▲▼
First topic message reminder :
Kiedy masz więcej wolnego czasu? Stęskniłem się za twoim kotem i jestem pewny, że on za mną też. (︶︹︺)
Co tak niemiło. Trochę wyrozumiałości dla brata. ಥ-ಥ ( ̄^ ̄)
Audiobooki nie są tak fajne.
Moment. Czy powinienem się czuć mocno urażony, że wolisz gadać do innych niż do mnie, żeby mi się lepiej spało? 눈‸눈
A próbowałeś go zresetować?
Jakie te memy są piękne :DDD TYLKO CZY POWINIENEM SIĘ MARTWIĆ TYM BYCIEM ZODIAKARĄ? Rzucić w ciebie jakimś ametystem czy innym kamieniem zabranym z piaskownicy?
Piąty, szósty i ostatni bardzo prawdziwe, jak tak na nas patrzę.
HOHO OSTATNI POWIADASZ?
CZYŻBYM O KIMŚ NIE WIEDZIAŁ
Spill the tea brother
poznałeś kogoś?
ładna jest???
albo ładny???
zaliczyłeś już?
TO BYŁ ŻART.
I nie trzeba kogoś poznawać, żeby było jak w memie |: Gdzieś od dwóch miesięcy nikogo nie zaliczałem :///
... czemu ja w ogóle o tym piszę |D
JAK TU SIĘ KASUJE WIADOMOŚCI
Skąd Ty bierzesz te memy, kek ( ´艸`)
DWÓCH MIESIĘCY?
Ja bym usechł.
Umarł.
Pogrzebał się na wieki.
Dwa razy dziennie to moje minimum.
Ale dwa miesiące i ja nic o tym nie wiem, jeszcze pewnie nie byłeś z tą osobą w związku
TY LADACZNICO!!
Już ci podrzucam stronę braciszku
DWA RAZY DZIENNIE? Skąd Ty bierzesz na to czas o_o Zajedziesz kiedyś Axela i nawet reset nie pomoże
Możemy uznać fwb za związek : D Ciała i duszy czy jakoś tak, co tam gadali nasi rodzice.
Choć on wolał inny związek. Znalazł sobie chłopaka, bez sensu ://
XDDDDDDD DZIĘKI ZA LINKA. POMOCNY JAK TY KIEDYŚ O PORANKU
Rano i wieczorem, duh. Chyba że ma popołudniowe zmiany, to wtedy zdarza nam się jeszcze jeden po jego pracy. No, chyba że ma jakieś cięższe dni, to czasem mu odpuszczam, meh. Zwłaszcza że ten dureń jest niepoprawnym pracoholikiem, który w dodatku pracuje dla hobby, a nie zarobku...
I z pewnością go zajadę i to nie raz tehe ( •̀ ω •́ )✧
Jestem pewien, że któregoś dnia też będziesz wolał związek! Ale dopóki go nie masz fwb brzmią spoko. Tylko się zabezpieczaj i rób regularnie testy, niezależnie od tego czy sypiasz z facetami, czy laskami :/
DO USŁUG BRACISZKU (p≧w≦q)
Chcesz w ogóle skoczyć w sobotę do centrum handlowego? Potrzebuję nowych ubrań, obecne już mi się znudziły.
Przy odrobinie nieszczęścia, odwalimy od razu patrol.
Pracuje dla hobby? Już tańczenie w balecie mając na sobie glany, brzmi bardziej normalnie |:
... NIE O TO MI CHODZIŁO |D
Ale cieszę się Twoim szczęściem, czy coś |D
Spoko, te fwb było wyjątkiem : D Ale tak badałem się, trzeba utrzymywać pozory odpowiedzialnego. I w sumie nie mam nic przeciwko związkowi! Po prostu po moim ostatnim odechciało mi się bycia w jakimś :/
No jasne. Weźmiemy typowe wyposażenie na zakupy, czyli noże, pistolety i jakieś inne fajne zabawki poza plecakami na nowe ubrania :DD
I jak nie kupujesz nowej seksi bielizny na ranki-popołudnia-i-tysiąc-nocy to będę bardzo zawiedziony.
Mi to mówisz... no ale on nie ingerował w moje decyzje, więc ja nie zamierzam ingerować w jego, nawet jeśli czasem muszę użyć bardzo mocnej siły perswazji, by łaskawie wziął wolne
(u‿u✿)
W związki nie ma co się pchać na siłę. Sam widziałeś jak skończyłem po Rene...
Także jak na odpowiedzialnego brata przystało, rzucę ponownie słowami: wszystko w swoim czasie. Chociaż jeśli chciałbyś pogadać o poprzednim, to wiesz gdzie mnie znaleźć. W sumie chyba nie mówiłem ci, jak się skończyło to wszystko z no. Duboisem, nie?
Hahahah mój ulubiony typ wyposażenia na zakupy!
I po co mi bielizna do seksu lol
robisz coś teraz? BO W SUMIE TO MOGE ZADZWONIC, ZAMIAST WYSYŁAĆ CI MILION WIADOMOŚCI
I dobrze, bo się biedak jeszcze zapracuje bez sensu.
Chociaż przy Tobie też może mieć ciężko z odpoczynkiem.
Mam lekkie obawy, że jak opowiem ci o tym, to dasz mi w pysk. W tej gorszej wersji mnie wywalisz ze znajomych :// I chyba nie? W sensie, że nie opowiadałeś za dużo jak to się skończyło.
Dzwoń. Jestem zwarty i gotowy.
Po odebraniu pojawił się ciemny ekran, zanim w akompaniamencie niezadowolonego prychnięcia zmienił się widok z kamery, ukazując twarz Ivo opierającego głowę o oparcie kanapy.
— Głupia komórka. NO HEJ. CO TAM? Dawaj ploteczki.
— Głupia komórka. NO HEJ. CO TAM? Dawaj ploteczki.
— YOOOOOOO, MÓJ PRZYJACIEL MA CHŁOPAKA — wydarł ryj na dzień dobry, skacząc w miejscu — ALE JAZDA, MÓWIĘ CI. DO TEJ PORY JARAŁ SIĘ TYLKO POSTACIAMI 2D, CZAISZ. I gadał, że łełełe nie interesują mnie faceci, w sumie nic mnie nie interesuje, chce tylko grać w gry, nie potrzebuje związków. Wielkie marnotrawstwo, bo jest absolutnie HOT. W SENSIE TERAZ JUŻ SIĘ NIE MARNUJE. Zajebiście, zajebiście, muszę was poznać.
Słowik rzucał się na boki jak dzika kuna w agreście, nim w końcu telefon zatrząsł się na wszystkie strony, gdy usadził dupę na kanapie.
— Swoją drogą, musiałeś strasznie odjebać, skoro twierdzisz, że dałbym ci w pysk. Nie zamierzam nawet zaprzeczać, bo istnieje taka szansa. Kurde padam z głodu, a Axel będzie dopiero za pół godziny łeee — zajęczał jak dzieciak, zjeżdżając w dół z miną płaczącego kota — ale chujnia. Myślisz, że jak napiszę mu, że umieram z tęsknoty, to wyjdzie wcześniej z pracy czy każe mi ogarnąć dupę? Zdecydowanie każe mi ogarnąć dupę, eh. TO CO TAM, JAKIE PLOTECZKI, CO CHCESZ WIEDZIEĆ?
Słowik rzucał się na boki jak dzika kuna w agreście, nim w końcu telefon zatrząsł się na wszystkie strony, gdy usadził dupę na kanapie.
— Swoją drogą, musiałeś strasznie odjebać, skoro twierdzisz, że dałbym ci w pysk. Nie zamierzam nawet zaprzeczać, bo istnieje taka szansa. Kurde padam z głodu, a Axel będzie dopiero za pół godziny łeee — zajęczał jak dzieciak, zjeżdżając w dół z miną płaczącego kota — ale chujnia. Myślisz, że jak napiszę mu, że umieram z tęsknoty, to wyjdzie wcześniej z pracy czy każe mi ogarnąć dupę? Zdecydowanie każe mi ogarnąć dupę, eh. TO CO TAM, JAKIE PLOTECZKI, CO CHCESZ WIEDZIEĆ?
Zaśmiał się, zasłaniając połowę twarzy dłonią.
— Wow, musiało być naprawdę źle. Chcesz powiedzieć, że jest trzydziestoletnim prawiczkiem, zapatrzonym w postaci 2D? Jesteś sto procent pewny, że znalazł sobie prawdziwego chłopaka a nie hologram? — Opuścił rękę, nie próbując już jakkolwiek ukryć swojego rozbawienia.
— Em... Myślę, że ta szansa jest całkiem spora. Iaaaaan, w skali od jeden do dziesięciu, jak bardzo byłbyś w stanie kazać mi iść w pizdu przy mocnej akcji? — Jego radość wyraźnie osłabła, gdy odwrócił wzrok. Spojrzał na ekran, gdy kątek oka dostrzegł zabiedzonego Słowika. Przewrócił oczami, parskając cicho. — Tęsknisz za Axelem czy jedzeniem? — zapytał, poruszając brwiami w sugestywny sposób
— Możesz zacząć od tego, co pisaliśmy w smsach. Jak to tam się skończyło z tym, no, Duboisem. A potem ja ci opowiem co tam będziesz chciał.
— Wow, musiało być naprawdę źle. Chcesz powiedzieć, że jest trzydziestoletnim prawiczkiem, zapatrzonym w postaci 2D? Jesteś sto procent pewny, że znalazł sobie prawdziwego chłopaka a nie hologram? — Opuścił rękę, nie próbując już jakkolwiek ukryć swojego rozbawienia.
— Em... Myślę, że ta szansa jest całkiem spora. Iaaaaan, w skali od jeden do dziesięciu, jak bardzo byłbyś w stanie kazać mi iść w pizdu przy mocnej akcji? — Jego radość wyraźnie osłabła, gdy odwrócił wzrok. Spojrzał na ekran, gdy kątek oka dostrzegł zabiedzonego Słowika. Przewrócił oczami, parskając cicho. — Tęsknisz za Axelem czy jedzeniem? — zapytał, poruszając brwiami w sugestywny sposób
— Możesz zacząć od tego, co pisaliśmy w smsach. Jak to tam się skończyło z tym, no, Duboisem. A potem ja ci opowiem co tam będziesz chciał.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach