Riverdale
Riverdale
Administrator Sovereign of the Power
Park Stanley
Pon Paź 26, 2020 10:43 am


Ostatnio zmieniony przez RIVERDALE dnia Nie Kwi 17, 2022 6:28 pm, w całości zmieniany 4 razy
First topic message reminder :

TEREN WOLVES
Park Stanley
TEREN BRONIONY PRZEZ 5 BONUSOWYCH NPC.

Bez wątpienia największy park w mieście. Jego historia sięga ponad stu trzydziestu dwóch lat, a powierzchnia zajmuje ponad czterysta hektarów. Za spokojnych czasów, miejsce to uchodziło za idealne do rekreacji i wypoczynku. Nic dziwnego. Rozciągający się stąd widok na wodę, góry i piękne kanadyjskie niebo potrafi chwycić za serce każdego. Teraz nie wydają się one być już jednak tak urokliwe i zachęcające do spędzania czasu z rodziną. Duża liczba drewnianych totemów została zniszczona, a miasto postanowiło nie uzupełniać ich braków, wiedząc że byłaby to niekończąca się walka z wiatrakami. Za atrakcje w dalszym ciągu robią miniaturowe kolejki, które obecnie można oglądać przez szyby kuloodporne, kort tenisowy, pola piknikowe, ścieżki rowerowe, niewielki park wodny, oraz ogrodzona plac dla psów. Nikogo nie dziwi widok dzikich nietoperzy, bielików amerykańskich czy szopów, małych złodziei. Zwierzęta te nie zawsze są jednak przyjaźnie nastawione. Cały teren stał się też najchętniej wybieranym miejscem przez kieszonkowców. Krążą nawet pogłoski mówiące, że nie da się tędy przejść bez utracenia części ekwipunku.

__________

Efekt terenu: W przypadku pojawienia się Niepoczytalnych, wymagania do ich pokonania wzrastają dwukrotnie. Oznacza to, że do pokonania jednego Niepoczytalnego musicie wykonać jedną z poniższych akcji:
→ osiem udanych ataków wręcz;
→ cztery udane ataki z użyciem zakupionej broni białej;
→ dwa udane ataki z użyciem zakupionej broni palnej/granatu.

Lézard
Lézard
The Fox Megalotis
Re: Park Stanley
Pon Lip 25, 2022 9:12 pm
Bronie: Dwa Glocki FM81 (15/15 x2), Pistolet R-47 (12/12), Granat Błyskowy (1/1), Granat Hukowy (1/1), Apteczka II Poziomu (3/3)
Umiejętności: Manipulacja i Kłamstwo (30%), Walka Wręcz (50%), Uniki i Parowanie Ciosów (25%), Walka Bronią Białą i Pochodnymi (25%)

No jakiego można mieć pecha w jednym momencie, żeby po zarobieniu w twarz nie móc się odwdzięczyć tym samym. Niestety, cios wymierzony w Niepoczytalnego okazał się daleki od perfekcji. Tym razem Ivo postawił na próbę uniku ciosu, zamiast odpowiadać tym samym. W tym momencie chęć zachowania zębów w pełnym pakiecie wydawała się zadziwiająco mocniej przemawiać niż potrzeba uderzenia. Czuł, że gdyby pozwolił sobie na zbyt szybkie odpadnięcie w walce, mógłby oglądać gwiazdki nie tylko w myślach.
avatar
Mistrz Gry
Fresh Blood Lost in the City
Re: Park Stanley
Wto Lip 26, 2022 12:29 am
Mapka Pomocnicza:

W szeregach Lisów po lewej stronie zapanował chaos. Jedni uskakiwali, inni atakowali... i praktycznie żadna z tych akcji zdawała się nie przynosić pożądanych efektów. Bazyliszkowi z zadziwiającą sprawnością udało się odskoczyć w tył, stracił jednak tym samym szansę do odbicia Emily z rąk Niepoczytalnego, który szarpnął kobietę w bok, unikając tym samym nie tylko ciosu Hailey, ale i zmieniając trajektorię lotu pocisku pistoletu. I w końcu osiągnął swój cel. Nim pozostała dwójka zdążyła się zorientować, medyczka zniknęła w ciemnościach za linią drzew w towarzystwie głośnego warkotu, gdy Niepoczytalny rzucił kobietą z całej siły o drzewo, wyraźnie próbując ją pozbawić przytomności.
Nagły nieprzyjemny jazgot wypełnił ciemności, zbliżając się w przerażającym tempie w stronę Lisów. Czwórka, do tej pory skryta pomiędzy drzewami poruszała się z nienaturalną zwinnością i szybkością. Wyskoczyła nagle w powietrze, odcinając Hailey i Bazyliszka od reszty, obracając się w powietrzu, wyraźnie zamierzając skopać oboje jednym ruchem, celując w twarze.
Słowik miał niemało szczęścia, że Shane postanowił go opatrzyć. Wystrzał z shotguna przedziurawił dwójkę na wylot, na dobre wyłączając go z rozgrywki. Drugi pocisk przez mocny odrzut wyleciał w powietrze, nikogo nie trafiając. A trójka z przestrzelonym na wylot udem była o wiele bardziej uparta. Nie interesowała jej udzielona pomoc, gdy rzucała się ponownie w jego stronę, potykając przy tym o ciało swojego niedawnego towarzysza. Nie, żeby zwracała na niego większą uwagę. Zamachnęła się rękami, wyraźnie celując w poprzednie rany z zamiarem ponownego ich otwarcia.
Niepoczytalny, z którym walczyła Lark uderzył z całej siły w shotguna, wyginając nienaturalnie dłoń kobiety ku górze. Coś chrupnęło jej w nadgarstku, przeszywając całe ciało bólem. To wyraźnie mu jednak nie wystarczyło, gdy wpadł na nią całym ciałem, chcąc powalić ją na ziemię.
Lezard stał w miejscu, kompletnie odcięty przez Niepoczytalnych. Krew cieknąca z rozciętego czoła raz po raz zalewała mu wizję, wyraźnie utrudniając połapanie się w sytuacji. Wyglądało na to, że chwilowo wszyscy przestali zwracać na niego uwagę. Tak jak na Shane'a.

EMILY
Nie widzisz praktycznie niczego za wyjątkiem ciemności, zarysów drzew, jak i piątki, choć jego pozycja nieustannie się zmienia i ciężko ci go pochwycić. Po swojej prawej stronie słyszysz zawodzenie i cichy szept, choć nie jesteś w stanie rozróżnić żadnych słów. Masz dwie opcje: unik lub atak. Możesz zaatakować piątkę, Niepoczytalnego Alfa lub siódemkę. Jeśli postanowisz zaatakować, twój sukces zostaje zmniejszony do 7-10 ze względu na słabą widoczność.


_____________

P R Z E D M I O T Y ( S T A N )

Hailey: Kij baseballowy 14/15 | Glock FM 14/15
Bazyliszek: Kij baseballowy 14/15
Słowik: Shotgun D-12 1/5
Shane: Kij baseballowy 13/15 | Apteczka II stopnia 1/3
Lark: Shotgun D-12 3/5
Emily: Pistolet R-47 11/12


O B R A Ż E N I A

Słowik: lekkie obrażenia (!) - w przypadku braku udzielonej pomocy w przeciągu pięciu postów, obrażenia pogłębią się do ran średnich. Poprzednie obrażenia całkowicie wyleczone przez Shane'a.
Lark: średnie obrażenia - w przypadku braku udzielonej pomocy w przeciągu czterech postów, obrażenia pogłębią się do ran cieżkich.
Lezard: średnie obrażenia - w przypadku braku udzielonej pomocy w przeciągu czterech postów, obrażenia pogłębią się do ran ciężkich.
Hailey: średnie obrażenia (!) - w przypadku braku udzielonej pomocy w przeciągu pięciu postów, obrażenia pogłębią się do ran ciężkich.
Bazyliszek: średnie obrażenia (!) - w przypadku braku udzielonej pomocy w przeciągu pięciu postów, obrażenia pogłębią się do ran cieżkich.
Shane: lekkie obrażenia - w przypadku braku udzielonej pomocy w przeciągu czterech postów, obrażenia pogłębią się do ran średnich.
Emily: ciężkie obrażenia (!) - w przypadku braku udzielonej pomocy w przeciągu pięciu postów, obrażenia pogłębią się do ran krytycznych. W przypadku braku uniku do wszystkich ruchów będzie dodawany rzut na utrzymanie przytomności.

(!) - możecie spróbować uniknąć obrażeń/zmniejszyć ich obszerność za pomocą uniku, bądź umiejętności "uniki i parowanie ciosów". W przypadku tradycyjnego uniku rezygnujecie z wykonania ataku. Jeśli w odpowiedzi na atak użyjecie obezwładnienia, obrażenia nadal zostają naliczone.

Czas na odpis: 26.07.2022; g. 23:59.


Stan Niepoczytalnych:
Lézard
Lézard
The Fox Megalotis
Re: Park Stanley
Wto Lip 26, 2022 12:47 am
Bronie: Dwa Glocki FM81 (15/15 x2), Pistolet R-47 (12/12), Granat Błyskowy (1/1), Granat Hukowy (1/1), Apteczka II Poziomu (3/3)
Umiejętności: Manipulacja i Kłamstwo (30%), Walka Wręcz (50%), Uniki i Parowanie Ciosów (25%), Walka Bronią Białą i Pochodnymi (25%)

Kurwa.
Najwyraźniej cały zapas szczęścia zostawił w dystrykcie C albo zgubił gdzieś po drodze do domu. Tak czy inaczej obie opcje były równie fatalne. Odruchowo naciągnął rękaw rozpisanej bluzy i przetarł twarz z krwi. Nie było może to idealne, ale wystarczyło, aby mógł zorientować się, że jeden z Niepoczytalnych dotrzymuje towarzystwa Słowikowi. Blondyn mógłby spróbować strzelić w jego kierunku i nawet przez ułamek sekundy chciał położyć dłoń na broni, ale ostatecznie ruszył pędem w kierunku brata i przeciwnika. Strzelając mógłby niefortunnie trafić albo w bliźniaka, albo w drugą osobę stosującą niedaleko niego. Dlatego jedynie wymierzył cios w numer trzy, licząc na to, że tym razem może uda mu się trafić.
Hailey Kim
Hailey Kim
The Fox Megalotis
Re: Park Stanley
Wto Lip 26, 2022 1:08 am
Bronie: Glock FM81 (14/15), (15/15); Kij Baseballowy (14/15); Apteczka I poziomu (3/3) X2; Apteczka II poziomu (3/3) X2
Umiejętności: Manipulacja i Kłamstwo (64%); Walka bronią białą i pochodnymi (50%); Uniki i Parowanie Ciosów (73%); Lecznictwo i Opatrywanie Ran (6%)
Maska

Przez moment chciała pobiec za Emily, jednakże wiedziała, że zapewne bardziej by zaszkodziła niż pomogła. Zresztą, jej wzrok ponownie wkuł się na moment w przeciwną stronę imprezy, prosto w Lark. Już miała zerwać się do biegu w jej kierunku z zamiarem pomocy, kiedy na nią i dzieciaka, którego pseudonimu nigdy nie umiała zapamiętać, wyskoczył jakiś baran.
- Spieprzaj od niego, młody! - poleciła szybko, samej grając w ekspresowe limbo z nogą Czwórki, unikając zetknięcia z jej stopą. Jej faworytyzm narzucił jej przesprintowanie obok dosłownie całej tej ferajny - nawet jeśli nogi chciały jej odpaść z dyskomfortu po wcześniejszym upadku - prosto w stronę Ósemki, z zamiarem wbicia noża w jej bok. I oby ten jeden raz trafiła.
- Mówiłam coś o niedawaniu się skopać - wydyszała ciężko z głupawym uśmiechem, nawet nie patrząc w stronę Lark.


Próba ataku bronią białą (Glock FM81) w bok niepoczytalnego Osiem.
Użycie umiejętności UiPC 50% - neutralizacja jednej negatywnej czynności wyprowadzonej w stronę postaci.
Użycie umiejętności WBBiP 50% - podwójne cięcie.
-1 do użyć Glock FM81
Emily Moreau
Emily Moreau
The Fox Vulpes
Re: Park Stanley
Wto Lip 26, 2022 8:46 am
Bronie: Pistolet R-47 (11/12),  Apteczka II poziomu (3/3)
Umiejętności: umiejętność spersonalizowana (medycyna sądowa)(12%), lecznictwo i opatrywanie ran (6%), walka bronią palną (2%), uniki i parowanie ciosów (2%)
Ubiór: czarne spodnie cargo, czarne martensy z wyszytymi kwiatami, jasnofioletowy t-shirt, cienka czarna bluza z kapturem i pomarańczowymi pasami na rękawach, maska na twarzy, kabura z pistoletem przy pasie

Wydawałoby się, że jeśli dwie uzbrojone osoby chcą zaatakować jednego człombi, to przynajmniej jedna go trafi, prawda? Niestety, Piątka wydawał się być bardziej skoordynowane niż ona i Hailey. A potem już poszło szybko. Wokół niej zapanowała ciemność. Wnioskując po głosach i zarysach postaci, miała wokół siebie aż trójkę Niepoczytalnych.
- Kurwakurwakurwa - wyszeptała, czując jak zaczyna panikować. Niedobrze, bardzo niedobrze. Nie mogła dać rady jednemu człombi, a atakowanie trzech człombi na oślep to w jej przypadku było samobójstwo. Krzaki w Parku Stanley złe miejsce na śmierć i chyba nie chciała się teraz przekonać na własnej skórze, jak bardzo. Dlatego spróbowała zrobić unik i wrócić do światła. Może nawet uda jej się na szybko opatrzyć, ale to był już plan na później, jak zniknie z pola rażenia Niepoczytalnych.
Bazyliszek
Bazyliszek
The Fox Lagopus
Re: Park Stanley
Wto Lip 26, 2022 11:06 am
Bronie: Pistolet R-47 (12/12), Glock FM81 (15/15), Kij Baseballowy (14/15), Apteczka I poziomu (3/3), Apteczka II poziomu (3/3)
Umiejętności: kamuflaż i ucieczka: 25%, uniki i parowanie ciosów: 25%
Ubiór: Czarny tshirt, koszula w czerwono-czarną kratę, z rękawami podwiniętymi do 3/4, chusta lisów owinięta wokół prawego nadgarstka, na lewym skórzana bransoletka, ciemne jeansy z przetarciami, ćwiekowanym paskiem i łańcuchem przypiętym do szlufek, czerwone conversy za kostkę. Zielone soczewki kontaktowe, maska bez tego futra na głowie


Kurwa. Nie było dobrze. Kiedy został sam na sam z czwórką, postanowił zrobić to co umiał najlepiej, czyli po raz kolejny spierdalać. Znaczy uniknąć ataku.


Próba uniknięcia ataku
Lark
Lark
The Fox Vicarius / Littoralis
Re: Park Stanley
Wto Lip 26, 2022 3:21 pm
Bronie: Granat Dymny (2/2), 2x Granat Błyskowy (2/2), Apteczka II poziomu (3/3), Shotgun D-12 (3/5)
Umiejętności: WALKA WRĘCZ: 104%, UNIKI I PAROWANIE CIOSÓW (50%)
Wilcza maska!

Głupie niepoczytalne miały dziwne odruchy, które mimo wszystko ratowały im dupsko, czy też czaszkę. Śrut poszybował w powietrze kiedy to lufa strzelby została odepchnięta w górę, a zaraz po tym niepoczytalny zwalił się na lisicę. Odrzut broni wraz ze zmianą kierunku strzału sprawił, że Lark faktycznie została przygnieciona cielskiem człombi. Warknęła wściekle puszczając swoją broń. Skoro nie sprawdzała się w boju to już jej nie potrzebowała... (dobrze, że była na pasku).

Skoro tak to pozostał stary sprawdzony sposób. Lark wbiła kciuk w oczodół człombi drugą ręką łapiąc przy jego szczęce, utrzymując Niepoczytalne zębiska z dala od siebie, Szarpnęła mocno mając zamiar skręcić nieumarłe karczycho, by później zrzucić z siebie cielsko.
No chyba, że kawaleria przyjedzie na czas i będzie mogła odegrać damę w opałach.
- ...Tylko się rozgrzewam - Uśmiechnęła się, podnosząc się.

Umiejętności
-100% - Eliminacja.


-
Słowik
Słowik
The Fox Coryphaeus / Corsac
Re: Park Stanley
Wto Lip 26, 2022 3:37 pm
Bronie: Pistolet R-47 + ulepszenie (15/15); Glock FM81 (15/15); kij baseballowy + ulepszenie (15/15), granat hukowy (1/1), granat łzawiący (1/1), granat błyskowy (1/1), strzykawki z lekiem nasennym (1/2), (2/2), shotgun D-12 (3/5), (5/5), apteczka II poziomu (3/3) Karnet Nietykalności (2/2)
Umiejętności:  Uniki i parowanie ciosów (100%}, Walka Bronią Białą i Pochodnymi (50%), Walka Bronią Palną (50%), Naprawy i wytwórstwo (25%)

Czy oni sobie żartowali?
Widząc co odjebała lewa strona, Słowik miał ochotę wyjebać im, a nie stojącym przed nim Niepoczytalnym. Ledwo zdusił wiązankę przekleństw, zwracając się w ich stronę.
MY sobie radzimy, a WY właśnie olaliście, że nasz MEDYK został w ciągnięty w krzaki, myślicie że to zabawa? Hailey, co ty kurwa odpierdalasz? — jak miał utrzymać spokój w podobnej sytuacji. Kopnął stojącą przed sobą trójkę w bok od Shane'a.
Zajmij się nim — zignorował całą resztę, wbiegając na ślepo w krzaki. Schował shotguna, zamiast niego wyciągając pistolet, starając się jakkolwiek namierzyć piątkę.
EMILY! — wiedział, że zdradza swoją pozycję, ale potrzebował jakiegokolwiek znaku życia z jej strony.

Walka bronią palną (ghost bullet) 50%. [ Cel: 5 ]
- 2 do użycia broni
Shane Kassir
Shane Kassir
The Fox Corsac
Re: Park Stanley
Wto Lip 26, 2022 3:59 pm
Bronie: Glock FM81 (15/15), Kij baseballowy (13/15), Apteczka II poziomu (1/3), , Apteczka II poziomu (3/3), Apteczka II poziomu (3/3), Granat hukowy (1/1) Karnet Nietykalności (1/2), Apteczka I poziomu (3/3), Pistolet R-47 + ulepszenie (15/15), Maczeta (17/17), Strzykawki z lekiem nasennym (2/2)
Umiejętności:  Umiejętność personalizowana (elektryk) (25%), Walka wręcz (112%},  Uniki i parowanie ciosów (25%),  Walka Bronią Białą i Pochodnymi (50%), Walka bronią palną (25%)

Musiał przyznać, że wolał horrory od przetrwania oglądać po drugiej stronie ekranu, niż w obecnej sytuacji. Mętlik jaki powstał obecnie spowodowany wymieszaniem krzyków ludzi oraz Niepoczytalnych mógł rozproszyć wiele osób, jednakże Kassir nadal zachowywał swój charakterystyczny sposób. Obrażenia odniesione w związku ze wcześniejszym starciem lekko piekły, ale nie powodowały braku możliwości działania. Bardziej istniała decyzja do podjęcia na podstawie istniejących wydarzeń.
Przytaknął głową na słowa kumpla.
- Bez względu na lata, prace w większych grupach są trudne - westchnął, przekierowując uwagę na Niepoczytalnego #3. Kassir uniósł kij i wycelował w jego ciało z zamiarem dokończenia nie tylko dzieła, ale i jego żywota. Zaraz po tym zapoznałby się szybko z sytuacją, by móc zostawić pozostałych przeciwników na tyle, by pójść wesprzeć część gangu znajdującego się między drzewami.


-1 do użycia kija bejsbolowego (50% WBBiP) aka podwójne cięcie (Cel #3)
avatar
Mistrz Gry
Fresh Blood Lost in the City
Re: Park Stanley
Wto Lip 26, 2022 5:39 pm
Mapka Pomocnicza:

Bazyliszek po raz kolejny uniknął ataku ze strony Niepoczytalnego. Czwórka wyraźnie poirytowana faktem, że oba jej cele umknęły w bok, ryknęła nagle wprost w twarz chłopaka, ochlapując go własną śliną. Niezbyt smaczne doświadczenie.
Hailey udało się przedrzeć do Lark, ignorując całą resztę Lisów. Celne cięcia wymierzone w ósemkę, skutecznie pozbawiły ją życia. Tuż przed tym, gdy Lark wyraźnie nie zauważając, że jej napastniczka zdążyła już wyzionąć ducha, ukręciła łeb zwłokom, przerzucając je na bok.
Trójka nie miała nawet czasu na reakcję. Odrzucona w bok przez Słowika, wpadła prosto pomiędzy śmiercionośne ciosy Shane'a i Lezarda, padając nieruchomo na ziemię tuż obok dwójki i szóstki. Zarówno ona, jak i ósemka zalewały ziemię krwią w nienaturalnych pozycjach, ochlapując nią pobliskie lisy.
Właśnie wtedy, gdy wydawało się, że wszystko zaczęło przybierać nieco lepszy bieg, atmosfera się zmieniła. Łkanie Rozpaczy zmieniło się w nagły wrzask. Czwórka poderwała się do góry, przemykając pomiędzy wszystkimi Lisami, próbując uderzyć Shane'a w twarz, tylko po to, by zamachnąć się z całej siły nogą, celując w głowę Lark. Nie, żeby zamierzała usiedzieć w miejscu. Od razu odwróciła się w bok z gwałtownym ślizgiem i rzuciła na Lezarda, wyraźnie próbując go zepchnąć w konkretną pozycję. Była zbyt zwinna. Dużo zwinniejsza od zwykłego Niepoczytalnego i właśnie pokazywała im pełnię swoich możliwości.
Nagły wystrzał przeciął wszystkie dźwięki, gdy nabój z głośnym świstem utkwił w klatce piersiowej Lezarda, posyłając go na ziemię. Niewyobrażalny ból ze strony żeber objął całe jego ciało, wyraźnie roznosząc się, na co raz to kolejne partie. Odgłos przeładowania dotarł do nich spomiędzy drzew, nie dając jednak większej orientacji odnośnie lokalizacji.
Jeden ze strzałów Słowika ledwo drasnął bok szyi piątki, która odchyliła się gwałtownie w bok, unikając obu pocisków. Nie zaatakowała. Cały czas, biegała dookoła, zupełnie jakby na coś czekała. Tylko na co?


EMILY
Nie udało ci się uciec, ale wygląda też na to, że Niepoczytalny tymczasowo dał ci sposób. Leżysz w ciemnościach, nadal niczego nie widząc. Dzwoni ci w uszach, a żołądek nieustannie próbuje zwrócić swoją zawartość, ale gdzieś po swojej lewej słyszysz Słowika nawołującego twoje imię. Po swojej prawej stronie słyszysz ciągły płacz Rozpaczy i pojedynczy wystrzał. Ponownie masz dwie opcje: unik lub atak. Możesz zaatakować piątkę, Niepoczytalnego Alfa lub siódemkę. Jeśli postanowisz zaatakować, twój sukces zostaje zmniejszony do 7-10 ze względu na słabą widoczność.


_____________

P R Z E D M I O T Y ( S T A N )

Hailey: Kij baseballowy 14/15 | Glock FM 13/15
Bazyliszek: Kij baseballowy 14/15
Słowik: Shotgun D-12 1/5 | Pistolet R-47 13/15
Shane: Kij baseballowy 12/15 | Apteczka II stopnia 1/3
Lark: Shotgun D-12 3/5
Emily: Pistolet R-47 11/12


O B R A Ż E N I A

Słowik: lekkie obrażenia - w przypadku braku udzielonej pomocy w przeciągu czterech postów, obrażenia pogłębią się do ran średnich.
Lark: ciężkie obrażenia (!) - w przypadku braku udzielonej pomocy w przeciągu pięciu postów, obrażenia pogłębią się do ran krytycznych. W przypadku braku uniku do wszystkich ruchów będzie dodawany rzut na utrzymanie przytomności.
Lezard: krytyczne obrażenia (!) - w przypadku braku wykonania uniku, postać zostaje na stałe wyeliminowana z rozgrywki bez możliwości powrotu.
Hailey: lekkie obrażenia - w przypadku braku udzielonej pomocy w przeciągu czterech postów, obrażenia pogłębią się do ran średnich.
Bazyliszek: lekkie obrażenia - w przypadku braku udzielonej pomocy w przeciągu czterech postów, obrażenia pogłębią się do ran średnich.
Shane: średnie obrażenia (!) - w przypadku braku udzielonej pomocy w przeciągu pięciu postów, obrażenia pogłębią się do ran cieżkich.
Emily: ciężkie obrażenia  - w przypadku braku udzielonej pomocy w przeciągu czterech postów, obrażenia pogłębią się do ran krytycznych. Do wszystkich ruchów będzie dodawany rzut na utrzymanie przytomności.

(!) - możecie spróbować uniknąć obrażeń/zmniejszyć ich obszerność za pomocą uniku, bądź umiejętności "uniki i parowanie ciosów". W przypadku tradycyjnego uniku rezygnujecie z wykonania ataku. Jeśli w odpowiedzi na atak użyjecie obezwładnienia, obrażenia nadal zostają naliczone.

Czas na odpis: 27.07.2022; g. 23:59.


Stan Niepoczytalnych:
Hailey Kim
Hailey Kim
The Fox Megalotis
Re: Park Stanley
Wto Lip 26, 2022 7:27 pm


Ostatnio zmieniony przez Hailey Kim dnia Wto Lip 26, 2022 10:23 pm, w całości zmieniany 2 razy
Bronie: Glock FM81 (13/15), (15/15); Kij Baseballowy (14/15); Apteczka I poziomu (3/3) X2; Apteczka II poziomu (3/3) X2
Umiejętności: Manipulacja i Kłamstwo (64%); Walka bronią białą i pochodnymi (50%); Uniki i Parowanie Ciosów (73%); Lecznictwo i Opatrywanie Ran (6%)
Maska

- Próbowałam jej pomóc, a jakbym wlazła w te JEBANE KRZAKI TO BYM TAM PEWNIE, KURWA, ZDECHŁA - wyszarpała nóż z biednej Ósemki, odwracając się w jej kierunku, dopiero teraz zauważając, co zrobiła z nią Lark. Zwymiotowała nieco w ustach bez żadnego ostrzeżenia od organizmu, przez co zachłysnęła się w szoku. Nie, żeby wyrwało ją to z wściekłości. - Bohater od siedmiu boleści, ja pierdolę! - niemal cisnęła bronią o ziemię, powstrzymując się w ostatnim momencie, gdy zobaczyła pokazy akrobatyczne Czwórki.
Nie zdążyła nawet dobrze przeprocesować jej wyczynów i powiedzieć czegokolwiek, a już usłyszała kolejny strzał. Tym razem niestety nie był kierowany do żadnego z Niepoczytalnych. Zapewne stanowiła teraz godną konkurencję dla Rozpaczy, jeżeli chodziło o żałosne wrzaski, bo ten, który z siebie wydała, niemal sam, samiutki zdarł jej gardło.
Chwyt na nożu Hailey zacieśnił się. Rozejrzała się szybko po wszystkich - miała średni wybór w tym, co teraz zrobić, w końcu praktycznie wszyscy dostawali po ryjach bardziej niż ona. Nie bardzo chciała ich narażać na to, czego sama się w cholerę bała. Pojebało mnie chyba - syknęła na siebie w myślach. Wzięła jeszcze jeden głęboki wdech, nim rzuciła się biegiem pomiędzy drzewa, starając się na ślepo ustalić, gdzie moglo stać którekolwiek z tych półżywych gówien. Atak Glockiem w cokolwiek był wskazany.


Użycie umiejętności WBBiP 50% - podwójne cięcie.
Użycie Glock FM81 - -1.
Próba ataku na któregokolwiek Niepoczytalnego znajdującego się za linią drzew.
Emily Moreau
Emily Moreau
The Fox Vulpes
Re: Park Stanley
Wto Lip 26, 2022 7:52 pm
Bronie: Pistolet R-47 (11/12),  Apteczka II poziomu (3/3)
Umiejętności: umiejętność spersonalizowana (medycyna sądowa)(12%), lecznictwo i opatrywanie ran (6%), walka bronią palną (2%), uniki i parowanie ciosów (2%)
Ubiór: czarne spodnie cargo, czarne martensy z wyszytymi kwiatami, jasnofioletowy t-shirt, cienka czarna bluza z kapturem i pomarańczowymi pasami na rękawach, maska na twarzy, kabura z pistoletem przy pasie

Bolało. Nawet nie potrafiła powiedzieć gdzie, prócz tego, że wszędzie. Odchrząknęła, czując jak żołądek podchodzi jej do gardła. Ale przynajmniej miała chwilę spokoju. Potrzebowała jej, żeby móc skupić się na tym, co właściwie dzieje się wokół.
"EMILY!"
- Żyję! - odkrzyknęła. Nawet, jeśli tym samym mogła ponownie rozzłościć Niepoczytalnych, to przynajmniej pomoc była w drodze. - Jeszcze - dodała ciszej. Ironiczne, biorąc pod uwagę jej słowa z samego początku akcji. - Uważaj, jest ich tu trzech i jeden... ma broń? - zapytała, w sumie już nie do końca wiedząc, czy jej się coś nie pojebało, a dzwonienie w uszach nie pomagało jej w zebraniu myśli. Tak czy inaczej, postanowiła skorzystać z chwili spokoju, zacisnęła zęby i strzeliła w stronę Piątki, który wydawał się być w tym momencie najbliżej.

Użycie R-47 (-1)
Lézard
Lézard
The Fox Megalotis
Re: Park Stanley
Wto Lip 26, 2022 8:22 pm
Bronie: Dwa Glocki FM81 (15/15 x2), Pistolet R-47 (12/12), Granat Błyskowy (1/1), Granat Hukowy (1/1), Apteczka II Poziomu (3/3)
Umiejętności: Manipulacja i Kłamstwo (30%), Walka Wręcz (50%), Uniki i Parowanie Ciosów (25%), Walka Bronią Białą i Pochodnymi (25%)

Nareszcie. Udało mu się trafić w trójkę, odpłacając się za wcześniejsze ciosy. Z satysfakcją patrzył, jak Niepoczytalny pada na ziemię bez życia, obity jak zgniłe jabłko.
Szkoda tylko, że radość blondyna nie trwała długo. Ivo nie zdążył nawet porządnie zrobić kroku w stronę linii drzew; ktoś inny skutecznie wywalczył sobie jego uwagę. Numer cztery okazał się zadziwiająco szybki jak na Niepoczytalnego. I najwyraźniej był tak samo zdeterminowany, żeby dojebać Nixonowi. Chłopak podjął próbę uniknięcia ataku, jednak nim na zdecydował się zrobić cokolwiek innego, poczuł rozrywający ból rozlewający się od okolicy żeber. Sam nie wiedział, czy upadając krzyknął bardziej z bólu czy z szoku.
Shane Kassir
Shane Kassir
The Fox Corsac
Re: Park Stanley
Wto Lip 26, 2022 9:12 pm
Bronie: Glock FM81 (15/15), Kij baseballowy (12/15), Apteczka II poziomu (1/3), , Apteczka II poziomu (3/3), Apteczka II poziomu (3/3), Granat hukowy (1/1) Karnet Nietykalności (1/2), Apteczka I poziomu (3/3), Pistolet R-47 + ulepszenie (15/15), Maczeta (17/17), Strzykawki z lekiem nasennym (2/2)
Umiejętności:  Umiejętność personalizowana (elektryk) (25%), Walka wręcz (112%},  Uniki i parowanie ciosów (25%),  Walka Bronią Białą i Pochodnymi (50%), Walka bronią palną (25%)

Jak szybko mogła się pogorszyć sytuacja? Odpowiedź brzmi - tak. Tak na tyle, by mieli pewność,  że pokonana część przeciwników wcale nie ułatwiała reszty zadania. Utracili jednego współtowarzysza, ich lider zniknął poszukując porwaną osobę, a cała reszta... Ciężko było określić. Krzyki mieszane z wyciem Niepoczytalnego były utrudniające, zwłaszcza, że nie mógł powiedzieć, iż dostawał chwilę na odpoczynek.
Ani nawet nie mógł polecieć za przyjacielem, by go wesprzeć.
Wrzask spowodował, że jego brew zadrżała, a on dzięki temu na przebudzenie otrzymał prostu w twarz. Splunął zaraz potem ślinę na podłogę, mając nadzieję, że nie przeciął sobie policzka wewnątrz, po czym momentalnie przesunął jasne oczy na Niepoczytalnego w zasięgu wzroku. Jego zwinność zaskoczyła go, ale jak i fakt, że
-  Ej, Bazyliszek, pomóż mi z nim! - krzyknął w stronę Bazyliszka, wypuszczając kij, by sięgnąć po pistolet i wycelować w przeciwnika, by spowolnić jego ruchy. Uznał, że pozbycie się jej pozwoliłoby im przestać walczyć na dwóch frontach i połączyć siły by...
... wtedy zobaczył, jak Lezard upada, a jego krzyk stał się o wiele bardziej wyraźniejszy niż pozostałe hałasy.
Do jego mózgu dopiero potem dotarł dźwięk strzału, a mózg zaczął go zasypywać dawką informacji i analizy sytuacji. Strzał. Drzewa. Kobieta? Słowik? Hailey? Zbłąkana kula? Przypadek? Było tutaj niemało trudności do celnego celowania, więc sytuacja mogła działać na plus i zarazem minus argumentacji. Pozycja chłopaka nie pasowała mu, by zrobił to ktokolwiek z widocznych osób. Przekierował wzrok w stronę linii drzew, jakby one miały mu odpowiedzieć na to pytanie, po czym założył pistolet za pas (zabezpieczony).
-  NIE STRZELAJCIE W NASZĄ STRONĘ! - nie miał pojęcia, co było przyczyną tego przypadku, dlatego zrobił jedno; sam zaczął wydawać z siebie krzyk, uznając, że osoby między drzewami mogą lepiej zorientować się w sytuacji niż on sam.
Postanowił zdjąć bluzę z siebie i jeśli miał możliwość, to podejść do rannego, by chociaż pomóc powstrzymać krwawienie za jej pomocą. Kompletnie nie myślał, by sięgnąć po apteczkę w tym momencie.


Użycie Pistoletu R-47 na Niepoczytalnym #4: -1 użycie
Bazyliszek
Bazyliszek
The Fox Lagopus
Re: Park Stanley
Wto Lip 26, 2022 9:57 pm
Bronie: Pistolet R-47 (12/12), Glock FM81 (15/15), Kij Baseballowy (15/15), Apteczka I poziomu (3/3), Apteczka II poziomu (3/3)
Umiejętności: kamuflaż i ucieczka: 25%, uniki i parowanie ciosów: 25%
Ubiór: Czarny tshirt, koszula w czerwono-czarną kratę, z rękawami podwiniętymi do 3/4, chusta lisów owinięta wokół prawego nadgarstka, na lewym skórzana bransoletka, ciemne jeansy z przetarciami, ćwiekowanym paskiem i łańcuchem przypiętym do szlufek, czerwone conversy za kostkę. Zielone soczewki kontaktowe, maska bez tego futra na głowie

Widząc, w jakim stanie właśnie znalazł się jeden z Lisów, po prostu był zszokowany. A wtem reszta mu po prostu zniknęła z pola widzenia, nie licząc Rai i Lark. Kurwa, najpierw zostawiają go sam na sam z jebaną czwórką, aby pomóc Lark, a teraz...
—  Jasne!
Nawet nie potrzebował rozkazu Raichu, żeby po prostu wyciągnąć pistolet i strzelić w stronę czwórki. Czuł, jak zawartość żołądka po prostu mu podchodzi pod gardło, widząc, w jakim stanie jest Lezard. Kurwa jego jebana mać. Po tym wszystkim nawet napierdalanie we wszystkie gry świata mu nie pomoże. Chyba nie tego się spodziewał po dystrykcie A. Pierdolone Wolves porzuciły dystrykt na pastwę losu, przez co jego nienawiść do nich wzrosła tysiąckrotnie.
Będziemy musieli tam zaatakować. Myślę, że najlepiej wyjca. Tylko no... niewiele widzimy. — powiedział, już podchodząc do Shane'a —  Lark, trzymaj się tam, błagam
Chyba nadal się martwił o tę pojebaną Lisicę, chociaż widać, że nie jako jedyny.


Próba ataku niepoczytalnego
- 1 do użycia pistoletu R-47
Sponsored content
Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach