WSTECZ | Śmieszne (i inne warte zapamiętania) fragmenty z postów

Prowadzisz z kimś fabułę na RD i zwyczajnie poległeś po przeczytaniu jakiegoś fragmentu? Możesz podzielić się nim z innymi, być może skutecznie poprawisz im humor.

Nie żeby temat był założony pod wpływem zajebistego posta Børre, który właśnie przeczytałem.

Børre napisał:- Hej. Bolało, gdy spadłaś z nieba? - Uśmiechnął się do niej, niby, szarmancko, z lekkim podrywem w oczach. Coś jednak poszło nie tak. Kto jeszcze używa takich tekstów na podryw? No błagam, że-na-da.
- Tak, a teraz spierdalaj. - Kiedy odchodziła uderzyła go ostentacyjnie swoim barkiem, żeby wiedział, że do takich jak ona nie zbliża się, póki ona sama nie wyrazi inicjatywy. Potem się dziwi, że ma opinię gbura w szkole.

Dakotka napisał:Coś więcej miejsca mu się zrobiło przy tym parterze, jakby coś się odchyliło.. O nie.
Wyskoczył zza tej biblioteczki JAK MYSZOSKOCZEK, przemknął się tuż przed upadającym w stronę Borre regałem JAK KUNA ROWEM, rzucił się na nią JAK MAGIK Z OKNA, a razem o podłogę zajebali JAK DZIK W PAŚNIK. Za to odturlali się z pełną gracją jak baletnice w Jeziorze Łabędzim.
11/10.

11/10.
Tak mi się przypomniało o tym.