▲▼
First topic message reminder :
Super świetny temat do spamu, bo tylko jego tutaj brakowało. Dzięki za pomysł, Kam.
Super świetny temat do spamu, bo tylko jego tutaj brakowało. Dzięki za pomysł, Kam.
GZ! Witamy po jasnej stronie życia xD
Uwaga, teraz będzie historia z cyklu: "Koss zdaje egzamin z semiotyki"
Uczestniczący: K - Koss, W - Wykładowczyni
W: Czy mógłby mi Pan powiedzieć coś o czworokącie semiotycznym Greimasa?
K: Nooo... Nie, nie bardzo
W: *wzdych* No to może przejdziemy do Vernanta. Co mi Pan o nim opowie
K: *coś tam pierdoli sam nie wie o czym*
W: *wzdych wzdych* Chyba będziemy musieli się spotkać ponownie
K: ... a czy mogę się douczyć i wrócić za chwilę?
W: Może Pan
K: A czy mogę liczyć na te same pytania?
W: Oczywiście, może Pan
*2 godziny później, Koss zdaje egzamin*
K: *Coś tam pierdoli znowu*
W: *wzdych* Dam Panu 4, ale takie naciągane, bo chcę mieć Pana z głowy
K: C:
W: I tak wisi mi Pan 10 stron pracy licencjackiej.
I tak oto zdałem ostatni egzamin w sesji. (Btw. Merc, to tak, z którą sobie gadałem o Gwiezdnych Wojnach na wykładzie).
Uczestniczący: K - Koss, W - Wykładowczyni
W: Czy mógłby mi Pan powiedzieć coś o czworokącie semiotycznym Greimasa?
K: Nooo... Nie, nie bardzo
W: *wzdych* No to może przejdziemy do Vernanta. Co mi Pan o nim opowie
K: *coś tam pierdoli sam nie wie o czym*
W: *wzdych wzdych* Chyba będziemy musieli się spotkać ponownie
K: ... a czy mogę się douczyć i wrócić za chwilę?
W: Może Pan
K: A czy mogę liczyć na te same pytania?
W: Oczywiście, może Pan
*2 godziny później, Koss zdaje egzamin*
K: *Coś tam pierdoli znowu*
W: *wzdych* Dam Panu 4, ale takie naciągane, bo chcę mieć Pana z głowy
K: C:
W: I tak wisi mi Pan 10 stron pracy licencjackiej.
I tak oto zdałem ostatni egzamin w sesji. (Btw. Merc, to tak, z którą sobie gadałem o Gwiezdnych Wojnach na wykładzie).
... co za zajebista kobieta hahaha rany. Ale w sumie jej się nie dziwię, bo weź się tam spotykaj znowu z ludźmi na poprawki. *kiwa łbem* Teraz musisz się postarać przy licencjacie.
Rai, no bo ogólnie to widziałem to w tym zbiorze Bardzo Dziwnych Filmików od ciebie. *parsk*
Brawo Alan *klaszcze* teraz możesz do mnie przyjeżdżać.
Rai, no bo ogólnie to widziałem to w tym zbiorze Bardzo Dziwnych Filmików od ciebie. *parsk*
Brawo Alan *klaszcze* teraz możesz do mnie przyjeżdżać.
A ja zjebałam chyba egzamin z angola, podsumowujący moje 3 lata, ale nie wnikam, kto by tam się przejmował xd ? *obżera się lodami na zmianę z chipsami i pączkami*
Też miałem dzisiaj ochotę na pączka, ale do sklepu tak daleko... chyba będę musiał poczekać rok i następnym razem wziąć sobie dostawę do domu.
A Merc mi tu przysypia. Co za zajmowanie się gościem. Kto podrapie mnie po plecach. *kaszl*
No, dzisiaj rano też się dobrze zajmował gośćmi *kaszl*
Uwaga, zapodaję historię z wyjazdu:
M - Merc, K - Koss
*Łażą gdzieś tam po Warszawie*
K: Ej, co to za pomnik? To Mojżesz? Bo tak wskazuje, jakby morze miało się rozstąpić.
M: ... to jest Gracjan Roztocki
K: Tajger Bonzo
M: JOHN CENA
*Podchodzą pod pomnik*
M: Kurde, to tylko Jezus
Uwaga, zapodaję historię z wyjazdu:
M - Merc, K - Koss
*Łażą gdzieś tam po Warszawie*
K: Ej, co to za pomnik? To Mojżesz? Bo tak wskazuje, jakby morze miało się rozstąpić.
M: ... to jest Gracjan Roztocki
K: Tajger Bonzo
M: JOHN CENA
*Podchodzą pod pomnik*
M: Kurde, to tylko Jezus
Dziwicie sie, Alan swoim magicznym drapaniem "wylaczyl" Merca.... a teraz narzeka.
Pewno jeszcze go w nocy wymeczyl.
Pewno jeszcze go w nocy wymeczyl.
Ja nie powiem kto tu kogo w nocy męczył, bo wasze łóżko na górze nieźle skrzypiało przez calutką noc. Zaprzeczcie?
.... Brutusie.
*wink* Sam zacząłeś wojnę.
Ja przynajmniej kulturalnie poczekałem aż pojedziecie.
Nie jestem pewna, czy powinnam tu zaglądać.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach