Jonathan Everett
Jonathan Everett
The Liberty Individual Trouble Seeker
Telefon
Pon Paź 18, 2021 10:43 am
Kod:
<div class="mess1">TUTAJ WSTAWIASZ TEKST WIADOMOŚCI.</div>
Ravn Grønn
Ravn Grønn
The Liberty Individual Trouble Seeker
Re: Telefon
Sob Lis 13, 2021 7:42 pm
Hey, wpadniesz na imprezę halloweenową? (link do ogłoszenia o imprezie). Fajnie by było mieć obok pokrewną duszę.
Ravn Grønn
Ravn Grønn
The Liberty Individual Trouble Seeker
Re: Telefon
Sob Lis 13, 2021 7:50 pm
Super! Halloweenowa, można się przebrać, jestem kotem XD. Ja już wziąłem ciastka!, ale chyba wiele osób wzieło ciastka, więc w sumie nie wiem...
Kiana
Kiana
The Wolf Commander (α) / Paymaster
Re: Telefon
Czw Gru 23, 2021 4:54 pm
Jace, cześć.

Um, tak jasne. Czy coś się stało?

Chińska knajpa brzmi obiecująco. Kiedy dokładnie Ci pasuje? Mam Cię zgarnąć skądś po drodze?
Kiana
Kiana
The Wolf Commander (α) / Paymaster
Re: Telefon
Sob Gru 25, 2021 1:42 pm
Okej... w porządku.

Ten tydzień mam trochę zabiegany, ale co powiesz na np środę w przyszłym tygodniu? W porze lunchu?
Kiana
Kiana
The Wolf Commander (α) / Paymaster
Re: Telefon
Sob Gru 25, 2021 1:44 pm
Jace..., nie ruszaj się stamtąd, będę jak najszybciej się da. I lepiej żebyś znowu się w nic nie wpakował.
Kiana
Kiana
The Wolf Commander (α) / Paymaster
Re: Telefon
Wto Sty 04, 2022 1:21 pm
Cześć Jace.

Myślę, że to dobry pomysł. Zarówno dla Ciebie jak i dla mnie.

Co powiesz na jedną z siłowni w dystrykcie A? Są tam zamykane i prywatne salki, gdzie nikt nie będzie nam przeszkadzał. Powiedzmy ok 18:00? Nie za późno?
Shane Kassir
Shane Kassir
The Fox Corsac
Re: Telefon
Wto Kwi 05, 2022 6:44 pm
*dzwoni telefon*

Po odebraniu:
- Jonathan, masz chwilę na rozmowę? Teraz. - Głos z telefonu brzmiał coś pomiędzy uprzejmie, a zarazem zahaczał o nutę delikatnie wyczuwalnego negatywu, jakby rozmówca posyłał uśmiech nienawiści w tym samym momencie. - Mam poważne pytanie do ciebie. Pamiętasz naszą rozmowę ostatnio?
Shane Kassir
Shane Kassir
The Fox Corsac
Re: Telefon
Wto Kwi 05, 2022 7:08 pm
Zaśmiał się cicho.
- Rodzeństwo, co? Pozdrów ode mnie - powiedział lekko. - I to w piątek jest aktualne.
Wziął głębszy wdech.
- Nie, tą z czasu spotkania - odpowiedział mu. - Walentynki. I trochę później. Ugh - w jego głos wkradło się lekkie zmęczenie. - Powiem z mostu. Przestań robić to co robisz. Mam tego dość. Przecież ci już mówiłem na ten temat, więc czemu znowu zamykasz się na mnie? Zapomniałeś już całkowicie o danym słowie w tamtym dniu?
Shane Kassir
Shane Kassir
The Fox Corsac
Re: Telefon
Wto Kwi 05, 2022 7:24 pm
- Co ale? Rozmyśliłeś się? - odparł pytająco, stukając słyszalnie palcami o blat. - Poddajesz się? - wyrzucił z siebie. - Jeśli wyznanie z tamtego czasu jest nadal aktualne, to trzymaj się go, do cholery jasnej. Słyszysz? Ja jestem tu i czekam na to, aż w końcu dopełnisz swojego słowa. Chyba, że chcesz mi zafundować bilet w jedną stronę do klasztoru - parsknął na ostatnie słowa. - Przepraszam, po prostu wizja siebie w czarnej sukience jest dość zabawna... Wracając, czy ty masz wrażenie, że po tych wszystkich słowach, które ci powiedziałem, nagle mam ochotę zabawić się twoim kosztem czy co - przejechał dłonią po szyi, nie szczędząc przy tym na słowach. Cmoknął cicho, zirytowany na samego siebie, poważnie zastanawiając się, czy nie przesadził z ostrością.
Shane Kassir
Shane Kassir
The Fox Corsac
Re: Telefon
Wto Kwi 05, 2022 7:52 pm
- ... - zapadło milczenie po drugiej stronie. Przedłużające się, będące przerywane jedynie wychwytywanym oddechem Kassira. - Jak to wersja testowa? O czym ty... - urwał, po czym strzelił słyszalnego facepalma, uderzając otwartą dłonią o czoło. - Że jaka testowa wersja? Jace - zmielił w ustach przekleństwo. - Nie mówiłem, że jesteś wersją testową, tylko ten pocałunek jest. Testem dla ciebie, byś miał posmak tego, co będzie, gdy postawisz na swoim - mówił wprost, bez ubierania słowa w kwiatki. - Z jakiego innego powodu bym na to wszystko się zgadzał?
Urwał, by wziąć głębszy wdech, nim kontynuował swoją tyradę:
- Oczywiście, że nie! - powiedział do słuchawki. - Nigdy dotąd nie kręcili mnie faceci, więc czemu nagle miałbym odczuwać coś przy kontakcie fizycznym? - jego głos się zrobił twardszy. - Ty myślisz, że ja każdego faceta trzymałbym za rękę albo sam z siebie pocałował? I każdemu jednemu składam takie obietnice, co tobie?! - zacisnął mocniej palce na urządzeniu. - Nie pociągasz mnie obecnie fizycznie i jeśli nic z tym nie zrobisz, to dalej tak pozostanie. I mam ci coś do powiedzenia. Nie przeszkadza mi to. Rozumiesz? N-I-E P-R-Z-E-S-Z-K-A-D-Z-A. Ciepło twojej dłoni, miękkość twojego pocałunku - nic z tych rzeczy mnie nie odrzuca.
Shane Kassir
Shane Kassir
The Fox Corsac
Re: Telefon
Wto Kwi 05, 2022 8:14 pm
- Gdybym miał być z tobą z litości, nie umówiłbym się z tobą - odpowiedział, przypominając sobie wcześniejsze rozmowy z przyjacielem. - Powiedzmy, że obiecałem sobie, że nie będę robić takich rzeczy drugiej osobie - po solidnym opierdolu. Ale jednak.
Lekko uśmiechnął się, po czym oparł się plecami o blat.
- O czym ty mówisz, Jace? Przecież już powoli sprawiasz to. Lubię Cię. Na tyle, bym chcial umówić się z tobą na kolejną randkę - kolejne westchnienie wyrwało się z jego ust. - Nie robiłbym takich rzeczy, jak wtedy czy teraz, gdybym uznawał to za beznadziejne i nie mające przyszłości. Dziwne masz zdanie o mnie - zachichotał. - Nie mam pojęcia co widzisz we mnie, że zakochałeś się. Ale zamierzam cię uświadomić o jednym. Nie jestem wylewny z emocjami, więc często nie pokazuję po sobie wielu rzeczy. Mam wrażenie, że nie zauważyłeś tego, więc informuję cię teraz. Dlatego też... powiem to ino raz. Nie rezygnuj z siebie i ze mnie, Jonathanie.
Shane Kassir
Shane Kassir
The Fox Corsac
Re: Telefon
Wto Kwi 05, 2022 9:06 pm
... eh... co ja z tobą mam - pokręcił lekko głową. - Przynajmniej na przyszłość już wiesz co robić, prawda? I już ominiemy takie nieporozumienia.
Wysłuchiwał go w spokoju już, czując, że emocje z niego opadały.
- Nie ma sprawy. I... fakt, jestem z kimś - zaśmiał się krótko. - Nie, powiedzmy, że mam spotkanie z moim głosem rozsądku. Więc na pewno twoja siostra jest bezpieczna od dziwnych listów. Jednakże nie powinienem zostawiać mojego gościa tak długo samego. Więc... resztę rzeczy omówimy już później, dobrze? W tym i termin spotkania.
Telefon wychwycił dźwięki stawianych kroków przez niego.
- Najważniejsze, że jesteś spokojny. I również dzięki za rozmowę. I miłego dnia, Jace - krótko pożegnał się, nim rozłączył się całkiem.

*koniec rozmowy*
Shiro Fuyu
Shiro Fuyu
The Liberty Individual Trouble Seeker
Re: Telefon
Czw Kwi 07, 2022 4:54 pm
[ Wysłano 10 zdjęć z kotami ]

Porcja kotów obowiązkowa!

A, tu Shiro! Rao mi dał twój numer

Taki czerwonowłosy, spotkaliśmy się czas temu na jedzenie!
Shiro Fuyu
Shiro Fuyu
The Liberty Individual Trouble Seeker
Re: Telefon
Czw Kwi 07, 2022 5:32 pm
Warto, polecam mocno. Rozpływam się przy nich codziennie

Praca, koty, praca, koty, spanie

Czyli w sumie nic ciekawego =-= Chociaż trochę zajęło mi dojście po tamtym jedzeniu

Zdecydowanie potrzebuję mleka następnym razem Q-Q

Ale praca z domu pozwala na cierpienie w milczeniu -w-

Egzaminy? Jak poszło? Trudno było?
Sponsored content
Powrót do góry
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach