Shane Kassir
Shane Kassir
The Fox Corsac
[Messenger] Shane x Słowik
Wto Lis 30, 2021 6:10 pm
First topic message reminder :

W czasie Imprezy Halloweenowej

Gdzie trzymasz apteczkę obecnie?

Słowik
Słowik
The Fox Coryphaeus / Corsac
Re: [Messenger] Shane x Słowik
Sro Maj 25, 2022 5:54 pm
Pytasz tylko o trójkąty czy mój limit osób na raz?

Bo nie wiem na ile wiedzy na temat mojego życia seksualnego jesteś gotowy.

Rebecca cię pozdrawia i mówi, że co prawda nie jest w jej typie, ale gdybyście pracowali w klubie to zbijalibyście miliony

i że mają dwie otwarte pozycje po mnie i Axelu

już mnie zastępuje (╬▔皿▔)╯
Shane Kassir
Shane Kassir
The Fox Corsac
Re: [Messenger] Shane x Słowik
Sro Maj 25, 2022 5:58 pm
Odpowiedź na twoje pytanie: Tak.

Opowiesz jak będziesz chciał. Tylko byś przygotował się na moją reakcję

Pozdrów ją też

I już rekrutacja? :v Do klubów mnie aż tak nie ciągnęło nigdy. Ale dziękuję za komplement(?)

Pamiętaj, że interes musi się kręcić, mimo syfu w tym mieście

I

NIE POKAZUJ TEGO ZDJĘCIA WSZYSTKIM DOOKOŁA
Słowik
Słowik
The Fox Coryphaeus / Corsac
Re: [Messenger] Shane x Słowik
Sro Maj 25, 2022 6:02 pm
Hmmm raz spałem z czterema na raz.

Ale to był zorganizowany event.

W życiu nie zarobiłem tyle kasy co wtedy. (✿◠‿◠)

Chociaż tylko jeden był dobry, reszta zmęczyła się po jednej rundzie lol

Rebecca mówi, że masz po łbie za określenie jej mianem wszystkich dookoła

osobiście się z nią zgadzam

Ice&Dice ma cały czas otwartą rekrutację, więc jakby twój chłopak był zainteresowany, to mogę umówić go na rozmowę.

Chyba że będziesz zazdrosny (o′┏▽┓`o)
Shane Kassir
Shane Kassir
The Fox Corsac
Re: [Messenger] Shane x Słowik
Sro Maj 25, 2022 6:08 pm
(¬_¬)

Kojarzysz mi się z tym starym memem

[Messenger] Shane x Słowik - Page 5 S7qtlqh

I skąd mam wiedzieć, kto jest z tobą. Nie widać przez ścianę tekstu

Więc nie można się gniewać dla mnie (✿◠‿◠)

I lol, nie. Nie będę mu proponować rozmów o pracę na NASZEJ RANDCE ( ˃̣̣̥﹏˂̣̣̥ ✿)
Słowik
Słowik
The Fox Coryphaeus / Corsac
Re: [Messenger] Shane x Słowik
Sro Cze 08, 2022 9:35 pm


Ostatnio zmieniony przez Słowik dnia Sro Cze 08, 2022 9:36 pm, w całości zmieniany 1 raz
SHANE, ODBIERAJ

NATYCHMIAST
Słowik
Słowik
The Fox Coryphaeus / Corsac
Re: [Messenger] Shane x Słowik
Sro Cze 08, 2022 9:35 pm
[Messenger] Shane x Słowik - Page 5 YbuKOVn
Shane Kassir
Shane Kassir
The Fox Corsac
Re: [Messenger] Shane x Słowik
Sro Cze 08, 2022 9:41 pm
Co się dzieje?

Spałem... Będę trochę w stanie niewyjściowym.


Na ekranie pojawił się zaspany Shane, w rozczochranych włosach. Kawałek ekranu wyłapało dresową bluzę w okropnym kolorze szarości, jedną z tych, które nosił jedynie w mieszkaniu.

- Co jest? - potarł dłonią włosy, próbując doprowadzić je do stanu używalności. - Jeśli to znowu zdjęcie ananasa czy innego jedzenia, to rozłączam się.
Słowik
Słowik
The Fox Coryphaeus / Corsac
Re: [Messenger] Shane x Słowik
Sro Cze 08, 2022 10:01 pm
Slowik ściągnął brwi w wyraźnym niezrozumieniu, odsuwając niego ekran do tyłu.
Na chuj miałbym ci wysyłać zdjęcie ananasa? Wysyłałem mu zdjęcie ananasa? odwrócił się w tył, wychylając, by lepiej spojrzeć na coś kogoś w tle.
Mnie pytasz?
Wzruszył ramionami, wracając wzrokiem do ekranu.
Mam nadzieję, że szczeniak już poszedł do domu, bo ta bluza wygląda, jakbyś stracił dom miesiąc temu i spał na ławce w pobliskim parku, Shane. Naprawdę muszę się zająć twoją szafą.
Shane Kassir
Shane Kassir
The Fox Corsac
Re: [Messenger] Shane x Słowik
Sro Cze 08, 2022 10:09 pm
- Wysłałeś. Nie raz - zmarszczył nieznacznie brwi w odpowiedzi. - Mam całą galerię tego. I cześć, Axel.
Głośnik telefonu wyłapał westchnienie.
- Nieważne. I tak, poszedł z dwie godziny temu - wzrok przesunięty trochę wyżej świadczył, że sprawdzał teraz godzinę. - Odczep się od mojego stroju - jasne oczy wbiły się ponownie w ekran.  - I nie ma mowy. Wybij sobie te pomysły z głowy. Więc? Co chcesz? - ponowił pytanie. Lokacja za plecami Shane'a zmieniła się, wskazując na to, że przemieścił się do kuchni.   - Tylko nie mów, że to nie może poczekać do spotkania...
Słowik
Słowik
The Fox Coryphaeus / Corsac
Re: [Messenger] Shane x Słowik
Sro Cze 08, 2022 10:24 pm
Nie przypominam sobie. Nie ma nic zabawnego w ananasie. No, chyba że chciałem cię w ten sposób ponękać odnośnie mema z ananasem. I machnął ręką jak coś.
Ciche stuknięcie poprzedziło moment, gdy Słowik opuścił głowę w dół.
Masz. Idę zrobić obiad.
Dzięki. I nie odczepię się, bo serio wyglądasz, jakby ktoś wyciągnął go psu z gardła. Wyglądanie jak człowiek nie jest takie trudne, Shane. Nikt nie każe ci nosić garniaka po domu, ale kup wygodny dres, który jakkolwiek się prezentuje, a nieściągnięte brwi i głośne prychnięcie, poprzedziły moment, gdy uniósł szklankę do góry, upijając łyk mrożonej kawy.
Nie może, bo nie mam w tym tygodniu czasu. Jak poszło? Wyrwałeś go? On wyrwał ciebie? Spaliście ze sobą? Jesteście już po ślubie?
Shane Kassir
Shane Kassir
The Fox Corsac
Re: [Messenger] Shane x Słowik
Sro Cze 08, 2022 10:44 pm
Przewrócił oczami na jego słowa.
- TO się dobrze prezentuje. Jest w całości i w jednym kawałku, czego chcieć więcej?
Skrzywił się nagle, przesuwając lewą rękę w stronę łokcia.
- Tss, głupi kant. I co do tego... - potrząsnął głową. - Było ok. I nie. Nie. Nie i jeszcze raz nie - oparł się o bok ściany. - Sam nie wiem, co mam myśleć o tym, ale powiem ci, bo mi żyć nie dasz. Randka była fajna, ale... - głos wyraźnie wskazywał na zawahanie Kassira. - Zostałem odrzucony i to dwukrotnie. A jednocześnie chciał, bym poczekał ze wszystkim do poniedziałku - wziął kosmyk włosów między dwa palca, bawiąc się nim. - Z jednej strony nie chce być ze mną teraz, a z drugiej zarazem chce - powoli skrócił mu przebieg randki, ogólnikowo streszczając kwestię wyniknięcia warunków bycia razem. - Jakkolwiek to zabrzmi, dla mnie to zarazem niezrozumiałe jest. Znaczy, ogarnąłem to dopiero potem - poprawił się, wzdychając przy wspomnieniu o osłabieniu atmosfery, aż w końcu... - Finalnie skończyło się na tym, że poznaliśmy swoje strony i rzeczy, o których normalnie nie mówi się? - wypuścił włosy, nie wchodząc w temat przeszłości głębiej. - Więc finalnie powiedziałem mu o swojej przeszłości. I... - podrapał się po policzku, nie kryjąc zmieszania. - O tym, kim jestem. Ino tyle - odwrócił wzrok. - Sam siebie nie rozumiem. Czuję się, jakbym zachował się wbrew własnym zasadom, ale zarazem chciałem to zrobić dla niego w tamtym momencie - nie ukrywał zagubienia wypisanego na jego twarzy.
Słowik
Słowik
The Fox Coryphaeus / Corsac
Re: [Messenger] Shane x Słowik
Sro Cze 08, 2022 11:02 pm


Ostatnio zmieniony przez Słowik dnia Czw Cze 09, 2022 12:59 pm, w całości zmieniany 1 raz
Żebyś ty w przeciwieństwie do bluzy zaraz nie skończył w kilku kawałkach. Też mi coś. Żeby jedna z najładniejszych osób jakie znam, ubierała się jakprychnął, mamrocząc coś zaraz niewyraźnie pod nosem. Dopiero potem rozłożył się nieco wygodniej, słuchając go spokojnie.
Czekaj, co. Jak odrzucony?kto normalny odrzuciłby Kassira? Zamiast zmartwienia na jego twarzy pojawiła się wyraźna fascynacja. Cisza po jego stronie jedynie od czasu do czasu była przerywana przesuwanymi garnkami czy stukotem noża o deskę. Dopiero gdy wysłuchał wszystkiego, jeszcze przez chwilę milczał, w końcu wybuchając głośnym śmiechem. Do tego stopnia, że prawie wylał picie.
Jezu, ten dzieciak jest zajebisty. Nie doceniłem go. Nie sądziłem, że ktoś kiedykolwiek się tobą zainteresuje i obkręci to tak, że to ty będziesz za nim biegał. W końcu zawsze miałeś wywalone w ten rodzaj relacji, Shane. Nieprawdopodobnepokręcił głową na boki, nie mogąc się przestać uśmiechaćno ale ja tam mu się nie dziwię. Nie wyobrażam sobie, żeby Axel nagle zaczął coś przede mną ukrywać.
[ Żebyś potem uderzył w jazgot? ]
Tskwyraźnie się obruszył, chwilę przed tym nim Axel pojawił się częściowo w kadrze, kładąc rękę na jego włosach.
No już. Przecież tego nie robię.
No wiem. Dobra idź, bo muszę z nim porozmawiać, rozpraszasz mnie.
Mogę cię rozproszyć po obiedzie.
Słowik zasłonił twarz dłonią, opuszczając ją nieznacznie w dół. Rozbawione prychnięcie Axela poprzedziło jego kroki, gdy wyraźnie wrócił na swoje miejsce.
Dobra. Skupiam się. W sensie czaję, że możesz się bać, no ale to chyba dobrze, że dał ci czas, co nie? Jak dla mnie zaufanie jest ważne, pytanie, czy czujesz się komfortowo, z tym że mu to wszystko powiedziałeś i czy będziesz się czuł komfortowo, mówiąc mu kolejne rzeczy.
Shane Kassir
Shane Kassir
The Fox Corsac
Re: [Messenger] Shane x Słowik
Czw Cze 09, 2022 12:14 pm
- Możesz się ze mnie nie śmiać? - w jego głos wkradła się irytacja wymieszana ze zrezygnowaniem. - Nawet nie wiem, jak skończyłem w taki sposób - przesunął dłonią po włosach. - Czy to już jakaś forma manipulacji?
Ekran poruszał się wraz z ruchami Shane'a, a w tle rozległ się dźwięk włączonego czajnika.
- Szczerze? Nie wiem. Jest to dla mnie obce, ale - wzruszył ramionami. - Rzeczywiście nie jestem do tego przyzwyczajony zarazem. No i jakby nie patrzeć, sam chce być ze mną szczery - jego oczy skupiły się uważniej na ekranie. - Więc tak naprawdę zostaje kwestia czasu. Moja głowa szaleje od próby ustawienia mnie do pionu z tym, ale zarazem nie chcę dawać się blokować tylko temu, że dotąd moje zainteresowanie wiązaniem się z kimś było na znikomym poziomie. Czuję, że głównie od tego głupieję. Jak od początku tego wszystkiego.
Przechylił nieco telefon, sięgając międzyczasie po kubek do szafki.
- Nie zrobisz mi kazania o to, że zdradziłem mu fakt, że jestem w gangu? - bez wahania zadał pytanie, pokazując na ekranie kawałek czarnego naczynia.
Słowik
Słowik
The Fox Coryphaeus / Corsac
Re: [Messenger] Shane x Słowik
Czw Cze 09, 2022 12:59 pm
Ty mi powiedz to twój chłopak. Prawieewidentnie nie mógł przestać chichotaćale cieszę się Shane. Miło dla odmiany popatrzeć jak ktoś zdziera z ciebie całą tę stoickość.
Odchylił się nagle w bok i przewrócił oczami, podnosząc rękę, by pokazać Axelowi środkowy palec w odpowiedzi na jakąś wypowiedź, która nie dotarła do ekranu. Dopiero po chwili zwrócił się z powrotem w stronę ekranu.
Hm? Nie, czemu, przecież Axel też wie. Łazi nawet ze mną na spotkania, wszyscy się już przyzwyczaili.
[ Ktoś cię musi pilnować. ]
Tak, tak. Obaj doskonale wiemy, że po prostu nie możesz beze mnie wyrobić przez pięć minutbezczelny uśmiech pojawił się na jego ustach, nim zaraz zniknął wraz ze zbliżającymi się krokami. Telefon grzmotnął lekko ekranem do dołu o blat, odcinając całkowicie wizję. Dopiero po krótkiej chwili, Słowik podniósł go powoli i cicho odkaszlnął, zasłaniając z początku czerwoną twarz dłonią, nim zaczął poprawiać włosy.
... to do kiedy ma ci dać odpowiedź? Czy nie rzucił żadnym terminem?
Shane Kassir
Shane Kassir
The Fox Corsac
Re: [Messenger] Shane x Słowik
Czw Cze 09, 2022 1:49 pm
- Mógłbyś mi udzielić więcej wsparcia - burknął. -  To poważna sprawa, ogranicz śmianie się ze mnie. Nie podoba mi się to, czuję się, jakbym błądził we mgle - odsunął ekran od siebie. Potrząsnął głową, stawiając głośniej kubek na meblu.
-  Hm... - wyraźnie zawahał się. - Skoro tak uważasz...
Od strony Shane'a było jedynie milczenie, gdy nagle ekran zaczął pokazywać wygląd blatu. Tak, że zaraz potem zachichotał na widok stanu Słowika.
-  Poniedziałek, najbliższy - odparł, gdy w końcu wrócili do rozmowy. -  Wtedy wszystko się wyjaśni. Cokolwiek nie wybierze, będzie miało spory wpływ na naszą dwójkę - żachnął i potarł dłonią policzek. -  Ale chyba powinienem ci dać spokój, skoro nie widziałem, że już macie swoje plany - był rozbawiony.
Sponsored content
Powrót do góry
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach