▲▼
Strona 3 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Kocham Axela XDDDD
WYSZTURMUJ Z DOMU ZNIIISZCZ GO
jestem mocno na tak B))))
a, tak
zabrałam ją do China Town na Chiński Nowy Rok i jakoś tak wyszło. pewnie po prostu nie chciała, żebym nazywała ją pseudonimem jak była bez maski (´・ω・`)
MAM OCHOTĘ TO ZROBIĆ
... ale wiem, że go to nie ruszy i tylko ja skończę obrażony, a i tak bierze wolne raz na rok.
Moją zemstą będzie dalsze gniecenie mu kolan.
Hmm, ma to sens. Ale też bez wątpienia dobrze świadczy. Bierz ją, tygrysico. ผ(•̀_•́ผ)
JAK TO GO TO NIE RUSZY
weź idź do lodówki po lód i wrzuć mu za koszulkę XDDDDDDDD
zodiakalnie jestem psem i lwem, nie tygrysem ://// ALE POSTARAM SIĘ, SENPAI, ZDAM CI RELACJĘ
... idę to zrobić.
Pewnie już się nie odezwę, bo mnie zajebie.
Ale pisz mi na bieżąco, jak coś się będzie dziać! Wstanę z martwych..
Ruszam w bój ผ(•̀_•́ผ)
ej ja ją chyba zraziłam bo
rzuciłam durnym tekstem a ona się tylko gapi w ciszy a potem rzuciła coś głupiego i sobie poszła na obchód
mam wrażenie że chyba robi sobie tylko ze mnie jaja
vnfjknvjdn nie powinnam ci przeszkadzać, chyba i tak akurat wraca
Przyjaciele i przeszkadzanie to dwa słowa, które nie stoją obok siebie (¬_¬")
myślę, że skoro sama nieustannie rzucasz do niej śmieszkami to z automatu odpowiada tym samym
chociaż to chyba dobrze? Masz dowód, że się na ciebie otwiera.
Baby steps, Hailey, baby steps
(○` 3′○)
Masz szczęście, że przeżyłem—
q__q po prostu cały czas o tym gadam i mi głupio no
nie wiem, w sensie ja automatycznie rzucam odpowiedziami i potem do mnie dopiero dociera, że mogą być dwuznaczne, a ja wcale tego nie chcę T^T
jak się zbiorę w sobie to ją chyba po prostu spytam czy się ze mnie nabija bo ;___;
AŻ TAK CHCIAŁ CIĘ ZABIĆ ZA TEN LÓD? XD
SŁUCHAJ NO LAWENDOWY JOGURCIE, DRAMY I HISTORIE MIŁOSNE TO DWA TEMATY, O KTÓRYCH MOGĘ GADAĆ W NIESKOŃCZONOŚĆ.
Jesteś pewna, że nie chcesz?
(*≧︶≦))
Jak dla mnie to świetny sposób na to, by się do kogoś zbliżyć. Sam nawalałem dwuznacznymi tekstami non stop, a fakt że robić to nieświadomie, sprawia że jesteś w tym wszystkim jeszcze bardziej urocza uwu
A jak z Niepoczytalnymi? Reszta terenu czysta?
Weź, wrzuciłem mu lód za koszulkę, a on wrzucił mnie pod prysznic.
W ubraniach.
Pod zimną wodę.
Wciągnąłem go za sobą C:
Reszty się domyśl (○` 3′○)
mam szczerą nadzieję, że masz rację, bo mam wrażenie, że wszystko zjebałam i powinnam udawać, że jej nie znam...
turbo depra tbh xD
chyba czysto. Lark sprawdza dookoła terenu, wnętrze wydaje się spoko
jeny, nie wiem, który z Was jest bardziej biedny XD
chociaż dobra, wyszliście na tym z zyskiem xD
Ej nie nastawiaj się negatywnie, pamiętaj, że jesteście dopiero na początku drogi
czaisz, że Shane zawsze odwalił z Jacem jakąś dramę na KAŻDYM spotkaniu?
albo to Jace robił dramy
nie wiem, ale raz Shane wykonał u mnie bardzo emocjonujący telefon, w którym wręcz na niego nakrzyczał. SHANE I PODNOSZENIE GŁOSU. Jakiś kosmos.
A teraz patrz jacy są lovey-dovey.
Mam pomysł, jutro i tak miałem iść na miasto, więc podbiję do ciebie i pogadamy bardziej szczegółowo, co ty na to? Ciężko mi coś mądrze doradzić przy skrawkach, a nie masz teraz warunków, żeby mi to dokładniej opisać
ewentualnie jestem pod telefonem jak wrócisz, więc bez deprechy
ja, on nie jest człowiekiem, nawet się nie skrzywił
JAKIE DRAMY CO. SHANE PODNIÓSŁ GŁOS CO. COOOOOOO
okej pojebane, minimalnie mi spokojniej XDDDDD
jasne, odezwę się jak już będę wracać do domu. Gdybym była w bagnie, to najwyżej Ci popłaczę
jaki szatan w ogóle wtf. dobrze że skończyło się chociaż, hehe
f a j n i e
POWAŻNIE
nie wypytywałem aż tak, ale serio mieli masę nieporozumień
w sensie nieszczególnie go to dziwi, bo nie dość, że mimo wszystko mają sporą różnicę wieku to jeszcze SHANE NIE JEST NAJLEPSZY W PRZEKAZYWANIU EMOCJI ( ˘︹˘ ) ale bardzo się stara
jestem z niego cholernie dumny
i z ciebie też, Hailey, niezależnie od tego, jaki będzie outcome
pamiętaj o tym
Shane jest super i zasługuje na cały świat, serio ;_;
...weź mi tak nie mów bo się popłaczę
znaczy już mi się oczy pocą, haha
spróbuję zadzwonić jak uda mi się od niej zwiać bo definitywnie powiedziałam coś nie tak
miała tak poważną minę, że nie wiem, czy nie chce mnie teraz zajebać, bo spytałam, czy tym podpuszczaniem się ze mnie nabija Q___Q
odpowiedziała mi tak poważnie, że zmroziło mi krew
możesz faktycznie jutro przyjść?
proszę.
zadzwoniłabym ale nie mam chyba siły rozmawiac przez telefon, przepraszam
będę koło 13
kupić lody i bubble tea?
Strona 3 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach