▲▼
First topic message reminder :
Super świetny temat do spamu, bo tylko jego tutaj brakowało. Dzięki za pomysł, Kam.
Super świetny temat do spamu, bo tylko jego tutaj brakowało. Dzięki za pomysł, Kam.
Boże Alan, jaka wredota roku xD'
Nie śpisz, bo pilnujesz forum!
Nie śpisz, bo pilnujesz forum!
Mówisz, że w tym słoiku? *pokazuje na szafkę z preparatami*
No ba, polecam się, Kam. *parsk*
No ba, polecam się, Kam. *parsk*
![[MG] Cyrille Montmorency](https://imgur.com/Xw8F48v.gif)
I ani spać, ani się położyć...
Nie wiem skąd i co masz w tym słoiku, ale na pewno nie pochodzi to z mojego organizmu~
Nie wiem skąd i co masz w tym słoiku, ale na pewno nie pochodzi to z mojego organizmu~
No teraz już nie, skoro ci to uciął khe khe.
W ogóle jakie żywe spamy!
W ogóle jakie żywe spamy!
+10, Black Winchester. Dobrze kombinujesz.
O nie. Teraz mi się przypomniał Max, Japończycy, Amerykanie i jego "Ty mi tu nie kombinuj". Opowiadałem ci tę historię?
Nie opowiadałeś. Dajesz.
Generalnie wiadomo, że Japonia jest pod panowaniem Amerykanów. Nie mogą rozpoczynać żadnych działań zbrojnych ani niczego podobnego w innym przypadku niż obronie własnej, choć przez to że nie mają dostępu do floty i tak wypada to dość marnie. No i mój kumpel coś tam zaczął się śmiać, że dla nich pewnie i tak Japończycy wszyscy wyglądają tak samo. Więc łażą tylko za wszystkimi i gdy tamci zaczynają gadać po japońsku, Amerykanie wyjeżdżają im z tekstem "Ty mi tu nie kombinuj. Ja wszystko widzę, chcesz drugą Hiroszimę?" i biorą każdego Japończyka za prezydenta "Czemu tu są sami prezydenci? Ty mi tu nie kombinuj."
I w sumie nawet nie wiem czemu, ale chyba sam ton jego głosu w cholerę mnie bawił.
I w sumie nawet nie wiem czemu, ale chyba sam ton jego głosu w cholerę mnie bawił.
*parsk* To ma sens. Aż chętnie usłyszałbym ten ton głosu.
Spoko, kiedyś ci go nagram. Bez problemu.
*przeglądanie gifów ze zwierzętami z nudów lvl hard* Szykujcie się na porównania.
Cyrille przygotowujący się do roli dziewczyny.
Ana, której było zimno. Już owinięta, ale masy też trzeba nabrać. Choć nie wiem czy ta marchewka cokolwiek jej da.
Dakota, który ogarnia się przed zagadaniem do Sher.
A to Sher, która próbuje przekonać nas, że wcale nie zarywa do nauczycieli, bo ma Yasu.
Alan bardzo: Drap mnie.
A tu Black i jakaś randomowa była, która jeszcze wtedy była obecną. Ta mina mówi wszystko. Poudaję, że się przejmuję.
O, a to zaczepiający Chester i reakcja zaczepianego: Weź spierdalaj.
A to mi się skojarzyło z Alanem i Mercem w restauracji. Niby wszystko fajnie, a tu nagle chrząkająca kelnerka. Tylko to zdziwienie przydałoby się zmienić na zobojętniałe miny, tak.
To kto tam się bał pająków? Sig?
Smugg i Borre. Tak.
A tu po prostu spodobał mi się gif, tak.
Zakończę to tym pozytywnym akcentem, bo co ja robię ze swoim życiem.
Cyrille przygotowujący się do roli dziewczyny.
Ana, której było zimno. Już owinięta, ale masy też trzeba nabrać. Choć nie wiem czy ta marchewka cokolwiek jej da.
Dakota, który ogarnia się przed zagadaniem do Sher.
A to Sher, która próbuje przekonać nas, że wcale nie zarywa do nauczycieli, bo ma Yasu.
Alan bardzo: Drap mnie.
A tu Black i jakaś randomowa była, która jeszcze wtedy była obecną. Ta mina mówi wszystko. Poudaję, że się przejmuję.
O, a to zaczepiający Chester i reakcja zaczepianego: Weź spierdalaj.
A to mi się skojarzyło z Alanem i Mercem w restauracji. Niby wszystko fajnie, a tu nagle chrząkająca kelnerka. Tylko to zdziwienie przydałoby się zmienić na zobojętniałe miny, tak.
To kto tam się bał pająków? Sig?
Smugg i Borre. Tak.
A tu po prostu spodobał mi się gif, tak.
Zakończę to tym pozytywnym akcentem, bo co ja robię ze swoim życiem.
Soy fabuloso.
To ja dodam coś od siebie:
Smuggler - bawi i uczy.
To ja dodam coś od siebie:
- Spoiler:
Smuggler - bawi i uczy.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach