▲▼
First topic message reminder :
Jesteś jeszcze w szkole?
Idę do biblioteki.
Jakbyś był to możesz mnie zgarnąć wracając. Chcę potem skoczyć do domu po łyżwy i skoczyć na lodowisko, idziesz ze mną?
No właśnie z tego drugiego próbuję zrobić swojego znajomego.
Choćbym miał przychodzić do szkoły 30 min wcześniej. ༼ಢ_ಢ༽
O kurde, to dla niego nagle wybyłeś?! A mama już zaczęła snuć domysły, że jesteś zakochany...
I jak ci idzie próba zakolegowania się z nim?
NIE JESTEM.
Chyba słabo. Nie wiem...
Ok, przekazałem mamie. Wyglądała, jakby była lekko zawiedziona, że jej domysły się nie sprawdziły.
Jak to? Nie złapałeś go? Może jeszcze ci się uda, jest sporo czasu do lekcji.
Nie wiem czy byłaby taka zadowolona gdybym przyprowadził chłopaka do domu?
Złapałem, udało mi się! Zapytał co u mnie!!
Ona nie wie, że mogłoby chodzić o chłopaka. Myślała, że poznałeś jakąś ładną dziewczynę. Nie wyprowadzę jej z błędu, chyba za wcześnie na to.
O, to super! Może zaproponuj mu wyjście albo wspólną naukę? Cokolwiek.
Lepiej żeby w ogóle nie wiedziała, że lecę na oba fronty. Już i tak ma wystarczająco dużo zmartwień, nie wiem czy by to zniosła.
Jak ostatnim razem zaproponowałem mu wyjście to uciekł... dosłownie. Ale wspólna nauka brzmi jak plan!
Lepiej, żeby w ogóle nie wiedziała o żadnym z nas. To byłby dla niej podwójny szok. I dla taty. Dlatego pamiętaj, jeśli kogoś przyprowadzisz, to tylko jako kolegę.
Uciekł? Może mu się tylko gdzieś śpieszyło... Pytałeś go czemu tak zareagował?
Nie mam kogo przyprowadzać haha
Ale jasne, będę pamiętał.
Nie pytałem. Wolę do tego na razie nie wracać. Zapytam jak będę miał pewność, że nie zniknie mi z oczu na zawsze.
... okej, to zabrzmiało strasznie dramatycznie pffft.
Musisz mi kiedyś przedstawić tego kolegę. Oczywiście, jak będziesz miał pewność, że nie zniknie na zawsze. Nie chciałbym ci go przypadkiem przepłoszyć. |:
Zgodził się na wspólną naukę?
Nie powtarzaj mojej głupiej wiadomości, weź się. XD
T a k.
Powtarzanie twoich głupich wiadomości to mój obowiązek jako brata. XD
Gratuluję! Będziesz się z nim dzisiaj uczył? Bo nie wiem, czy wziąć ci więcej kanapek czy nie.
N... nie wiem?
...
Chcesz iść z nami?
Nie będę wam przeszkadzał?
Może lepiej zapytaj się go, czy nie ma nic przeciwko, skoro to taki płoszący się znajomy.
IVO, ON SIĘ ROZBIERA.
Ze swetra.
Fałszywy alarm.
A teraz wbij sobie do głowy, że jesteś ostatnią osobą, która by mi w czymkolwiek przeszkadzała. Poza tym znasz język migowy równie dobrze co ja!
... racja, zapytam.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach