Tobin Martin
Tobin Martin
Fresh Blood Lost in the City
I'll be waiting all there's left to do is run Giphy


→  Rene
To nie tak, że wystarczy ładna buzia, by zwrócić uwagę Tobina, ale w wyrazie twarzy chłopca, który kompletnie zatracił się w czytanej książce, było coś na tyle pięknego, że nie mógł powstrzymać się przed obserwowaniem go. Serce blondyna zabiło mocniej dopiero w momencie, gdy do nieznajomego ktoś podszedł, by zamienić kilka słów, a jego buzia nagle stała się maską. Intrygujące na tyle, by wzrok mimowolnie śledził go na korytarzu, a zwykłe zaciekawienie przerodziło się w niewinne zauroczenie. Dzięki koleżance z klasy, która dostrzegła jego maślane oczka, udało mu się dowiedzieć kim jest Rene i nawet obmyślić plan zbliżenia się do chłopaka - poproszenie o korepetycje z matematyki, z którą Tobin może i nie miał problemów, ale był gotów udawać. Po kilku spotkaniach musiał jednak pogodzić się z tym, że nic z tego nie będzie i Dubois nie zostanie jego wyśnionym królewiczem. Ich relacja nie wyszła poza naukę, a obecnie jedynie mówią sobie cześć na korytarzu, choć sympatia w stronę rudowłosego dalej pozostała. Po prostu blondyn zrozumiał, że zauroczenie to donikąd go nie zaprowadzi.

→  Leia x
Poznali się jeszcze w gimnazjum, gdy Leilani wolała spędzać przerwy samotnie, unikając rówieśników. Widok pustych oczu wzbudził w blondynie tyle żalu, że postanowił chociaż spróbować poznać dziewczynę. Chciał choć raz zobaczyć jej uśmiech. Pewnego dnia podszedł więc do niej i zapytał, czy może usiąść na ławce obok niej. Spodziewał się odmowy, ale jej nie usłyszał, co uznał za dobry znak! Początkowo po prostu od czasu do czasu siadał obok niej i powtarzał materiały do zajęć, by dać jej czas do oswojenia się ze swoją obecnością. Dopiero gdy miał już pewność, że nie jest niczym irytująca mucha, zdecydował się na kolejny kroczek! Mianowicie zaproponował dziewczynie szarlotkę, którą dzień wcześniej upiekł zupełnie sam! Od słowa do słowa dowiedział się, że nowa znajoma zna kuchnie fińską i że może go trochę o niej nauczyć, a kimże byłby Tobin, by nie wykorzystać takiej szansy? Tak zaczęła się ich piękna przyjaźń, która trwała, dopóki Leilani nie poszła do liceum i nie weszła w związek, który jedynie ją niszczył. Blondyn był bezsilny. Próbował rozmawiać z przyjaciółką, ale ta zupełnie go nie słuchała, a gdy wprost powiedział, że jej dziewczyna jedynie ją wykorzystuje i że to nie jest prawdziwy związek... Cóż. Leia nie zareagowała na to dobrze i powiedziała kilka naprawdę bolesnych słów. Przez następne półtorej roku zdarzało im się na siebie wpaść, ale nie zamienili ze sobą słowa. Im dłużej milczeli, tym trudniej było Tobinowi wyciągnąć rękę na zgodę. Chciał pogodzić się z przyjaciółką, naprawdę chciał, ale... Sytuacja była trudna i zdawała się niemalże nieodwracalna. Jak szybko jednak stracili ze sobą kontakt, tak szybko go odzyskali. Wystarczyło, by Tobin zaczął uczyć się w Riverdale High Schood! Pierwszego dnia Leilani po prostu się na niego rzuciła i... go przytuliła. Trochę jak magiczny pocałunek, który odczarowuje księżniczki. Od tamtego czasu kroczek po kroczku odbudowywali swoją relację i obecnie Tobin znów może nazywać Leię swoją dobrą przyjaciółką.

→  Ryunosuke
Pewnego spokojnego wieczoru Tobin poszedł z przyjaciółką na koncert NITH, bo ta obiecała mu kilka naprawdę niezłych chłopaków na scenie i... Damn. Może i wszyscy wokaliści najbardziej przyciągają spojrzenia, ale ten miał w sobie coś wyjątkowego! Dlatego pomimo że muzyka ta to niekoniecznie klimaty blondyna, od tego czasu nie opuścił żadnego koncertu! I nie, nie, nie. To nie zauroczenie czy nadzieja na znalezienie księcia. Po prostu dobrze od czasu do czasu popatrzeć na przystojnych panów, jako że na szkolnych korytarzach nie zawsze wypada.

→  Ethan x
NIECHĘTNIE Tobin musi przyznać, że chłopak nawet z poobijaną twarzą wygląda na scenie GORĄCO, ale przez wzgląd na historię Leilani i jego siostry... Blondyn patrzy jedynie na wokalistę. W stronę basisty zerka tylko, gdy już nie może wytrzymać.

→  Esther
Ich znajomość zaczęła się dzięki instagramowi, gdzie dziewczyna od czasu do czasu zamieszczała zdjęcia z siłowni. Już od pewnego czasu Tobin sam planował zacząć chodzić w to piekielne miejsce, ale pierwszy krok zwykle bywa najtrudniejszy. Od polubienia do polubienia, od komentarza do komentarza, od wiadomości do wiadomości, udało im się nareszcie razem wybrać w to zupełnie nieznane jak dotąd chłopakowi miejsce i... zobaczymy, gdzie ich to zaprowadzi



Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach