▲▼
Witam, witam. Miło, że tu zawitałeś/aś, ale do rzeczy.
Z powodu nudy postanowiłam stworzyć kolejną postać. Ba, mam aż dwa pomysły! Tylko tu powstaje jeden mały problem, a dokładnie jedna z tych osóbek do istnienia potrzebuje drugiej. I tu się zaczynają schody.
Ale zacznijmy od początku.
Tworzę dwie postacie, jedną z nich jest młoda kobieta, była wojskowa. Potrzebuję do niej kogoś cierpliwego, przyjacielskiego i najlepiej powyżej 24 roku życia, kto byłby w stanie wyciągnąć moją postaci z domu. Hope miała ostatnimi czasy nieco problemów. No i ogólnie straciła czucie w nogach. Jeździ przez to na wózku inwalidzkim.
Drugą postacią jest młody chłopak. Edward, dwadzieścia lat. W miasteczku będzie pracować jako barman. Na codziennie dość spokojny i opanowany. Mimo to jest wesoły, przyjacielski, bystry, oddany. Od 14 życia wychowywany przez ciotkę z powodu śmierci rodziców w wypadku. Poszukuje dla niego młodszego rodzeństwa. Najlepiej brata, ale może być i siostra. Jestem za relacjami raczej pozytywnymi, nie pogardzę jednak jakimiś małymi lub większymi zgrzytami między nimi. W razie jakiegoś pomysłu postaram się go jakoś związać z moją postacią.
Jestem otwarta na propozycje. Więcej informacji na gg (42267222) lub na pw.
Oba aktualne
Z powodu nudy postanowiłam stworzyć kolejną postać. Ba, mam aż dwa pomysły! Tylko tu powstaje jeden mały problem, a dokładnie jedna z tych osóbek do istnienia potrzebuje drugiej. I tu się zaczynają schody.
Ale zacznijmy od początku.
Tworzę dwie postacie, jedną z nich jest młoda kobieta, była wojskowa. Potrzebuję do niej kogoś cierpliwego, przyjacielskiego i najlepiej powyżej 24 roku życia, kto byłby w stanie wyciągnąć moją postaci z domu. Hope miała ostatnimi czasy nieco problemów. No i ogólnie straciła czucie w nogach. Jeździ przez to na wózku inwalidzkim.
Drugą postacią jest młody chłopak. Edward, dwadzieścia lat. W miasteczku będzie pracować jako barman. Na codziennie dość spokojny i opanowany. Mimo to jest wesoły, przyjacielski, bystry, oddany. Od 14 życia wychowywany przez ciotkę z powodu śmierci rodziców w wypadku. Poszukuje dla niego młodszego rodzeństwa. Najlepiej brata, ale może być i siostra. Jestem za relacjami raczej pozytywnymi, nie pogardzę jednak jakimiś małymi lub większymi zgrzytami między nimi. W razie jakiegoś pomysłu postaram się go jakoś związać z moją postacią.
Jestem otwarta na propozycje. Więcej informacji na gg (42267222) lub na pw.
Oba aktualne
Okej, tak ostatnio myślałam, że przydałyby się jakieś relacje dla moich dwóch ludków. Ogólnie jestem otwarta na propozycję. Nie pogardzę jakimiś bardziej rozbudowanymi i skomplikowanymi. Te na dole mogą być jakąś podpowiedzią, choć to będą raczej ogólniki. Resztę wolałabym obgadać na gg lub pw.
Alex:
*współlokatorka - przydałoby się z kimś zamieszkać, co nie? Tu jestem otwarta na propozycje. Można to rozwinąć w kilka stron, to zależy od pomysłu i charakteru tej drugiej osóbki.
* kumple/ziomy - cóż, nie ma co się raczej nad tym rozwodzić. Ot, to ludzie, z którymi można iść na piwo, fajki, wagary, powałęsać się czy zrobić gdzieś rozróbę.
*przyjaciel, przyjaciółka - co ich różni od tych wyżej? Na pewno silniejsze przywiązanie Alex do nich. To jest ten typ, dla którego dziewczyna jest gotowa sobie rękę uciąć i bez wahania im pomoże czy ruszy za nimi w ogień. Wright jest wobec nich bardziej otwarta. Ba, zdarza jej się żalić. Oczywiście jest to dość wąska grupa ludzi. (0/3)
*wrogowie - no co tu dużo mówić? Wright ich nie lubi, a oni jej. Dogryzki, oschły ton, wyzwiska, nienawiść, zimne spojrzenia, a czasem nawet rękoczyny.
*była/były - trochę byli razem, a potem się coś jebutło i koniec.
*zauroczenia - tak, idzie to w obie strony. Tu trzeba być w razie czego gotowym na odmowę jeśli chodzi o uczucie Alex.
*frajer do wykorzystania - "hej, stary! Nie masz może kasy/fajek/pracy domowej?". Tak, ta relacja ma opierać się na wykorzystywaniu tej drugiej strony. Raczej nic zażyłego ze strony Amerykanki. Z drugiej strony do obgadania.
*zespół/ziom do grania/śpiewania - nie ma co ukrywać, że Alex kocha muzykę. Matka natura nie skąpiła jej głosu ani umiejętności grania. Raczej nie trudno byłoby znaleźć ludzi, którzy nie podzielali jej pasji i gdzieś się nie spotkali. Relacja do omówienia bądź napisania na fabule. Raczej się skłaniam w tym wypadku do czegoś pozytywnego.
Edward:
*rodzina - przydałby się ktoś, z kim chłopak byłby spokrewniony. Relacja wcale nie musi być pozytywna.
*ziom/kumpel - ktoś do wspólnej zabawy, pójścia na piwo, pogrania, pośmiania się i takich tam.
*przyjaciel/przyjaciółka - tak samo jak w przypadku Alex. W skrócie: 3 w nocy, ktoś dzwoni, zaspana osoba odbiera.
- Stary, słuchaj jestem w Meksyku w więzieniu
- W którym? Daj mi 3 godziny, zaraz będę.
*wrogowie - tak samo jak u Alex, no ale nienawiść bardziej po cichu. W końcu jesteśmy dorosłymi, prawda?
*szef/współpracownicy/ludzie z baru - wiadomo, gdzie pracuje Edward. Raczej nie trzeba się domyślać, że poznaje różnych ludzi, często bardzo odmiennych. Znajomi z pracy, pijani ludzie, którzy mu się zwierzają i takie tam.
*zauroczenie - to samo co w przypadku Alex. Może się przerodzić w coś więcej, ale to również fabularnie.
*była dziewczyna - Edward raczej nie jest typem casanovy. Pochodzili razem, ba, może myśleli o czymś więcej, ale coś nie pykło. Przewiduje tylko jedno miejsce w tym wypadku.
*znajomi z gier - poznali się przez internet, zazwyczaj przez gry. Mogą się znać na prawdę albo nie.
Alex:
*współlokatorka - przydałoby się z kimś zamieszkać, co nie? Tu jestem otwarta na propozycje. Można to rozwinąć w kilka stron, to zależy od pomysłu i charakteru tej drugiej osóbki.
* kumple/ziomy - cóż, nie ma co się raczej nad tym rozwodzić. Ot, to ludzie, z którymi można iść na piwo, fajki, wagary, powałęsać się czy zrobić gdzieś rozróbę.
*przyjaciel, przyjaciółka - co ich różni od tych wyżej? Na pewno silniejsze przywiązanie Alex do nich. To jest ten typ, dla którego dziewczyna jest gotowa sobie rękę uciąć i bez wahania im pomoże czy ruszy za nimi w ogień. Wright jest wobec nich bardziej otwarta. Ba, zdarza jej się żalić. Oczywiście jest to dość wąska grupa ludzi. (0/3)
*wrogowie - no co tu dużo mówić? Wright ich nie lubi, a oni jej. Dogryzki, oschły ton, wyzwiska, nienawiść, zimne spojrzenia, a czasem nawet rękoczyny.
*była/były - trochę byli razem, a potem się coś jebutło i koniec.
*zauroczenia - tak, idzie to w obie strony. Tu trzeba być w razie czego gotowym na odmowę jeśli chodzi o uczucie Alex.
*frajer do wykorzystania - "hej, stary! Nie masz może kasy/fajek/pracy domowej?". Tak, ta relacja ma opierać się na wykorzystywaniu tej drugiej strony. Raczej nic zażyłego ze strony Amerykanki. Z drugiej strony do obgadania.
*zespół/ziom do grania/śpiewania - nie ma co ukrywać, że Alex kocha muzykę. Matka natura nie skąpiła jej głosu ani umiejętności grania. Raczej nie trudno byłoby znaleźć ludzi, którzy nie podzielali jej pasji i gdzieś się nie spotkali. Relacja do omówienia bądź napisania na fabule. Raczej się skłaniam w tym wypadku do czegoś pozytywnego.
Edward:
*rodzina - przydałby się ktoś, z kim chłopak byłby spokrewniony. Relacja wcale nie musi być pozytywna.
*ziom/kumpel - ktoś do wspólnej zabawy, pójścia na piwo, pogrania, pośmiania się i takich tam.
*przyjaciel/przyjaciółka - tak samo jak w przypadku Alex. W skrócie: 3 w nocy, ktoś dzwoni, zaspana osoba odbiera.
- Stary, słuchaj jestem w Meksyku w więzieniu
- W którym? Daj mi 3 godziny, zaraz będę.
*wrogowie - tak samo jak u Alex, no ale nienawiść bardziej po cichu. W końcu jesteśmy dorosłymi, prawda?
*szef/współpracownicy/ludzie z baru - wiadomo, gdzie pracuje Edward. Raczej nie trzeba się domyślać, że poznaje różnych ludzi, często bardzo odmiennych. Znajomi z pracy, pijani ludzie, którzy mu się zwierzają i takie tam.
*zauroczenie - to samo co w przypadku Alex. Może się przerodzić w coś więcej, ale to również fabularnie.
*była dziewczyna - Edward raczej nie jest typem casanovy. Pochodzili razem, ba, może myśleli o czymś więcej, ale coś nie pykło. Przewiduje tylko jedno miejsce w tym wypadku.
*znajomi z gier - poznali się przez internet, zazwyczaj przez gry. Mogą się znać na prawdę albo nie.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach