WSTECZ | Why'd you only call me when you're high?

Nieznany napisał:Dobra decyzja! Z tej ekscytacji dostałam wypieków. Gdzie chciałbyś się spotkać? U mnie, u ciebie czy może jakiś motel?
Ślij sms o treści "U MNIE", "U CIEBIE" lub "MOTEL" na numer 7226
(4,88 z VAT)

Tak to jest jak się rozdaje numery telefonu nieznajomym.
Try to guess.

Nieznany napisał:Od razu do rzeczy... Lubię gdy klient wie czego chce. Niestety musisz trzymać się reguł i odpowiedzieć na pytanie.
Ślij sms o treści "U MNIE", "U CIEBIE" lub "MOTEL" na numer 7226
(4,88 z VAT)

Szybko poszło... Co wygrałeś? Talon na Agę i balon.

Nieznany napisał:Twój błąd. Czekam i stygnę!
Ślij sms o treści "U MNIE", "U CIEBIE" lub "MOTEL" na numer 7226
(4,88 z VAT)

Jak wygląda? Myślałem, że to oczywiste... Twój typ, twój ideał.
Jeśli zaś o balon chodzi - a to pomyślałeś o jakimś konkretnym? : P

Bastien napisał:Na tym niestety polega jej praca. Nawet jeżeli kasy masz dość - każdemu prędzej czy później braknie cierpliwości. Koniec końców i tak nie zaruchasz, a ona tak czy siak - będzie zarobiona.
Niebieski... W porządku, da się zrobić. Bałem się, że będziesz żądał jakiegoś konkretnego kształtu.  Swoją drogą - nie odpowiedziałeś na wcześniejsze pytanie. Jak proteza? Naprawiona czy jesteś uziemiony?

Bastien napisał:Też tak sądzę.

Nie wiem czy dostaniesz. Nie składam obietnic jeżeli nie mam pewności, że się z nich wywiążę.
Jak to nie była zepsuta? Chcesz powiedzieć, że wlokłem się z tobą przez całe miasto zupełnie niepotrzebnie?

Bastien napisał:Sam przyznałeś, że to bot. Nie było żadnego konkursu, przykro mi. Ale jest i dobra wiadomość - smsy nie kosztowały cię wcale 4,88. :>

Wszystko ma swoje wady i zalety, nie?
Przyjemne, nieprzyjemne... Tak czy siak wydaje mi się, że w takiej sytuacji to ty mi wisisz balona nie odwrotnie. ¯\_(ツ)_/¯

Bastien napisał:Może kiedyś. (¬‿¬)
Good point... Raczej mi się nie przyda. Co nie oznacza wcale, że nie przyjąłbym go dla zasady. Opcjonalnie może być piwo.

Bastien napisał:Damn you... Na te smsy wydasz więcej. <(｀^´)>

Bastien napisał:(눈_눈)
...
...
...
...
FU

Bastien napisał:Ale ja nie wiem czy chcę... A co tam jest do tłumaczenia?

Bastien napisał:O kurwa...

Bastien napisał:To znaczy... Przykro mi, nie wiedziałem.

Bastien napisał:Nie do końca rozumiem ideę tego egoizmu, ale... Zmieniłem zdanie, spotkajmy się.

Bastien napisał:Hej, mówię serio... Gdzie jesteś?

Bastien napisał:Dlaczego? Parę chwil temu sam prosiłeś mnie o spotkanie. Ale w porządku, nie będę się narzucał.

Bastien napisał:Myślę, że tu nie chodzi o współczucie, Lynch. Znaczy... Może i po części też, ale nie jest to główny powód mojej decyzji. Po prostu pomyślałem przez chwilę, że może wcale aż tak bardzo się od siebie nie różnimy... Widzisz, ja też nie mam ojca, zostawił nas dawno temu gdy miałem zaledwie 5 lat... Właściwie prawie go pamiętam. Matka zaś jest alkoholiczką. Od wielu lat. Sam nie wiem dlaczego ci o tym piszę... Może po prostu nie chcę byś czuł się z tym... No wiesz, sam? I proszę cię, nie przepraszaj za szczerość.

Bastien napisał:W sumie... Tak naprawdę kawy też nie lubię. (¬‿¬)
Ale herbatę chętnie wypiję.