▲▼
Chwilę potem.
First topic message reminder :
Model: HTC One m8
Dzwonek: xxx
Dzwonek sms: Wibracje.
Kontakty:
→ Elisabeth
→ Lucas
→ Nik
→ xxx
Model: HTC One m8
Dzwonek: xxx
Dzwonek sms: Wibracje.
Kontakty:
→ Elisabeth
→ Lucas
→ Nik
→ xxx
Lucas napisał:Zabawne. Jęki litości też były udawane? I sam fakt, że chciałeś uciec? Skoro taki delikatny byłem, nie wydaje mi się byś miał powód do unikania mej obecności.
Lucas napisał:Nie łechtaj mi tak, bo jeszcze ego mi podniesiesz. A chyba tego nie chcesz, co? Skąd znowu. Czuję się wręcz świetnie w swoim wcieleniu. Aż tak bardzo uderza Cię fakt, że nie sypię gamą uroczych słówek, byle tylko byś mi wybaczył? Najzabawniejsze jest to, że niewiele z tym zrobisz, bo nie masz na tyle odwagi, by pójść z tym na policję i zgłosić coś tak... niesmacznego?
Lucas napisał:Ty i mi współczuć? Nie rozśmieszaj mnie. Kto powiedział, że chcę? Chyba mocno tego ode mnie oczekujesz, skoro wmawiasz sobie takie rzeczy. I owszem, jest tak samo twardy jak tamtego wieczora.
Chwilę potem.
Lucas napisał:
Miałeś wiele okazji, by zgłosić to na policję w odpowiednim momencie, mając wystarczające argumenty, by mnie skazali. Czemu tego nie zrobiłeś?
Lucas napisał:No proszę, jaki cięty język. Szkoda, że nie był tak samo cięty w dniu, kiedy stałeś się moją ofiarą. Mam się cieszyć? Wiesz coby mi zrobili za próbę "pobicia"? Gówno.
Lucas napisał:Aż tak bardzo chcesz mnie rozdrażnić? Jasne, a czego innego się spodziewałeś? I co teraz, poskarżysz się? Prychniesz, uwierzysz mi, uznasz, że to kłamstwo? To Ty jesteś żałosny, nie ja Bjarne, wymyślając niestworzone historyjki. Gówniarz, który gówno przeżył i gówno widział.
Lucas napisał:Zdobyć? Może chciał wykorzystać, hm? Aż taki delikatny jesteś, że nie potrafiłeś ścierpieć jednego, nic znaczącego uderzenia? Imponujące.
Lucas napisał:Chyba zapominasz, gdzie Twoje miejsce, szczeniaku. Powiedz mi to jeszcze raz prosto w twarz przy tamtejszych okolicznościach albo przy jakiejkolwiek innej okazji. Będziesz wstanie? Jasne, że nie. Mocny jesteś tylko w gębie, ale to jedyne na co Cię stać. Słowa to nie wszystko, Bjarne i Ty dobrze o tym wiesz. W takim tempie szybciej dostaniesz po dupie. Ha, nawet nie zdajesz sobie sprawę z tego jak mocno siebie krzywdzisz w tym momencie.
Lucas napisał:Czy ty naprawdę jesteś tak głupi czy tylko na takiego wyglądasz? Nie musisz się mnie bać, bo nie oto mi chodzi. Wkrótce sam się przekonasz jak bardzo w błędzie jesteś. Niekoniecznie dzięki mnie, chociaż może? Niemniej na wzgląd przez grupę nie będę dalej ciągnąć tego tematu. Powiesz mi? Lepiej udowodnij, w to prędzej uwierzę. Nie znasz mnie i nie wiesz kim jestem, więc Twoje słowa mocno tracą na mocy. Zastanów się nad sobą, bo droga, którą dążysz jest paskudna i niewyobrażalnie okrutna. Wiem to z doświadczenia.
Elisabeth A. Cartier
Fresh Blood Lost in the City
Re: Halo? Bjarne? Nie, to pomyłka.
Czw Kwi 21, 2016 9:25 pm
Czw Kwi 21, 2016 9:25 pm
Witam.
Wybacz za tę zwłokę, ale po drodze wypadło mi kilka spraw. Chyba nie tęsknisz za mocno?
Elisabeth A. Cartier
Fresh Blood Lost in the City
Re: Halo? Bjarne? Nie, to pomyłka.
Czw Kwi 21, 2016 9:32 pm
Czw Kwi 21, 2016 9:32 pm
Sto lat? To w sumie nie tak wiele, hmm..
I właściwie to nie widzę. Musiałbyś jakieś zdjęcie wrzucić, czy coś.
Elisabeth A. Cartier
Fresh Blood Lost in the City
Re: Halo? Bjarne? Nie, to pomyłka.
Czw Kwi 21, 2016 9:39 pm
Czw Kwi 21, 2016 9:39 pm
Elizabeth napisał:
Po pierwsze nie Elizabeth, tylko Elisabeth. Żadnego "z" tam w środku!
A po drugie.. Nie chcę od Ciebie seksownej fotki, więc się tak nie ekscytuj. Jestem ciekawa tylko, jak źle wyglądasz, gdy usychasz.
Elisabeth A. Cartier
Fresh Blood Lost in the City
Re: Halo? Bjarne? Nie, to pomyłka.
Czw Kwi 21, 2016 9:56 pm
Czw Kwi 21, 2016 9:56 pm
Elizabeth napisał:
Elis, Lisa, nawet Lizzy przeżyję.
Wcale się nie złoszczę.
Hmm, dokładnie tak Cię zapamiętałam!
Elisabeth A. Cartier
Fresh Blood Lost in the City
Re: Halo? Bjarne? Nie, to pomyłka.
Czw Kwi 21, 2016 10:05 pm
Czw Kwi 21, 2016 10:05 pm
Elizabeth napisał:
Po każdym kto był tego świadkiem, słuch zaginął. Chcesz zaryzykować?
Nie jako kameleona w dosłownym znaczeniu. Tylko.. barwy by się zgadzały i ta rozpłaszczona poza również.
Coś sugerujesz tym drugim zdjęciem? c:
Elisabeth A. Cartier
Fresh Blood Lost in the City
Re: Halo? Bjarne? Nie, to pomyłka.
Czw Kwi 21, 2016 10:15 pm
Czw Kwi 21, 2016 10:15 pm
Elizabeth napisał:
Mam czyste sumienie, bo ostrzegałam.
Może i nie, ale kolorki zieloności miałeś! Fakt, języka wywalonego na wierzch nie było, reszta się zgadza, przykro mi xD
Skoooroo tak mówisz.
Elisabeth A. Cartier
Fresh Blood Lost in the City
Re: Halo? Bjarne? Nie, to pomyłka.
Czw Kwi 21, 2016 10:25 pm
Czw Kwi 21, 2016 10:25 pm
Elizabeth napisał:
Nie szkodzi, ja jestem najlepszą.
Hm, jeśli dobrze patrzę na wiadomość, którą Ci wysłałam, to dokładnie to powiedziałam. Że języka na wierzchu nie miałeś. Upsss, ktoś tutaj nie czyta ze zrozumieniem!
Dałam Ci go, żebyś zatamował krwotok.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach