WSTECZ | X czy Y? (P)

First topic message reminder :

Każdy grał, każdy zna. Podajemy dwie opcje, spośród których następna osoba wybiera tą która bardziej jej pasuje.

Tradycyjne pytanie.
Kot czy pies?

Umiejętność rysowania.

Gra w koszykówkę czy w siatkówkę?

Siatkówka.

Szczęście i życie w biedzie czy samotność i nieograniczona ilość pieniędzy?

Samotność i nieograniczona ilość pieniędzy.

Lot samolotem czy podróż pociągiem?

A, zależy. Jeśli do pracy to szybko, samolotem. Jeśli rekreacyjnie to czemu nie wybrać się pociągiem.

Gdybyś miał dużą bliznę, wolałbyś zakryć ją tatuażem czy usunąć laserowo?

Zostawiłbym ją w spokoju i w żaden sposób nie zasłaniał.

Gdy udajesz się w długą podróż zagranicę (daleko) wolisz jechać sam, czy z kimś kogo znasz?

Zawsze bezpieczniej jest się trzymać zaufanej grupy. Poratują piątakiem, poniosą cię na plecach i tak dalej, heh.

Wolisz wpaść samochodem prosto do jeziora czy stanąć do walki z wygłodniałym tygrysem?

Stanąć do walki z wygłodniałym tygrysem. Naklepałbym go jak Najman matę.

Wyszykowanie się przed wyjściem, by wyglądać fabulous czy nie przejmowanie się tym, że każdy włos sterczy ci w inną stronę, bo viva naturalność?

Zdarzało mi się wybiegać z domu w połowie bez ubrań, bo sprawa na mieście była pilniejsza niż ubieranie się, więc sterczące kłaki nie są mi groźne.

Gdyby po jakimś kataklizmie nie było jedzenia, wolałbyś w humanitarny sposób zabić i zjeść własnego zwierzaka czy żywić się robakami, przypadkowymi roślinami i czym popadnie?

Zabiłabym swojego kota, bo ta łajza prędzej czy później i tak by zginęła. Jest zbyt miękki, żeby przeżyć w czasie kataklizmu, więc wyrządziłabym mu przysługę i przynajmniej miałabym obiad. :v

Zostanie seryjnym mordercą i posiadanie dużej ilości hajsu czy dobre i prawe życie bezdomnego biedaka, który nigdy nie skrzywdziłby muchy?

Zdecydowanie seryjny morderca. Nie dość, że zarobek z tego spory, to jeszcze ciekawa praca.


Wolałbyś zabić matkę własnych dzieci, a co za tym idzie Twoją największą miłość bez szansy na nowy związek czy zabiłbyś swoją matkę?

Po co mieć babkę, która mi dzieci urodzi, jak mogę sama, choćby dzięki in vitro.
Gdyby hipotetycznie moja matka żyła to wybrałabym na ofiarę chyba moją partnerkę. Na co mi miłość? Jest cholernie problematyczna.

Płatki z mlekiem czy jajka i bekon?

Jajka i bekon.

Kuchnia koreańska czy japońska?

Właściwie to obojętne, ale raczej koreańska.

Praca z całą masą ludzi i kontakt z nimi czy praca zdała w domu?

Praca z dala. Choć raczej nie jest mi to pisane.

Lemoniada cytrynowa czy koktajl truskawkowy?

Koktajl truskawkowy.

Myszka czy touchpad?