Anonymous
Gość
Gość
Amaya, desu.
Sro Lut 24, 2016 9:09 pm
Amaya, desu. Tumblr_mvcm8er1gE1qztgoio1_250

Dzwonek: Klik
Dźwięk sms'a: Klik

Tak, jestę trolę <3

Kontakty:
▬ Merc
▬ Cyryl
Mercury Black
Mercury Black
Administrator Sovereign of the Power
Re: Amaya, desu.
Sro Lut 24, 2016 11:31 pm
Merc napisał:Co ty mi wysyłasz.

Ale łap to.
Mercury Black
Mercury Black
Administrator Sovereign of the Power
Re: Amaya, desu.
Sob Mar 12, 2016 5:46 pm
Kod:
*szum i cholerne zamieszanie w tle po odebraniu*
- Ama? Lepiej żeby to było coś ważnego, bo mamy nalot Arabów i inne Allah Akbary.
Mercury Black
Mercury Black
Administrator Sovereign of the Power
Re: Amaya, desu.
Sob Mar 12, 2016 9:03 pm
Kod:
- Problem w tym, że nie żartuję Ama. - głos Mercury'ego raz po raz zagłuszały jakieś głośne krzyki ludzi zebranych dookoła. - I nic dziwnego, że nie odbiera, skoro jest ze mną. Byliśmy w pizzerii i jakiś kretyn podrzucił torbę krzycząc Allah Akbar. Zrobiła się sodoma i gomora, wszyscy krzyczą... tęczowe smoki? W co ty znowu grasz? Nie mów, że znowu znalazłaś sobie jakąś grę przeglądarkową? Czy była przecena na steamie? Cholera czy oni mogą przestać się tak pchać...
Mercury Black
Mercury Black
Administrator Sovereign of the Power
Re: Amaya, desu.
Czw Mar 17, 2016 7:30 pm
Kod:
Wrzaski w końcu zaczęły się uspokajać, gdy w tle rozległy się syreny policyjne.
- Nie, wszystko gra. Wygląda na to, że jakiś kretyn robił sobie żarty. W końcu gdyby to była prawdziwa bomba wysadziłby się razem z nią. - westchnął cicho, zaraz kichając pod wpływem zimna. - Szlag by to wszystko, kto wymyślił tę pogodę. Słuchaj, idziemy teraz do klubu, chcesz się z nami zabrać? Jeszcze nie zdecydowaliśmy którego, ale możesz ruszać tyłek do nowej części miasta, a ja wyślę ci adres smsem, co? Chyba mnie nie zawiedziesz? I będziesz mogła pojęczeć Saturnowi o grach.
Mercury Black
Mercury Black
Administrator Sovereign of the Power
Re: Amaya, desu.
Pon Mar 21, 2016 1:23 am
Kod:
Dało się słyszeć cichy śmiech i cichy szelest kurtki, gdy Amaya rzuciła tekst o swoich ukochanych ptakach.
- No już, już. I nie martw się, wyszedłbym po ciebie, nawet gdyby nie było tam gołębi. Nie pozwolę mojej siostrze przedzierać się samej przez tłumy napalonych chłopaków. - rzucił dużo poważniejszym tonem niż wcześniej, jak na starszego brata przystało. - Nie, na serio. Koniecznie daj mi znać. Wyjdę po ciebie albo wyślę Saturna. Cyrille'a wysyłać nie będę, bo nawet jeśli ma niezłe zdolności, nadal wygląda dość... nieodstraszająco. Dasz znać? Nie zapomnisz?
Mercury Black
Mercury Black
Administrator Sovereign of the Power
Re: Amaya, desu.
Pon Mar 21, 2016 2:02 am
Kod:
- Żeby tylko. Z resztą zapoznasz się na miejscu. Do zobaczenia. - zaśmiał się jeszcze krótko do słuchawki, tuż przed rozłączeniem.

Połączenie zakończone.
Mercury Black
Mercury Black
Administrator Sovereign of the Power
Re: Amaya, desu.
Czw Mar 31, 2016 2:18 am
Merc napisał:Czekam na ciebie pod klubem.
Sponsored content
Powrót do góry
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach