![[MESSENGER] Leilani / Louis - Page 10 YbqxWR7](https://2img.net/imgur.com/ybqxWR7.png)
▲▼
*traktuj to tak, jakby ta wcześniejsza, była usunięta, ale no, uznajmy, że nie na tyle szybko, żeby Louis nie mógł nie przeczytać.
First topic message reminder :
Hej tato! Ty, ja, Terra, Bruce i może jakiś dłuższy spacer w niedzielę? A potem jakieś pyszne jedzonko, co Ty na to?
Zgódź się, nie chcę siedzieć sama z Williamem, proszę
A kiedy Ci tak robi? Przy ruszaniu?
Jutro możesz. Ale przypadkiem nie będziesz musiała przyjechać z matką?
No właśnie przy ruszaniu! I nie wiem czemu, bo właśnie samochód stał od listopada w garażu i nikt go nie ruszał.
...a może właśnie dlatego?
Nie, spoko. Przyjadę sama, prowadziłam już tyle razy pijana i naćpana, że na trzeźwo przejechać kilka ulic nie będzie problemem.
Leilani usunęła wiadomość.*
*traktuj to tak, jakby ta wcześniejsza, była usunięta, ale no, uznajmy, że nie na tyle szybko, żeby Louis nie mógł nie przeczytać.
Widziałem to.
Weź ze sobą matkę, to się z nią rozmówi przy okazji.
A pracujesz tym sprzęgłem czy masz paraliż w lewej nodze?
Uważasz, że jestem za głupia na sprzęgło...?
Nie, jak nie jeździłaś od listopada, to nie jesteś rozruszana.
Ale przyjedź, zajrzę pod maskę. Nie świecą Ci się żadne kontrolki, jak jeździsz?
No ja myślę. Szkalować to się możecie z mamą nawzajem, ja potrzebuję miłości i miziania po głowie :C
No właśnie nic! Musisz to zobaczyć, bo inaczej George mnie zabije.
Ewentualnie będzie kazał mi spędzać czas z Willem, a to jeszcze gorsze!
I tak na pewno prowadzisz lepiej od matki.
Spróbuje Cię dotknąć, to zrobię z niego tapicerkę.
A koło której przyjedziesz?
Każdy prowadzi lepiej niż mama. Musisz kiedyś zobaczyć jak ona parkuje XDDD
Hmm... A wiesz co? Mogę przyjechać z samego rana i jeszcze Ciebie odwieźć do pracy, o ile nie boisz się ze mną jechać.
To, czy się będę bać, zobaczymy.
Najwyżej naprawimy parę błędów.
Największym błędem było zrobienie mnie, to też naprawisz? XDDA
Wyglądam Ci na Doctora Who?
Nie, ale George ma w sejfie glocka, widziałam!
Także wiesz, jak chcesz naprawić błąd z przeszłości, to możesz sobie pożyczyć >D
Leia.
No co, żyć mi się ostatnio nie chce.
Zwłaszcza jak patrzę na tych dwóch zjebów, z którymi mieszkam pod jednym dachem.
To zajmij się myśleniem o ważniejszych rzeczach niż oni.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach