▲▼
First topic message reminder :
Zadajecie pytania wszelkiej maści, na które odpowiada osoba poniżej.
Gdybyś mógł zmienić w sobie jedną rzecz, co by to było?
Zadajecie pytania wszelkiej maści, na które odpowiada osoba poniżej.
Gdybyś mógł zmienić w sobie jedną rzecz, co by to było?
Aye~!
Ciasto truskawkowe czy czekoladowe? o/
Ciasto truskawkowe czy czekoladowe? o/
Truskawkowe.
Gdybyś przez pomyłkę wygrał samochód swoich marzeń, znając prawdziwego zwycięzcę, oddałbyś mu ten samochód?
Gdybyś przez pomyłkę wygrał samochód swoich marzeń, znając prawdziwego zwycięzcę, oddałbyś mu ten samochód?
Nie, niby dlaczego? Ja wygrałam, oficjalnie został przydzielony mi, a tamten ktoś ma po prostu pecha. I nawet by się nie zorientował.
Ciebie i osobę, na której Ci najbardziej zależy, złapał wariat z pistoletem i każe wam wybrać, które ma zginąć. Jaką podejmiesz decyzję i dlaczego?
Ciebie i osobę, na której Ci najbardziej zależy, złapał wariat z pistoletem i każe wam wybrać, które ma zginąć. Jaką podejmiesz decyzję i dlaczego?
Ej, to skomplikowane, bo jedyną opcją jaką bym wybrał to próba obezwładnienia wroga. Próbuj lub giń próbując! Zresztą nie mam pewności co stanie się z drugą osobą jeśli pierwsza zostanie zastrzelona.
Jednak odnosząc się do danych wariantów. To oczywiście wybrałbym siebie. Dlaczego? W końcu mi na tej osobie zależy prawda?
Mieliśmy już samochód w formie nagrody, a co jeśli znajdziesz sporą sumę pieniędzy~? Oddasz? Zatrzymasz?
Jednak odnosząc się do danych wariantów. To oczywiście wybrałbym siebie. Dlaczego? W końcu mi na tej osobie zależy prawda?
Mieliśmy już samochód w formie nagrody, a co jeśli znajdziesz sporą sumę pieniędzy~? Oddasz? Zatrzymasz?
Oddam, ale schronisku albo jakiejś fundacji dla zwierząt. I tak mam kasy jak lodu, a tak przynajmniej nagroda zostanie bardziej sensownie spożytkowana.
Masz szansę na wyjazd do swojego wymarzonego miasta, ale musisz zostawić za sobą wszystkich przyjaciół i całą rodzinę bez możliwości powrotu i kontaktu przez najbliższe 5 lat. Pojedziesz?
Masz szansę na wyjazd do swojego wymarzonego miasta, ale musisz zostawić za sobą wszystkich przyjaciół i całą rodzinę bez możliwości powrotu i kontaktu przez najbliższe 5 lat. Pojedziesz?
Cóż, nie mam tutaj zbyt wielu przyjaciół, a dziadek radził sobie beze mnie przez siedemnaście lat, więc chyba pięć nie byłoby aż takim wyczynem...
Załóżmy, że ktoś oferuje ci całkiem ładne i smaczne żelki. Weźmiesz?
Załóżmy, że ktoś oferuje ci całkiem ładne i smaczne żelki. Weźmiesz?
Żelków bym nie wziął? No raczej. Mogę potem wyrwać na nie Alana.
Ktoś nieustannie kabluje na ciebie nauczycielom. Spróbujesz z nim porozmawiać czy po prostu strzelisz mu w ryj?
Ktoś nieustannie kabluje na ciebie nauczycielom. Spróbujesz z nim porozmawiać czy po prostu strzelisz mu w ryj?
Chyba nie miałby co kablować. Ale raczej spróbowałabym porozmawiać, przecież bójka do niczego nie doprowadzi, szczególnie jak się potknę po drodze.
Załóżmy, że kupujesz dość często słodycze, głównie czekoladę, a rosła współlokatorka bardzo lubi czekoladę. Wypada też kupować dla niej osobną tabliczkę, czy się podzielić swoją?
Załóżmy, że kupujesz dość często słodycze, głównie czekoladę, a rosła współlokatorka bardzo lubi czekoladę. Wypada też kupować dla niej osobną tabliczkę, czy się podzielić swoją?
Jest rosła, prawda? Czekolada działałaby raczej na jej niekorzyść.
Co jest dla Ciebie najważniejszą rzeczą do zrobienia w ciągu dnia?
Co jest dla Ciebie najważniejszą rzeczą do zrobienia w ciągu dnia?
Dzień bez czekolady jest dniem straconym. Rosła współlokatorka Flosi pozdrawia. *parsk*
Wygrywasz dziesięć milionów dolarów na loterii. Na co je przeznaczasz?
Wygrywasz dziesięć milionów dolarów na loterii. Na co je przeznaczasz?
połowę na cele charytatywne (plus czekolada dla Sig, bo to podobno się liczy), ćwierć dla dziadka, ćwierć na spełnienie swoich marzeń.
Dostajesz cztery z odpowiedzi i nauczyciel wpisuje Ci to do dziennika, mimo że mogłeś zaprostestować i poprosić, żeby nie wpisywał. Zostawiasz jak jest czy prosisz o niewpisanie oceny?
Dostajesz cztery z odpowiedzi i nauczyciel wpisuje Ci to do dziennika, mimo że mogłeś zaprostestować i poprosić, żeby nie wpisywał. Zostawiasz jak jest czy prosisz o niewpisanie oceny?
A czemu miałbym protestować?
Możesz sprawić, że jedna osoba zupełnie znika z tego świata, jakby jej nigdy nie było. Kto?
Możesz sprawić, że jedna osoba zupełnie znika z tego świata, jakby jej nigdy nie było. Kto?
Siostra Paige'a.
Tak na serio to nie mam takiej osoby. A bez tej blondi byłoby nudno. Nie będę też szlachetnie wymieniać żadnego mordercy, bo o kim by w wiadomościach mówili. Dziennikarze też ludzie, pracę mieć muszą.
Pierwsza rzecz, która przychodzi ci teraz do głowy. O czym pomyślałeś?
Tak na serio to nie mam takiej osoby. A bez tej blondi byłoby nudno. Nie będę też szlachetnie wymieniać żadnego mordercy, bo o kim by w wiadomościach mówili. Dziennikarze też ludzie, pracę mieć muszą.
Pierwsza rzecz, która przychodzi ci teraz do głowy. O czym pomyślałeś?
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach