WSTECZ | [PRIVATE CHATROOM] Who killed Monica Tremblay?

@Smoke&Mirrors, słabość? Głupota jest słabością, a Ty właśnie wykazujesz się nią z bardzo silnym przekonaniem.
Serio myślicie, że skoro gość był w stanie zorganizować chat, którego nie da się opuścić, zgarnąć nas tu wszystkich i jeszcze zebrać nasze dane osobowe, to nie ma możliwości... no nie wiem, podjebania nas na policję z fałszywymi dowodami? Albo chociażby rozesłania zdjęcia z Waszymi słodkimi ryjkami i napisem "winny śmierci Moniki? Poważnie, przesłuchanie na posterunku może być najmniejszym problemem.

@Saladass, rozdwojenie jaźni? To chyba jakiś żart.
Po pierwsze to nie ja pokazuję, jak bardzo się boję i paplam bez sensu zamiast współpracować. Do tego nie biorę na poważnie wszystkiego, co ktoś napisze lub powie.
Po drugie... nazywasz innych bachorami, a sama nie jesteś lepsza.

@GetFuc*ed, jeśli nie zauważyłeś u niej żadnych oznak uzależnienia, to może zaczęła nosić jakieś ubrania z długim rękawem albo zaczęła inaczej się nosić? Na przykład wkładała podarte ciuchy i tak dalej... nie wszystko od razu widać.


@Anonymous, dobra, koniec psot. Nie szantażuj, tylko mów, co wiesz.
Zastanawiam się, czy to czasem nie policyjna prowokacja, żeby sprawdzić nasze zeznania. Jesteś gliną? Wywieranie presji jest dosyć popularne na przesłuchaniach.
Nie żebym zamierzał powiedzieć jedno w rzeczywistości, a w necie zupełnie co innego. Życia dziewczynie już nie przywrócimy i równie dobrze mogło być tak, że przedawkowała albo po prostu przegięła z lekami na jakąś poważną chorobę.

@rita, i prawilnie. Fakty. Nie kojarzysz, z kim się bujała, kto mógł być ojcem jej dziecka? Ej, ej, chyba wiem, kto może wiedzieć. Róóżowa, odzywaj się!
I też sądzę, że kartka mogła być podrobiona z tyłu. Ale policja pewnie sprawdza jej pismo, więc pewnie niedługo się dowiemy.

@I'm_Innocent, jak widzisz, niewielu z nas ma tyle do ukrycia co ty. Nie jestem nawet pewien, czy ten haker czasem nie należy przypadkiem do policji. Wtedy blef murowany.
Zresztą... Sprowadził nas tutaj w konkretnym celu (którego na razie nam nie wyjawił dokładnie), zatem dalej czekam na wiadomość, czego od nas oczekuje. Może się okazać, że tak naprawdę nami manipuluje, by oskarżyć nas na podstawie wiadomości z głupiego czatu.