▲▼
- Gabs, taki kochaniutki przysyła sms'ka:
- Halo, halo. Znowu wyrywasz jakichś fagasów? Byś zadzwoniła czasem, albo wysłała gołębia z wiadomością. Whatever.
- Wciąż Gabs:
- Zazdrosny o Ciebie? O każdej porze dnia i nocy, bejb. Przygotowanie idą świetnie, mam nadzieję, że będziesz patrzyła na mnie spod sceny.
- Nadal ten sam Gabs:
- Koszulki wystarczą, ale mają być mokre! I spoko loko. Wyskoczymy gdzieś na miasto jeśli chcesz.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach