▲▼
Jestem otwarty na wszystkie wasze propozycje relacji i fabuł, a jeśli ktoś jednak szuka jakiegoś mojego pomysłu, tooo:
➼ Jeśli ktoś ma na stanie nauczyciela, którego na upartego można pomylić z uczniem, to Mason z miłą chęcią go pozna! Drobne gafy w końcu zdarzają się każdemu [choć pewnym osobom trochę częściej niż innym], a późniejszy wstyd na każdych zajęciach... Cóż. Ludzie popełniają błędy.
➼ W życiu [praktycznie] każdego człowieka przychodzi moment, gdy chce rozwinąć skrzydła i wyprowadzić się z domu. Tym bardziej jeśli dobrowolnie ogranicza się kontakt z rodziną do koniecznego minimum. Nie byłoby więc nic dziwnego, gdyby Mason znalazł dla siebie i swoich trzech kotów [!] jakiś przytulny kącik! Oczywiście jego rodzice nie będą płacić za nic, co nie wygląda drogo [ale bez przesady, bo Mason nie lubi, bleh, bleh] i niestety płeć piękna odpada. No chyba że jej rodzina będzie na tyle dziana, że jego matka w głowie już na wstępie zaplanuje im ślub... Wtedy najpewniej wkręci go w kobiecego lokatora. Tak, to byłoby możliwe. Więc... Płeć obojętna! Relacja również! Może być niezręcznie, cicho i dziwnie. Może znaleźć się też ktoś, kto wprowadzi do ich czterech ścian trochę słońca. Nie mam tutaj ścisłych wytycznych. Po prostu niech będzie ciekawie.
➼ A może znajdzie się ktoś, kto z niewyjaśnionych powodów stwierdzi, że chce zaprzyjaźnić się z Masonem? To dobry dzieciak i potrzebuje ludzi, którzy przypomną mu czym jest zaufanie i tym podobne bzdety.
➼ Gdyby ktoś chciał należeć do równie popieprzonej rodziny jak ta Scarecrow, to stanowisko jego brata wciąż jest wolne. W karcie wspomniałem tylko o tym, że nie mają oni ze sobą praktycznie kontaktu, choć mieszkali w jednym domu. Nic o sobie nie wiedzą, a w oczach Masona jest on marionetką w rękach rodziców, ale wcale nie musi tak przecież być.
Zapewne będę tutaj regularnie dodawał wszystkie pomysły, jakie narodzą się w mojej głowie, a wspólnymi siłami to już na pewno wymyślimy coś ciekawego! Tylko proszę nie pisać tutaj a na pw lub gg, dobrze? xx
➼ W życiu [praktycznie] każdego człowieka przychodzi moment, gdy chce rozwinąć skrzydła i wyprowadzić się z domu. Tym bardziej jeśli dobrowolnie ogranicza się kontakt z rodziną do koniecznego minimum. Nie byłoby więc nic dziwnego, gdyby Mason znalazł dla siebie i swoich trzech kotów [!] jakiś przytulny kącik! Oczywiście jego rodzice nie będą płacić za nic, co nie wygląda drogo [ale bez przesady, bo Mason nie lubi, bleh, bleh] i niestety płeć piękna odpada. No chyba że jej rodzina będzie na tyle dziana, że jego matka w głowie już na wstępie zaplanuje im ślub... Wtedy najpewniej wkręci go w kobiecego lokatora. Tak, to byłoby możliwe. Więc... Płeć obojętna! Relacja również! Może być niezręcznie, cicho i dziwnie. Może znaleźć się też ktoś, kto wprowadzi do ich czterech ścian trochę słońca. Nie mam tutaj ścisłych wytycznych. Po prostu niech będzie ciekawie.
➼ A może znajdzie się ktoś, kto z niewyjaśnionych powodów stwierdzi, że chce zaprzyjaźnić się z Masonem? To dobry dzieciak i potrzebuje ludzi, którzy przypomną mu czym jest zaufanie i tym podobne bzdety.
➼ Gdyby ktoś chciał należeć do równie popieprzonej rodziny jak ta Scarecrow, to stanowisko jego brata wciąż jest wolne. W karcie wspomniałem tylko o tym, że nie mają oni ze sobą praktycznie kontaktu, choć mieszkali w jednym domu. Nic o sobie nie wiedzą, a w oczach Masona jest on marionetką w rękach rodziców, ale wcale nie musi tak przecież być.
Zapewne będę tutaj regularnie dodawał wszystkie pomysły, jakie narodzą się w mojej głowie, a wspólnymi siłami to już na pewno wymyślimy coś ciekawego! Tylko proszę nie pisać tutaj a na pw lub gg, dobrze? xx
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach