Mercury Black
Mercury Black
Administrator Sovereign of the Power
H. R. MacMillan Space Centre
Sro Lis 02, 2016 8:08 pm
First topic message reminder :

Planetarium sięga historią już lat 60. Założono je w 1968 roku pod nazwą H.R. MacMillan Planetarium, uległa ona jednak ponownej zmianie w 1997 roku, prezentując się jako Pacific Space Centre. Niespełna trzy lata później w 2000 roku powrócono do pierwszego członu, już na stałe pozostawiając H.R. MacMillan Space Centre. Choć miewało ono swoje wzloty i upadki, od wielu lat prosperuje na najwyższym poziomie dzięki dofinansowaniu od Riverdale. Tutejsza technologia bije na głowę inne do tego stopnia, że zyskało miano najlepszej placówki w Ameryce. Oferuje wiele bezpłatnych wejść dla uczniów, dzięki czemu mogą oni bez większych problemów zgłębiać swoją wiedzę, w ofercie nie znajdują się wtedy jednak wszystkie jego atrakcje, które dostępne są wyłącznie dla zorganizowanych, opłaconych grup. Nieciężko się domyślić, że opłata nie należy do najmniejszych, przez co najczęściej po ośrodku kręci się tak zwana elita i śmietanka towarzyska. Aktorzy, piosenkarze, malarze, modele, reżyserowie - wszyscy od czasu do czasu udają się do H. R. MacMillan Space Centre, by natchnąć się weną dzięki pięknu wyjątkowo realistycznego kosmosu.
W środku znajdzie się kilkanaście wielkich sal, między innymi obserwatorium astronomiczne, biblioteki jak również sale prelekcyjne i sale wystawowe. Wszystkie te pomieszczenie otaczają jedną wielką wręcz halę w której znajduje się kilka potężnych projektorów, oświetlających całe to pomieszczenie. Dookoła porozstawiane są również mniejsze projektory, które pozwalają na "zbliżenie" poruszanie się, jak również pobieranie informacji o każdym znanym obiekcie w galaktyce, dzięki specjalnym odbiornikom rozdawanym zaraz przy wejściu. W programie oprócz oglądania znajdują się również liczne wykłady z astronomii, możliwość zabawy w tunelu aerodynamicznym, a nawet kursy robotyki, dzięki czemu ośrodek ściąga zainteresowanych zewsząd.

Ryan Jay Grimshaw
Ryan Jay Grimshaw
Fresh Blood Lost in the City
Re: H. R. MacMillan Space Centre
Wto Gru 20, 2016 10:23 am
Choć Jay najczęściej lekcje nie ciekawiły go zanadto, nie sprawiał żadnych problemów. Zdawało się, że cierpliwie wysłuchiwał wszystkich wniosków i ciekawostek reszty uczniów, a w końcu sprawianie tych pozorów w takich przypadkach było najważniejsze. Przesuwał wzrokiem od planety do planety, czekając na czyjeś potknięcie, ale pomimo nieco rozmazanych hologramów, zadanie wydało się zaskakująco proste. Dłuższą uwagę poświęcił planecie Saturn, która zdecydowanie wyróżniała się na tle pozostałych. Prawdopodobnie byłoby znacznie ciężej, gdyby zaprezentowano wyłącznie jego powierzchnię.
Przyjrzał się przygotowanej przez Skywalkera tablicy z informacjami, pobieżnie zapoznając się z ich treścią, która nie była aż nadto wymagająca, jak na temat do egzaminu. Część wyczytanych faktów już mimowolnie zapadła w jego pamięci, ale mimo tego i tak – wyłącznie dla zasady – podszedł do panelu i zapisał swój e-mail ze świadomością, że przesłany plik zakurzy się gdzieś w tonie innych nieprzeczytanych wiadomości, ale wolał już to niż zabranie się za notatki.
Zaraz po tym Grimshaw zrobił miejsce reszcie, która byłaby zainteresowana otrzymaniem od nauczyciela notatek i powolnym krokiem zaczął przechadzać się po sali projekcyjnej, oświetlonej niezbyt silnym światłem hologramów, by przyjrzeć się jej pod kątem technicznym. Nie miał żadnych pytań, więc tymczasowo postanowił znaleźć sobie jakiekolwiek zajęcie i na chwilę oddalić się nieznacznie od całej reszty.
Elisabeth A. Cartier
Elisabeth A. Cartier
Fresh Blood Lost in the City
Re: H. R. MacMillan Space Centre
Sro Gru 21, 2016 10:47 am
Miała zamiar skupić się na panelu, który znajdował się tuż obok hologramu, gdy uwaga Ardy przykuła jej uwagę. Przyjrzała się kawałkowi planety, który otrzymała i uznała, że dziewczyna miała trafne spostrzeżenie. Lisę również zainteresowało, dlaczego planeta ma tak dziwny kolor. Przeniosła wzrok na nauczyciela ciekawa jego wytłumaczenia.
Sonda. Winowajcą zamieszania była sonda, czyli nic nadzwyczajnego. Czyli mogła wrócić do tego, co początkowo zrobić zamierzała. Sprawdzając różne opcje, słuchała reszty tylko jednym uchem. Miała podzielną uwagę, więc obie te rzeczy sobie nie przeszkadzały.
Część z rzeczy, które słyszała, były jej znane, o część słyszała po raz pierwszy.
Kiedy odpytywanie dobiegło końca, wróciła do pierworodnego wyglądu Neptuna, cofając wszelkie naniesione przez siebie zmiany.
Spojrzała na notatki sporządzone przez Skywalkera, przebiegając wzrokiem po tekście. Kiwnęła głową, wpisując swój e-mail do panelu. Nie czuła najmniejszej potrzeby, by wyciągać zeszyt i notatki sporządzać ręcznie. W formie elektronicznej również spełnią swoje zadania, pod warunkiem, że sprawdzi skrzynkę pocztową.
Zostawiła swój hologram, odchodząc na bok. Podeszła do Freya, by zajrzeć mu bez słowa przez ramię. Albo ponad głową. Różnie to można było interpretować, gdy w grę wchodził wzrost młodego Clawericha.
[MG] Cyrille Montmorency
[MG] Cyrille Montmorency
Fresh Blood Lost in the City
Re: H. R. MacMillan Space Centre
Nie Gru 25, 2016 1:33 am
Trzeba było przyznać, że to co powiedzieli o swoich planetach, to tak naprawdę tylko wierzchołek góry lodowej. Kiedy nauczyciel zaczął tłumaczyć, wyjaśniać oraz przedstawiać zupełnie nowe fakty... zaczął śledzić pojawiające się przy planetach informacje. To był jeden z tych momentów gdy uruchamiał się w nim multitasking. Wyłapywał i zapamiętywał słowa nauczyciela jak i pochłaniał przeczytaną wiedzę.
Zostało mu przydzielone zadanie..! Oczywiście, że był chętny! Manipulowanie kosmosem to była jedna z najwyżej punktowanych czynności!
Merkury, Wenus, Ziemia, Mars, Jowisz, Saturn, Uran, Neptun! Oczywiście licząc od słońca. Każda planeta początkowo zaczęła krążyć nad jego dłonią by po chwili podryfować na swoje miejsce. Kilka sekund później cały układ poruszał się w dla siebie idealnej harmonii.
Szerokim uśmiechem oraz szybkim salutem zasygnalizował Selimowi, że skończył swoje zadanie, następnie kręcił się wokół, zbierając dokładniejsze informacje o poszczególnych planetach. W międzyczasie podrzucił też swój e-mail, ale zaczął prowadzić również tradycyjne notatki.
Plague Doctor
Plague Doctor
Fresh Blood Lost in the City
Re: H. R. MacMillan Space Centre
Pon Gru 26, 2016 2:58 pm
Wysłuchała tłumaczenia nauczyciela, analizując możliwości, po czym skinęła głową. Jeżeli w taki sposób narzucają obraz, niechaj będzie. Szkoda tylko, że osoba, która wstydziłaby się zapytać albo nie miałaby wiedzy podstawowej, mogłaby pomyśleć, że Merkury naprawdę jest seledynowy. Wyświetliła boczny panel, zmieniając grafikę, po czym obróciła planetę jeszcze kilka razy, wysłuchując innych uczniów. Chwilę później Selim dołożył im kolejna dawkę, a Arda zanotowała kilka ważnych faktów. Wpisała, oczywiście, również swój adres mailowy, nie mając przecież jak notować na bieżąco. Wychodziła z założenia, że nie będzie jej to potrzebne. No i miała rację. Kiedy zakończyła formalności nieco odsunęła się od innych uczniów, by rozejrzeć się po hologramach. Musiała przyznać, że wyglądało to dobrze.
Frey Orion Clawerich
Frey Orion Clawerich
Fresh Blood Lost in the City
Re: H. R. MacMillan Space Centre
Wto Gru 27, 2016 5:05 pm
No i to by było na tyle. Komentarz nauczyciela uznał za swego rodzaju potwierdzenie rzuconej ciekawostki. I bardzo dobrze, nie musiał głębiej kopać w umyśle w poszukiwaniu czegoś lepszego. Wysłuchał w bezruchu opowieści o wszystkich planetach, notując sobie przydatne informacje w wyimaginowanym notatniczku. Tablicy z informacjami potrzebnymi do testu poświęcił nieco więcej uwagi, studiując dokładnie każdą linijkę tekstu. Koniec końców nie zajęło to jednak zbyt dużo czasu. I nagle — czego kompletnie się nie spodziewał — Elisabeth zaszła go od tyłu, więc siłą rzeczy wyrwała go ze skupienia, przez co drgnął w bok.
- Lisa! - Fuknął na tyle cichym tonem, by nikt inny go nie usłyszał. - Jak powiesz, że to przez to, że mnie nie zauważyłaś, to wybuchnę. - Zastrzegł od razu, będąc przygotowanym na wszelakie docinki ze strony dziewczyny.
Anonymous
Gość
Gość
Re: H. R. MacMillan Space Centre
Wto Sty 03, 2017 9:37 pm
Natalie wysłuchała uważne nauczyciela, aby następnie podejść do niego i zapisać swój mail. Nie chciała robić tych notatek teraz na szybko. Woła się na nich skupić w akademiku. Rozejrzała się i wycofała, aby nie rzucać się za bardzo w oczy. Nie chciała, aby jakikolwiek uczeń tego dnia ją zaczepiał. Zamyśliła się, między innymi mając w głowie myśl, że w tym roku będzie lubiła fizykę ze względu na nauczyciela. Mimo bycia mężczyzną, wyglądał na przyjaznego.
Selim Luke Skywalker
Selim Luke Skywalker
Fresh Blood Lost in the City
Re: H. R. MacMillan Space Centre
Pon Sty 09, 2017 4:26 pm
Selim skinął głową wyraźnie zadowolony z szybkiej akcji, jaką wykonał Cyrille, ustawiając wszystkie planety w odpowiedniej kolejności.
Bardzo dobrze. Jak już mówiłem, resztę informacji dostaniecie na swojego maila. Jeśli ktoś chce jeszcze się czemuś przyjrzeć, macie ostatnie piętnaście minut na przejście się dookoła — zakomunikował, samemu przechadzając się dookoła. Podszedł w międzyczasie do przewodniczki, która towarzyszyła z nimi wcześniej, wymieniając z nią kilka słów, nim zwrócił się w stronę uczniów.
Kto z was jest chętny na lot w tunelu aerodynamicznym? Na początku czeka was krótkie szkolenie, po czym każdy z chętnych będzie mógł odbyć dwa loty, trwające po 1,5 minuty. Cała reszta skieruje się z panią przewodnik na pokaz robotyki. Rzecz jasna, dołączymy do nich po około dwudziestu minutach, więc nie bójcie się że wszystko stracicie — rzucił patrząc na każdego z nich. Jednocześnie kiwnął głową kobiecie, która wystąpiła do przodu, puszczając na ekranie krótki filmik przedstawiający Inkę Tiitto, fińską mistrzynię we freestyle'u w tunelu aerodynamicznym (LINK), by wskazać tym którzy nie mieli z nim do czynienia nigdy wcześniej, co mogli w nim robić.

_______________________
Termin: Jeśli wyrobicie się do 14 stycznia to będzie świetnie.
Zadanie: Dzielicie się na grupy. Kto chce iść do tunelu aerodynamicznego, kto na pokazy robotyki. Postaram się rzucać teraz krótsze posty, żeby serio to wszystko przyspieszyć i wam ułatwić.
Elisabeth A. Cartier
Elisabeth A. Cartier
Fresh Blood Lost in the City
Re: H. R. MacMillan Space Centre
Pon Sty 09, 2017 4:50 pm
Pomimo tego, że dookoła było ciemno, zauważyła, jak chłopak drgnął. Nie chciała go przestraszyć, nie celowo. Uśmiechnęła się asymetrycznie, unosząc lewy kącik ust. Uśmiech jeszcze bardziej się poszerzył, gdy usłyszała komentarz Freya. A ten błysk w fiołkowych oczach dziewczyny, mógł dać mu sekundę przewagi w domyśleniu się, że popełnił kardynalny błąd.
To dlatego, że Cię nie zauważyłam - powtórzyła, przybierając najbardziej niewinny wyraz twarzy, na jaki zdołała się zdobyć. Wyszło średnio, bardziej zjadliwie.
Nie dając chłopakowi dojść do słowa, od razu kontynuowała.
Zamierzam iść do tunelu, a Ty? - Wolałaby nie iść sama, ale jeśli Ren zdecyduje jednak, że pokaz robotyki jest tym, co kręci go bardziej, to nie pozostanie jej nic innego.
Skrzywiła się tylko trochę, gdy usłyszała, że nawet wybierając się na coś innego, nie ominie jej całość pokazu, a jedynie jakiś jego kawałek. Wzruszyła mentalnie ramionami, odwracając się przodem do nauczyciela i ekranu, na którym puszczono filmik.
Frey Orion Clawerich
Frey Orion Clawerich
Fresh Blood Lost in the City
Re: H. R. MacMillan Space Centre
Wto Sty 10, 2017 2:30 pm
Usta mimowolnie wykrzywił niezadowolony grymas, na który pozwolił sobie tylko ze względu na cień, który przesłonił twarz podczas zwracania sylwetki. Wsunął dłonie w kieszenie spodni, zerkając na Elisabeth.
- Jasne, miłej zabawy. Ja i mój lęk wysokości podziękujemy. - Odparł, nie mając okazji odgryźć się na wcześniejszy przytyk. No nic, innym razem. Pokazy robotyki również nie były czymś, co szczególnie kusiło atrakcyjnością, jednak z dwojga złego swoje lęki wolał trzymać dla siebie.
- Poszedłbym popatrzeć jak się bawisz, ale istnieje możliwość, że ktoś wziąłby moją obecność tam za chęć dołączenia. - Skończył mówić akurat w momencie puszczenia filmu, toteż nie pozostało mu nic innego jak obejrzenie. A w jego trakcie tym bardziej utwierdził się w przekonaniu, że nie było najmniejszej szansy aby wszedł do podobnego tunelu.
Ryan Jay Grimshaw
Ryan Jay Grimshaw
Fresh Blood Lost in the City
Re: H. R. MacMillan Space Centre
Czw Sty 12, 2017 9:13 am
Ciemnowłosy zdążył obejść całą salę, która nie grzeszyła małym rozmiarem, szczególną uwagę przywiązując do otaczających ich świateł, które imitowały gwiazdy i całej reszty, która składała się na poczucie tego, że właśnie znajdowali się w przestrzeni kosmicznej. Po tym czasie podszedł bliżej reszty grupy, gdy nauczyciel znowu zabrał głos, proponując im dwie opcje do wyboru. Tunel aerodynamiczny nie wydawał się taką złą opcją, a już na pewno był ciekawszym doświadczeniem niż obejrzenie pokazu robotyki, choć ten z pewnością zainteresowałby nieobecnego tu Winchestera.
Pójdę do tunelu ― oświadczył pokrótce, przenosząc wzrok na ekran, na którym już odtworzony został krótki film pokazowy. Nie wyglądał na kogoś, kto miał czerpać z tego frajdę, jak i z wielu innych rzeczy, ale taka okazja mogła się więcej nie nadarzyć.
[MG] Cyrille Montmorency
[MG] Cyrille Montmorency
Fresh Blood Lost in the City
Re: H. R. MacMillan Space Centre
Sob Mar 04, 2017 9:35 pm
Selim wyglądał zadowolony z jego wykonania powierzonego zadania. Blondyn wyszczerzył się triumfalnie i wysłuchał co ich opiekun miał do powiedzenia. Dostał wolną rękę więc na szybko starał się "przemierzać" kosmos! Wodził wzrokiem po opisach, przybliżał i manipulował hologramem na wszystkie możliwe sposoby by wycisnąć z tej atrakcji jak najwięcej.
Do jego uszu dotarła informacja o tunelu aerodynamicznym! Zanim Selim skończył pytanie, Cyrille stał już przy nim, a jego oczy niemalże przebijały się przez półmrok sali, świecąc pod wpływem ekscytacji.
Oglądał film z zaciekawieniem, a jednocześnie nie mógł się doczekać aż sam się tam znajdzie!
Selim Luke Skywalker
Selim Luke Skywalker
Fresh Blood Lost in the City
Re: H. R. MacMillan Space Centre
Nie Mar 05, 2017 7:09 pm
{ Okej, trochę zmienimy zasady. Raz że temat stoi już półtora miesiąca, dwa że i tak nie wszyscy odpisują, a trzy że ciągnięcie tego w nieskończoność wydaje się bez sensu.
Dlatego wszyscy uczniowie mają zaliczoną lekcję, a ci którzy chcą mogą ze mną pisać, by zdobyć PU i dodatkowe punkty dla klasy.
}


Tunel

Świetnie, wszyscy tunelowicze za mną — rzucił kiwając na nich dłonią, od razu prowadząc ich przez korytarze. Nawet gdyby przyszli tutaj sami nie mieliby najmniejszych problemów z orientacją w terenie. Zwłaszcza przy gigantycznej tablicy "TUNEL AERODYNAMICZNY" umieszczonej nad jeszcze większymi drzwiami. Nie minęła nawet minuta, gdy momentalnie znalazł się przy nich mężczyzna z obsługi, uśmiechając w typowo firmowy sposób.
Wszyscy na lot? Świetnie. Nazywam się Steven i będę waszym chwilowym przewodnikiem na tej części wycieczki. Zasady są dosyć proste... — machnął dłonią na Cyrille'a, który wydawał mu się najbardziej chętny do pomocy z całego towarzystwa, momentalnie zakładając na niego sprzęt, tłumacząc wszystkim krok po kroku zarówno w co go ubierał, jak i na czym polegała cała zabawa.
Zależnie od tego co wolicie możecie wchodzić pojedynczo, albo wszyscy razem. Mamy kilka dostępnych tuneli, więc w przypadku opcji indywidualnej każdy z was dostanie własnego instruktora, który będzie wam pomagał z zewnątrz. To jak?

Robotyka

W tym samym czasie przewodnik drugiej grupy robotycznej z profesjonalnym wyrazem twarzy, zmierzyła ich czujnym wzrokiem.
Proszę za mną. Macie jakiekolwiek doświadczenie z robotyką? — zapytała prowadząc ich ku konkretnej sali. Gdy tylko przekroczyli jej próg mogli dostrzec całe mnóstwo przeróżnych maszyn, będących całkowicie na chodzie. Robot w kształcie pantery biegnący przez przeszkody, inny przypominający małego psa właśnie zamiatał podłogę, kolejny podpisany jako duży pies raz po raz zapakowywał i wypakowywał naczynia ze zmywarki. Kot przeciągał się leniwie, prześwietlając laserowym spojrzeniem kilka położonych obiektów, zaraz układając je w odpowiedniej kolejności, zgodnie z zawieszonymi nad nimi obrazkami.
Mamy mnóstwo modeli służących głównie do spełniania podstawowych funkcji pomocy domowej, naśladujących młody ludzki umysł, sprawdzamy ich kreatywność, szybkość, możliwość użycia w terenie. Oprócz tego dostępnych mamy kilka bezpilotowych dronów i nasz najnowszy model humanoidalny, z którym prowadzić można podstawowe konwersacje. Coś z tego przykuwa waszą szczególną uwagę? — zapytała z błyskiem naukowej fascynacji w oku, widocznie nie mogąc się doczekać zarówno pytań, jak i możliwości wysłania ich, by sami mogli przekonać się o cudowności ich sprzętu.
Ryan Jay Grimshaw
Ryan Jay Grimshaw
Fresh Blood Lost in the City
Re: H. R. MacMillan Space Centre
Sob Mar 11, 2017 10:51 am
Na znak udał się za nauczycielem, po drodze raz jeszcze przesuwając wzrokiem po wnętrzu budynku, zatrzymując na dłużej wzrok na rozmaitych tablicach naukowych, które porozwieszano na ścianach. W końcu nie przyszli tu tylko po to, by zwiedzać, ale by na koniec wyrazić opinię na temat planetarium. Dopiero chwilę przed wejściem do pomieszczenia z tunelem wyłowił z kieszeni telefon, sprawdzając zarówno godzinę, jak i to czy w skrzynce nie znajdowały się żadne wiadomości, kontrolując przy tym, by na nikogo nie wpaść, dlatego dopiero schowawszy telefon, podszedł bliżej grupy, by przyjrzeć się krótkiemu instruktażowi.
Grimshaw bynajmniej na koniec nie zamierzał zaskoczyć nikogo swoim wyborem, uznając, że przynajmniej tym razem zdobędzie się na większą chęć integracji z całą resztą. Zresztą nie uważał, że wspólne tłoczenie się w jednym miejscu było ciekawą opcją.
Opcja indywidualna ― rzucił pokrótce i zerknął w innym kierunku, jednak odczekał chwilę na wskazanie mu właściwego tunelu, do którego miał się udać.
[MG] Cyrille Montmorency
[MG] Cyrille Montmorency
Fresh Blood Lost in the City
Re: H. R. MacMillan Space Centre
Nie Mar 26, 2017 6:23 pm
Ruszył za grupą udającą się do tuneli, powoli czuł w środku, że ekscytacja bierze górę i tylko resztkami silnej woli walczył. Walczył o to by zachować twarz... chociaż wesołe ogniki już od dawna tańczyły w jego ślepiach. Teraz mogłyby rozświetlić każdy mrok. Tak! W końcu tunel! Szybciej! Szybciej!

Jego modły zostały wysłuchane! Już po chwili instruktor przywołał go gestem ręki, a naoczni świadkowie mogliby przysiąc, że chłopak po prostu się przy nim pojawił! Odsłuchał całej instrukcji uważnie, dokładnie notując wszystkie "co i jak" w głowie. Przy okazji przyglądnął się uważnie rytuałowi zapinania sprzętu, takie tam małe zboczenie "zawodowe". Jeśli chodzi o takie rzeczy to wszystko miało swój "schemat". Spadochron, składnie broni... gotowanie! Dlatego w tym był dobry, szybko się uczył i zapamiętywał, kto wie! Może to mu kiedyś tyłek uratuje.
A już na pewno nie będzie chodził głodny.
Rozejrzał się po reszcie grupy, raczej zbyt wielu chętnych by nie było do grupowej zabawy, z drugiej strony Cyrille chciał wycisnąć z tych tuneli wszytko, a przy innych osobach mogłoby to być... niebezpieczne, głównie dla nich.
- Solo - uśmiechnął się szeroko, czekając na swój "przydział". Zaczął nawet lekko podskakiwać w miejscu. Szybcieeej, szybciej~
Sponsored content
Powrót do góry
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach