▲▼
Poniżej parę zalążków ode mnie, ale na dobrą sprawę przyjmę wszystko, co w jakiś sposób urozmaici jej życie. No dosłownie, wsio.
Szeroko pojęci znajomi
Głos rozsądku
Męskie grono
Wrogowie, dużo wrogów
Czyli po prostu ludzie, z którymi przebywa na co dzień, rozmawia, umawia się na piwo, którym wysyła miliard sms'ów, etc. Ich relacje mogą być doprawdy różne - od jakiejś większej zażyłości, po zwykłe spędzanie czasu w szkole czy na mieście. Najmniej skonkretyzowane poszukiwania, więc jeżeli ktoś ma jakiś ciekawy pomysł, jestem otwarta na propozycje.
Winter od jakiegoś czasu zaczęła dosyć mocno interesować się osobą pewnego bogatego chłopca. O ile już od początku pierwszej klasy rzeczywiście przypadł jej do gustu, o tyle obecnie zamierza wprowadzić w życie swój nieco... chytry plan. Otóż to, interesują ją również jego pieniądze. Próbuje więc zbliżyć się do niego na tyle, by z tej całej znajomości czerpać niemałe korzyści. Problem w tym, że chłopak jest dosyć trudny do podejścia, a jego charakter niejedną taką srokę skutecznie by odstraszył - ale nie ją. Czy uda jej się dojść do celu, tego nie wiem. Szukam jednak kogoś, kto za wszelką cenę starałby się odwiać dziewczynę od tego pomysłu - igranie z członkiem jednej z najbogatszych rodzin w mieście, nie jest w końcu najlepszym pomysłem. Kogoś, kto trochę by się już na niej poznał i wiedziałby, że jeżeli coś sobie ubzdura, nie odpuści, dopóki nie postawi na swoim. Charakterem X nie musi być jakoś specjalnie porządny, ale dobrze by było, żeby mimo wszystko był nieco bardziej odpowiedzialny, niżeli sama Blythe. No i przede wszystkim, nie może łatwo się zniechęcać. Winter jest dosyć specyficzna i czasami doprawdy ciężko z nią wytrzymać. Na pewno nie obeszłoby się bez większych czy mniejszych sprzeczek, to raz. Dwa, sporo rzeczy można obgadać, więc w razie czego, mogę jeszcze co nieco wytłumaczyć.
Wspomniałam w karcie, że w ustach wielu osób ma dosyć niepochlebną opinię. Na początku pierwszej klasy większość czasu w szkole spędzała w gronie płci przeciwnej - i tego towarzystwa właśnie szukam. To, jakie były między nimi stosunki, jest mocno do ustalenia - zwłaszcza, że mogło wyniknąć parę ciekawych skomplikowań, chociażby związanych z jej chorobą, ale to shhh, dla wtajemniczonych - jednak chciałabym, żeby postaci, które się zgłoszą, rzeczywiście trzymały się w kupie od jakiegoś już czasu. Mogą być od niej starsi, jak najbardziej. To, że Winter jest duszą towarzystwa, nie oznacza, że i oni musieli być równie otwarci - ale odrobinę niegrzeczni owszem, ha. Tutaj też wolałabym co nieco poustalać, pokręcić i w ogóle, wspólnie jak i z każdym osobno się dogadać. Może któremuś nie pasowało jej towarzystwo? Z innym mogła kręcić na boku, a z kolejnym zwyczajnie się dogadywać. No, w każdym razie nie chcę niczego narzucać z góry. To, dlaczego przestali się tak często widywać, też w gruncie rzeczy jest do obgadania.
Nie wszyscy za nią przepadają, ona niekoniecznie przepada za wszystkim. Poszukuję więc wrogów wszelakiej maści - od tych najmniej groźnych, po jakieś większe konflikty. I szczerze mówiąc, dobrze byłoby znaleźć kogoś, kogo spokojnie mogłaby nazwać wrogiem numer jeden. W tym przypadku widziałabym osobę, która najnormalniej w świecie nie trawi jej charakteru - i można w to wpleść jakiś poważniejszy powód - a jeżeli nadarza się taka okazja, pierwsza zwraca się do niej per zdzira. No, sama Win też z pewnością nie szczędziłaby sobie słów. Generalnie wszystkie chwyty dozwolone, no i nie powiem, przyda jej się ktoś, komu będzie miała ochotę powyrywać włosy... z wzajemnością.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach