WSTECZ | Hot, not - something else?

First topic message reminder :

Ciągłe komentowanie sobie avatarów jest zwyczajnie nudne, w końcu ile można zachwalać jeden i ten sam obrazek? Od tej pory możecie oceniać w postaci WSZYSTKO. Podobała wam się jej ostatnia rozgrywka? Obrazek w podpisie? Tatuaż na przedramieniu czy kolczyk w języku? Wymieniajcie wszystko co wpadnie wam do głowy, nie ograniczając się do zwyczajnego "Hot". Urządźmy sobie mini pole bitwy na fajne (i mniej fajne) elementy naszych postaci!

:^))))))))))

Generalnie, to moja postać nie kraszowałaby tak hardo cudzej postaci, gdybym ja nie uważała, że jest absolutnie ay papi, dobra? Dobra. A Jav to taki super bubs, że niby komuś najebie, ale z drugiej strony widzę w niej tę stronę dobrego ziomeczka i umiejętność bycia wrażliwą i troskliwą, kiedy trzeba, bo ziomuś w potrzebie. Już pomijam absolutnie ruchable avatar i instagram, do którego piszczy tłum fanek. I fanów. *zerk na Tylera* No i gdyby faktycznie chowała w gaciach siurka to już nie tylko Jasemin miałaby na jej punkcie absolutną obsesję, ale i serduszko Szer zgarnęłaby szybciej niż ktokolwiek inny, więc. |||||":

Nie miałem jeszcze okazji spotkać tej postaci fabularnie, ale wydaje się całkiem interesująca i solidnie prowadzona, więc HOT. Do tego avatar mnie z jakiegoś powodu kupuje. Może przez te długie jasne włosy. I jeszcze tańczący kot w animacji pod avatarem też zawsze na propsie. <3

Prowadzimy drugą fabułę, prawda jest taka, że jest pierdoła pisarska i idzie średnio jeśli o jakość z mojej strony. Nathan wydaje mi się hot. Zaangażowanie, sposób prowadzenia postaci plus awatar. To wszystko mnie kupuje jako użytkownika. Czy Esther... nie wiem XD

Hot za realność w opisie wyglądu. Esther nie jest w num wykreowana na kolejną nieskazitelnie piękną personę, ale ma też swoje mankamenty. Podoba mi się też jej uszczypliwe poczucie humoru i miłość do kaktusów. Avatar jakoś średnio kojarzy mi się z obrazem postaci, jaki mam w głowie na myśl o pannie Ouellet, ale nie mogę mu odmówić ładnego wyglądu. Pewnie gdybym nie był takim leniem to sam spróbowałbym zrobić sobie animowany avatar, bo strasznie mi się podobają.

Not.

Totalnie nie mój typ - kojarzy mi się z bibliotekarzem bądź nauczycielem starej daty, który przychodzi na wykłady w trweed'owym garniturze, z teczką pod ręką. Fabularnie wygląd pasuje mi do Nathan'a, którego obraz mam w głowie jako profesjonalnego, ale żyjącego trochę we własnym świecie nauczyciela.
Szanuję za zapał do gry - 5+ za to.

Mam problem, bo

na plus na pewno przemawia wygląd, umiejętności taneczne, słabe skillsy komunikacyjne z kobietami (przy tym charakterze na pewno), trochę wyobcowanie, no i jakiś sekret, nie wiem jaki. A, i studentki medycyny zawsze na plus.

Na minus chyba całokształt - czy ta postać ma w ogóle wady? No niby jakieś tak, ale jakie w porównaniu do mocnych stron? Arogancja, indywidualizm, bycie chujem to nieraz są zalety. Prawdziwa wada to na pewno brak umiejętności pracy w grupie. Przeciwko temu mamy: zdolności aktorskie, manipulacyjne, bycie niesamowitym z wielu przedmiotów ścisłych + przyrodniczych (lepszym od nauczycieli ponoć), właściwie to bycie geniuszem. A, no i jeszcze jest wysportowana, gra na pianku, dedukuje jak Sherlock Holmes, potrafi planować i analizować każde swoje zachowanie i działanie (trochę kwikłem), jest silna (osoby drobne a zarazem silne to naprawdę rzadki przypadek).

Takie postacie nie istnieją po prostu, ja wiem, że forum, ale bez odrobiny realizmu każdy tu będzie miał pytonga 25cm i IQ 200. Także niestety ale not. Jestem też trochę krótko, dlatego nie wiem jak to jest odgrywane w praktyce, to na pewno mogłoby zmienić notkę.

Przez fabułę i sprawdzanie karty mam takie typowe friendzone vibesy, bo no naprawdę - Daffy (pozdro dla kumatych) to ziomeczek, który dla mnie czy moich postaci byłby, no właśnie, ziomeczkiem. W dodatku śmiesznym, taki, do którego dzwoni się po pijaku, bo niby powie coś śmiesznego, ale każe ci wypierdalać do łóżka i tam leżeć, aż nie ogarniesz dupy. A ty to zrobisz, bo Donek ziomek wie co mówi. Więc to nie jest not. Ale to nie jest hot. Ale hot to on jest z wyglądu, wysocy kolesie są :^))))))) plus no kurde jak mam nie powiedzieć, że av robiony przez Merca jest hot. Zawsze są hot. Więc ostatecznie 6/10 hotness level, dziękuję dobranoc.

Wcześniej już pisałem, że hot, ale tym razem ocenię coś innego.
Z jakiegoś powodu, kiedy zdarza mi się czytać twoje posty to momentalnie japa mi się uśmiecha. Jak pierwszy raz na jakiś trafiłem to wręcz szczena mi trochę opadła, bo nie spodziewałem się takiego... humorystycznego(?) stylu pisania. Mam wrażenie, że dosyć rzadko się on pojawia a forach albo to ja na ogół go nie dostrzegam.
Naprawdę przyjemnie się to czyta.

Hot, bo luksy, bo nauczyciel, bo Brytol, bo zdolności bicia po mordzie, bo papieroch w avku.