WSTECZ | Nasze zwierzaki

First topic message reminder :

Brakowało mi tego tematu.

Parę razy już przewijały się wspomnienia o zwierzakach w CB, a jako że jestem ich cholernym pasjonatem to wszelkie zdjęcia waszych podopiecznych przytulę z radością. Wrzucę pewnie kiedyś swojego psa, ale to jak uda mi się go jakoś sensownie uchwycić aparatem co jest dość... trudne. Tak.

Potraktujcie ten temat na luzie, wrzucajcie zdjęcia, komentujcie sobie i tak dalej. Ale serio zdjęcia, zdjęcia. *wyciąga ręce* No dajcie mi te zwierzaki.

Lil. Mieszaniec smooth collie. Jechałem po nią 130 km w jedną stronę. Adoptowana ze schroniska. Bita przez mężczyzn, dlatego do dzisiaj obcych tej płci się boi. Przynajmniej przez parę pierwszych spotkań zapoznawczych.

klik

klik

klik

klik

Alicja, imię paszportowe. Wołana Młoda vel Młodzilla. Często Siwa czy Siwus. Klacz wykupiona od handlarza. Bita. Sprzedawała kopy na dzień dobry. Aktualnie koń do rany przyłóż. Dużo mnie nauczyła. Subtelna mieszanka oo/wlkp/trak/kuc/nn.

klik

klik

klik

klik

Eufona. Klacz oo. Z adopcji. Około 10 lat siedziała w "hodowli". Interwencyjne odebrała właścicielowi, bodajże z czterdziestoma innymi arabami. Obecnie ogarnięta na tyle, że jest bezpieczna w obejściu. Pod siodłem jeszcze nieco nerwowa.

klik

klik

klik

Mam jeszcze parkę szynszyli - czarna aksamitna i szara standard. Znakomite imiona - Puszor i Pyśka.

Puszor. xDDD Cudowne imię. ♥ I te koniki awww piękne *o*

Ale i tak najbardziej... JEZUS MARIA, PLAGA, TEN KOT JEST FANTAKURWASTYCZNY GFSDVADZFSANJDGMJD BĘDĘ POTRZEBOWAŁ SPECJALISTY OD KOCICH PORWAŃ, DOBRZE ZAPŁACĘ. KTOŚ, COŚ?

Borze, Szet, czy to jest Gacior. Szet, chcę go znowu zobaczyć. Kocham go. Dlaczego ja go nigdy nie przytuliłam. D:

Marczi, Lileł jest piękna. Szurałabym jej łapą za uszami do znudzenia. I ma taką mordeczkę, rinfirjr. Panie o długich nogach też śliczne, choć tu bym się nie zbliżała. Zresztą, już Ci kiedyś mówiłam, że konie to tylko z daleka, bo mój nos nie ogarnia ich naturalnego zapaszku. Ale cudowne są, szczególnie Eufi, bo jakoś lubię takie umaszczenie. ♥

Puszor był wcześniej Kiarą, ale wziął i zmienił swoją płeć.
Taki cwaniak.

Eufona pozuje do sesji, czasem ją wypożyczam.
Oczywiście pod moim czujnym okiem.

To nie ja na zdjęciach.

klik

klik

klik

Lil.

klik

W takim razie i ja pochwalę się moimi słonkami

Mała Prysia
Większa Prysia
Prysia

Mała Lili
Większa Lili
Lili

Bela

Same panny w rodzinie jak widzę!

Bo (prawie) wszyscy panowie zginęli tragicznie :c

O żesz... Brook, jak ja bym je wszystkie głaskał. W ogóle widzę u Lili nawyk chowania nosa w futrze/pod maskotką *parsk* przeurocze. I mała Prysia. Zresztą duża Prysia też, tak urocza. *wgapia się w zdjęcia*

A z Eufony to widzę kawał porządnej, profesjonalnej modelki-

W sumie mogę przedstawić też moich panów.

Bary II
Bary II po raz drugi
Bary III
Bary IV Puszek
Boczuś
Cywil
Kubuś
Misiek
Reksio per Duduś
Duduś i Pusia
Mięsuś, Shashlyk i Schabik

Tango (siostry)
Kala (siostry)
+
Prysia
Ferdek
Bruno

A to moja malutka, na którą czekałam calutkie trzynaście lat, awaw.

Takie dwa małe szczęścia wyhodowano u mnie w domku. Po lewej córeczka, po prawej mamusia. Tashi i Kira. U dziadków jest jeszcze synek Pik. A pozostała piątka (tak, ta mamusia urodziła siedem szczeniaków na raz) porozjeżdżała się po Polsce. |:
Chociaż aktualnie mam jedynie akwarium z rybkami.