▲▼
First topic message reminder :
K O N T A K T Y
> Brat (Alan)
> Daniel
> Hiczdajen (Chester)
> Galaxy Boi x3 (Mercury)
> GB Negative (Saturn XDXDXD)
eeee reszta jak ogarnę kto tam jeszcze xD
K O N T A K T Y
> Brat (Alan)
> Daniel
> Hiczdajen (Chester)
> Galaxy Boi x3 (Mercury)
> GB Negative (Saturn XDXDXD)
eeee reszta jak ogarnę kto tam jeszcze xD
Galaktyczny Chłopiec napisał:Hej przyszła blondi siostrzyczko, mam dla ciebie wyborny dowcip. Serio, ten ci się spodoba.
Dlaczego żarty o blondynkach są takie krótkie?
Żeby mężczyźni byli w stanie je zapamiętać.
Tak w przeprosiny, że tak długo nie pisałem.
Galaktyczny Chłopiec napisał:Nie wiem, średnio znam się na powiązaniach rodzinnych.
Tylko o mnie nie zapomnij. Gratis na dobry sen.
Galaktyczny Chłopiec napisał:Awh, masz o mnie takie okropne zdanie. Moje czarne serce chyba właśnie pękło na pół.
Monica Tremblay popełniła samobójstwo. Dziewczyna była na moim roku, ale w klasie B, więc nieszczególnie ją kojarzę. Oskarżają Roberta Myhalla, choć rzecz jasna zaraz wszyscy popłynęli i zrobili sobie kółeczko tworzenia przeróżnych chorych plotek. Szkoda gadać. Policja i protestujący kręcą się wszędzie wokół. Ci pierwsi chronią uczniów przed drugimi, którzy uznali za doskonały pomysł oblężenie Riverdale. Szaleństwo, mówię ci.
Dobra słuchaj mam ważne pytanie. Masz jakikolwiek pomysł co mógłbym kupić Alanowi na święta? Odmówił Lamborghini. Podejrzewam, że o wycieczce na Hawaje też nie chce słyszeć. Nie wiem co mam robić, nie jestem przyzwyczajony do takich rzeczy...
Galaktyczny Chłopiec napisał:Nie wierzę, że właśnie ci się do tego przyznałem.
Dobrze. Z chęcią. Proszę podać datę i miejsce. Spotkajmy się około pół godziny przed otwarciem sali, chciałbym ustalić z Panią szczegóły zdjęć. Pozdrawiam, Harvey Whitlock
Damien C. Allen napisał:
Chciałem to wyrzucić, ale Robert uznał to za niezbędne do przeżycia. Help.
Serce Chase'a? Tego złośliwca i słodziaka? Macchiato musi być chyba kocim aniołem zesłanym z kociego raju na ten koci padół. No wiesz.
A karton... nie mam żadnego v_____v Przyniosę jutro z restauracji.
To klasyczny przykład wątku romantycznego w książkach przygodowych. Tam zwykle główny bohater zakochuje się ostatecznie w kobiecie, która w czymś go przewyższała i tym samym udowodniała mu swoją wartość. Przynudzam, nieważne.
O tak. Będą wniebowzięte. Gdy zrobisz i już będą szalały - poproszę zdjęcie. Uwielbiam Twoje koty. I, rzecz jasna, Trevora ♥
Jeszcze. Mógłbym napisać Ci o tym esej, wrzucić do środka teksty źródłowe i przeprowadzić wnikliwą analizę.
Trevor jest cudowny. Chciałbym, żeby Texas dogadywał się tak dobrze z Robertem, ale Ci dwaj są na wiecznej ścieżce parawojennej. Wyjadają sobie nawzajem jedzenie z misek, rany.
Ja miałbym mieć dość zdjęć kotów? Kto jak kto... ale ja?
Żartem było to, że to byłoby inteligentne czy to, że są plusy? v____v #kiedy_d_znowu_nie_łapie_żartu_i_trzeba_mu_wyjaśnić #bawheid
Zgubiłem wątek XD Wybacz.
No dobra. Jak wiele zdjęć Roberta potrzebujesz? v____V
To się połóż, cieniasie. Nie ma nawet północy i już odpadasz?
To bardzo dużo zdjęć Roberta jak na jedno wybaczenie.
Tak się tłumacz. Ja też byłem w pracy i żyję.
Weź gorącą kąpiel, podobno pomaga na ból. Albo idź na masaż. Jutro.
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach|
|
|