▲▼
Strona 4 z 4 • 1, 2, 3, 4
First topic message reminder :
- Dzięki! – szybko odblokował telefon i zaczął na nim wystukiwać hasła – Na facebooka czy maila? – popatrzył na niego i kiedy usłyszał odpowiedź, wysłał tam gdzie chciał jego towarzysz.
- Słoiki… - westchnął i uśmiechnął się spoglądając jednocześnie w podłogę – To… Potrzebne… Na kilka rzeczy… Możesz już iść!... Nic nie będę kombinował. – uśmiechał się zawadiacko i czekał aż wyjdzie z kuchni – Chyba, że wolisz, bym porobił ci zdjęcia! – wyłączył aparat i nakierował na niego.
- Słoiki… - westchnął i uśmiechnął się spoglądając jednocześnie w podłogę – To… Potrzebne… Na kilka rzeczy… Możesz już iść!... Nic nie będę kombinował. – uśmiechał się zawadiacko i czekał aż wyjdzie z kuchni – Chyba, że wolisz, bym porobił ci zdjęcia! – wyłączył aparat i nakierował na niego.
- Mail. Chyba szybciej pójdzie. - odparł i podyktował mu szybko swojego maila, a następnie sprawdził na telefonie, czy wiadomość doszła.
Pokiwał głową rozbawiony, słysząc jego odpowiedź. - Coś ci nie wierzę. - zmrużył oczy i wstał ze stołka. Gdy tylko Carlos wycelował w niego aparatem, odsunął się szybko. - Nie dzięki, to ja już podrukuję te zdjęcia. - zaśmiał się nerwowo i pobiegł do swojego pokoju.
Pokiwał głową rozbawiony, słysząc jego odpowiedź. - Coś ci nie wierzę. - zmrużył oczy i wstał ze stołka. Gdy tylko Carlos wycelował w niego aparatem, odsunął się szybko. - Nie dzięki, to ja już podrukuję te zdjęcia. - zaśmiał się nerwowo i pobiegł do swojego pokoju.
Dooooskonale! Zatarł ręce i wziął jeden słoik. Upchnął do niego tyle makaronu ile mu się udało, po czym schował pod bluzką. Wziął widelec do kieszeni i dwa pozostałe słoiki po czym pomknął do pokoju. Schował słoik pod poduszkę po czym jakby nigdy nic poszedł nalać wody do pozostałych dwóch.
Kiedy Artem przyszedł do jego pokoju, Carlos wyciskał już farby.
zt
Kiedy Artem przyszedł do jego pokoju, Carlos wyciskał już farby.
zt
Strona 4 z 4 • 1, 2, 3, 4
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach