Anonymous
Gość
Gość
Zieloniuteńkie relacje
Sob Wrz 26, 2015 7:46 pm




Sheridan


Opinia: Miła dziewczyna, lubi z nią rozmawiać, jednak... No właśnie, jednak. Nie za bardzo podoba mu się fakt, że pojawia się wtedy, gdy ma dosyć wszystkiego. Albo kiedy zagaduje do niego w kompletnej ciszy, wyrywa go z osłupienia, przez co ten kompletnie nie wie, co dzieje się wokół. Chociaż... Nie, też trochę jest jej za to wdzięczny, bo głosy milkną. Chociaż jest to naprawdę denerwująca osoba, pod względem wtykania nosa w nieswoje sprawy - nawet, jeżeli ten Zielony Potwór nie do końca jest świadom, że coś takiego mu pomaga. Uważa ją za odpowiedzialną osobę. Sher jest kolejnym przykładem na to, że dla Lysandra nie ma znaczenia, kto i do której klasy chodzi. Czasami też siądzie z koleżanką przewodniczącą, aby nieco wytłumaczyć jej zagadnienia z fizyki czy biologii. W końcu od tego jest, aby pomagać słabszym uczniom, prawda?
Prawda: Sheridan to dziewczyna bardzo spostrzegawcza, zauważająca problemy innych. Chyba tak samo było, kiedy spotkali się przypadkiem w parku. Coś Lysander nie był w humorze, akurat na siebie wpadli i tak wszystko wyszło. Może i chłopak nie lubi, gdy dziewczyna się wtrąca w jego życie. Jednak stara się to jak najbardziej maskować. Jest chyba nawet spokojniejszy, wiedząc, że w razie czegoś, ktoś mu się pomoże zebrać i uspokoić.





Borre


Do ustalenia.





Ciri


Na evencie. Aktualnie brak wyrobionego zdania.





Chloe


Na evencie. Aktualnie brak wyrobionego zdania.





Sigrunn

Opinia: nie do końca ją posiada. Ot, zwykła dziewczyna. Wydaje mu się, że coś do niego ma... Aczkolwiek nie do końca wie, o co może się rozchodzić. Na rozpoczęciu roku, wspólnie przechodzili przez Dom Strachów, najtrudniejszą trasą, gdzie poznał jej lęk przed pająkami. Wie także, że chyba jest lesbijką. Albo bi...
Prawda: Sig obwinia Lysandra o to, że ośmieszyła się w Domu Strachów - ujawniając przed towarzyszącym im Ciri i Chloe swoją arachnofobię. Dziewczyna zaczęła w szkole go dręczyć, prześmiewać... Jednym słowem - robi mu z życia piekło. No, ten nie do końca jest świadom, kto jest osobą odpowiedzialną za wszystkie niezbyt miłe sytuacje, spotykające go w życiu.





Kyouken

Opinia: całkiem ciekawy osobnik. Lubi go, są dla siebie typowymi kumplami. Może w ogień za sobą skakać nie będą, ale w razie potrzeby, na jakąś pomoc od siebie wzajemnie mogą liczyć.
Prawda: typowi kumple. Raczej jeden drugiego nie chce wykorzystać. Rozmawiają ze sobą, nie na każdy temat, ale jednak sporo o sobie wiedzą - a przynajmniej, kiedy mowa o sprawach aktualnych, jak stan cywilny i inne pierdółki.

Powrót do góry
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach