▲▼
First topic message reminder :
Zadajecie pytania wszelkiej maści, na które odpowiada osoba poniżej.
Gdybyś mógł zmienić w sobie jedną rzecz, co by to było?
Zadajecie pytania wszelkiej maści, na które odpowiada osoba poniżej.
Gdybyś mógł zmienić w sobie jedną rzecz, co by to było?
Retikulum endoplazmatyczne. Nie pytajcie czemu, po prostu tak.
Jest apokalipsa zombie. Poddajesz się, walczysz, uciekasz czy coś innego?
Jest apokalipsa zombie. Poddajesz się, walczysz, uciekasz czy coś innego?
Uciekam, oczywiste.
Masz babczeki. Rzucasz nimi w koleżankę czy grzecznie podajesz?
Masz babczeki. Rzucasz nimi w koleżankę czy grzecznie podajesz?
Grzecznie podaję ^^ (chyba, że druga osobowość przejmie nade mną kontrole, to wtedy rzucam x'D)
Twoja dziewczyna\ chłopak cię zdradza. Mścisz się na niej lub nim (możliwość na tym z kim chodzisz lub kochanku) czy po prostu zrywasz uważają ją/go za bezwartościową/bezwartościowego?
Twoja dziewczyna\ chłopak cię zdradza. Mścisz się na niej lub nim (możliwość na tym z kim chodzisz lub kochanku) czy po prostu zrywasz uważają ją/go za bezwartościową/bezwartościowego?
Jeśli już byłabym w jakimś związku, to najpierw bym zerwała, a następnie zemściła się. Zrobiłabym to jednak w taki sposób, by moja była druga połówka nie miała pojęcia, że to zemsta, a niefortunny wypadek. Po co okazywać słabość? Wystarczy mi sama satysfakcja z cierpienia, aye!
Twoje złe przyzwyczajenia?
Twoje złe przyzwyczajenia?
Ludzie mi mówią, że palenie i picie jest złe, ale ja nie widzę w tym nic złego. *zapala trzeciego papierosa pod rząd*
Jaki jest Twój największy lęk?
Jaki jest Twój największy lęk?
Że nie dam sobie rady w tej nowej szkole. *otwiera okno i wietrzy w pokoju, żeby nie było czuć tych petów* No i pająki.
Co oglądałeś/aś jak byłeś/aś dzieckiem?
Co oglądałeś/aś jak byłeś/aś dzieckiem?
*ucieka wzrokiem*
...Power Rangers.
Wolne popołudnie czy wolny wieczór?
...Power Rangers.
Wolne popołudnie czy wolny wieczór?
Wieczór. Wolne wieczory zazwyczaj są bardzo fajne. *szeroki wyszczerz*
Zupka chińska czy gorący kubek?
Zupka chińska czy gorący kubek?
Zupka chińska. Lepiej smakuje.
Teraz skup się tak mocno. I nie odpowiadaj, bo "tak wypada", odpowiedz tak szczerze, chociażby prawda była najgorsza. Bliska twojemu serca osoba, powiedzmy chłopak/dziewczyna, nagle trafia na wózek inwalidzki z powodu nieszczęśliwego wypadku. Zostajesz z nią/nim, żeby zaopiekować się tą osobą, czy zrywasz z nią/nim kontakty, bo uważasz, że nie poradzisz sobie z takim ciężarem?
Teraz skup się tak mocno. I nie odpowiadaj, bo "tak wypada", odpowiedz tak szczerze, chociażby prawda była najgorsza. Bliska twojemu serca osoba, powiedzmy chłopak/dziewczyna, nagle trafia na wózek inwalidzki z powodu nieszczęśliwego wypadku. Zostajesz z nią/nim, żeby zaopiekować się tą osobą, czy zrywasz z nią/nim kontakty, bo uważasz, że nie poradzisz sobie z takim ciężarem?
Myślę, że odpowiedź jest oczywista- zostaję z nią i się nią opiekuję, chociaż wiem, że to byłoby cholernie ciężkie i prawdopodobnie wywróciłoby moje życie do góry nogami. Nie po to się wyznaje miłość i przyrzeka zostanie na zawsze, żeby spierdolić od razu, gdy tylko robi się ciężej, a wylądowanie na wózku to jeszcze nie koniec świata. Mogło być gorzej. *kaszl* Zabierzcie ode mnie te pytania i myśli, bo jeszcze zacznę się zachowywać, jakbym miała uczucia czy coś.
Czy uważasz się za osobę godną zaufania?
Czy uważasz się za osobę godną zaufania?
Ja? *parsk* Nigdy w życiu. Jestem ostatnią osobą, której inni powinni ufać. Choć jakoś nie spieszy mi się, żeby im to przedwcześnie uświadamiać.
Sypianie z kilkunastoma osobami naraz czy wierność i bycie z jedną osobą? Która opcja jest ci bliższa?
Sypianie z kilkunastoma osobami naraz czy wierność i bycie z jedną osobą? Która opcja jest ci bliższa?
Sypianie z kilkunastoma osobami naraz. Nie jestem zwolennikiem ograniczeń.
Przyjmijmy, że w przypływie szaleństwa zamarzyła ci się randka, ale nie wystarczy ci sam fakt, że ktoś cię na nią zaprosi. Gdzie chcesz się wybrać i co miałoby się tam wydarzyć?
Przyjmijmy, że w przypływie szaleństwa zamarzyła ci się randka, ale nie wystarczy ci sam fakt, że ktoś cię na nią zaprosi. Gdzie chcesz się wybrać i co miałoby się tam wydarzyć?
Na pewno na jakieś dobre żarcie, bo z pustym żołądkiem zabawa jest dużo fajniejsza. Hm, potem wesołe miasteczko na rozgrzewkę, ale wchodzimy tylko na kolejki górskie i ekstremalne karuzele, no, ewentualnie dom strachów czy luster. Następnie idziemy do kina na najgorszy film, jaki mają w repertuarze i przeszkadzam bezguściom, które wybrały się tam na poważnie , kiedy już wyrzucą nas z kina, udajemy się do antykwariatu (grzebanie w starociach jest klimatyczne, przy okazji bliżej się poznamy. Kończymy na dachu jakiegoś budynku, z pizzą i balonami z wodą, żeby rzucać w przechodniów.
Czy cisza Cię krępuje? Jeśli tak, to jak ją przerywasz? Jeśli nie, to czy znajdujesz w niej coś pozytywnego?
Czy cisza Cię krępuje? Jeśli tak, to jak ją przerywasz? Jeśli nie, to czy znajdujesz w niej coś pozytywnego?
Nie. Sama cisza mi nie przeszkadza, tak długo jak nie wiąże się ona z samotnością. Powiedzmy, że jestem tym typem, który woli zawsze mieć kogoś obok siebie, choć absolutnie nie przeszkadza mu siedzenie obok siebie ramię w ramię bez wypowiedzenia ani jednego słowa. Przyzwyczaiłem się do tego przy moim bracie.
Masz jakiś swój idealny typ pod względem wyglądu? Jeśli tak to jaki?
Masz jakiś swój idealny typ pod względem wyglądu? Jeśli tak to jaki?
Na pewno brązowe lub czarne oczy. Ogółem to nie zwracam uwagi na wygląd, raczej charakter.
Jesteś systematyczny czy niezorganizowany, a za razem masz to wszystko gdzieś?
Jesteś systematyczny czy niezorganizowany, a za razem masz to wszystko gdzieś?
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach