WSTECZ | [Private Chatroom] Fall is coming

Cześć! Umm... dawno nie korzystałem z chatu i przyznaję, że czuję się jakbym to pierwszy raz robił a zagaduję, bo widziałem, że jesteś na grupie Riverdale, czy coś mi się pomyliło? Niestety nie należę do tych bardziej ogarniętych osóbek... Ogólnie to nie oszukując piszę z powodu nudy i dopadającej mnie depresji przez pogodę. Coraz bardziej czuję jak jesień się zbliża, co za tym idzie- te zimniejsze dni... a ja tak bardzo nie lubię zimna! T-T. Dawno nie było mnie w szkole... coś ciekawego się teraz dzieje? Jakieś imprezy czy inne cośki? Um... mam nadzieję, że nie przeszkadza Ci, że tak Cię zagaduję? Potrzebuję chyba jakiejś rozmowy z obcym człowiekiem. Uhm. Co tam, jak tam, jak samopoczucie huh?

 Zazdrość to jedna z cech człowieka, która może w niektórych okazać się z czymś naprawdę złowrogim i można przez swoją zazdrość stać się parszywą osobą, na przykład. To jest może zdanie. Ale jak to jest twoje marzenie, żeby w przyszłości coś zaśpiewać, bo w tym czujesz się dobry to dalej kształtuj swój talent/i], zapał do tego co lubisz robić. W sumie... Ktoś powinien mi również napisać taką gadkę motywacyjną odnoście mojego [i]starego hobby. xD
Na chwilę obecną nie widzę żadnych komentarzy od ciebie na moim profilu, więc powoli zaczynam się zastanawiać co ty tam napiszesz, w tych komentarzach.
Tak... Um... Jak odświeżę kolor to mogę zrobić jakąś fote na instagrama, abyś mógł zobaczyć c:
Tak, z wiekiem oraz zmianą gustu wszystko się zmienia. Cóż, ja muszę uzupełnić swoją garderobę dwie zbliżające się pory roku. W sumie, to jedna już trwa teraz - jesień. To trzeba coś no zimę kupić. Um... Pracuje w kawiarni jako barista, ale teraz muszę uzgodnić swój grafik z swoją szefową, tak aby mi praca nie rujnowała szkoły, bo jeszcze muszę się edukować. Ty najlepiej skup wszystkie swoje chęci na szkole, a nie chcesz już rozglądać się za dorywczą pracą. Pomijając, że miałeś zły rok, jak wspominasz.
Rozumiem twoje intencje, ale niektóre tematy są dla mnie trudne i będzie mi się na nie ciężko odpowiadać, ale jakoś się postaram. Oraz... Mam świadomość, że osoby w moim wieku już są albo były w przeróżnych związkach...   

Jeeeejku! Ja Cię przepraszam, że przez parę dni w ogóle nie odpisywałem, ale no... Na początku trochę przysnąłem, potem przyznaję, że miałem co robić. No i w końcu poszedłem na kawę! Spotkałem tam jednego wrednego, strasznego, okropnego faceta, który aż działa mi na nerwy. No po prostu najstraszniejszy. Z mojego małego przeglądu wynika, że go znasz, więc jeszcze gorzej! Uważaj na typa. Jest niebezpieczny i po prostu potworny. Nieważne który. Najlepiej uważaj na wszystkich! Świat jest pełen okropnych ludzi, którzy nie zasługują na jakiekolwiek lepsze traktowanie. Grrr... no mówikę Ci, jestem teraz wstrząśnięty i podenerwowany na maksa. Tak, że tylko teraz mogę się prawdziwie uzewnętrznić i wygadać pok prostu. Bo tak poza tym, to była pewna powaga, gracja i wiesz. Przecież nie mogę pokazywać jak bardzo mną targają emocje. Raczej wolałbym tego unikać przez najbliższy czas. Jeszcze ktoś by mnie za dobrze poznał pff... Ciebie się  akurat nie boję, bo naprawdę wydajesz się być sympatyczny i raczej nie posiadasz żadnych ukrytych motywów. Tym bardziej, że to ja zacząłem rozmowę z Tobą. O matko! Czyli to ja jestem tym złym? O NIE! Ej, nie bój się mnie. Jestem nieszkodliwy!
O rany! Baristą? Ale fajnie! Czyli lubisz kawę? Ja tak samo. Wręcz ją uwielbiam. Nie wyobrażam sobie dnia bez kawki. Hah, tak jak mówiłem w sumie- byłem w jednej kawiarni. Naprawdę mieli tam super obsługę i w ogóle świetnie. Nawet zarobiłem sobie... ale to nieważne~! Takie tam małe hobby o którym sam wolałbym póki co nie mówić. Noo... jak tak mówisz o ubraniach na zimę... Aż nie mogę się doczekać wolnego dnia, by zająć się swoją garderobą. Serio teraz trzęsę się ze zniecierpliwienia. A jak Tobie mijały ostatnie dni? Ja czuję się mocno zalatany... Ale w sumie to lubię tak hah... No i w końcu skomentowałem zdjęcie na instagramie! Mam wrażenie, że też dostałem ostatnio powiadomienie, że coś wstawiłeś? mam nadzieję, że już się przefarbowałeś? hah. Serio ten odrost moim zdaniem był niekorzystny... Już patrzę co tam się zadziało! c:

Ach, nic się nie stało, że nie odzywałeś się przez te parę dni. Przecież w pewnym sensie każdy z nas ma własne, prywatne życie i czasem jest tak, że ono nie pozwala nam zając się tym, co mieliśmy zrobić. Cieszę się, że w twój powrót do życia społecznego jest jak najbardziej udany c: Z tego co dowiaduje się od ciebie. Nie martw się, będę uważał na siebie, najwyżej znowu spadnę na same dno... (śmieszek xD) W sumie to ja też byłem zajęty swoim życiem, a raczej wyjazdem na dwa dni. Można powiedzieć, że wczoraj wróciłem do Kanady ^^
Właśnie widziałem twój komentarz i nawet odpowiedziałem na niego oraz tak. Wstawiłem coś nowego. A odnośnie moich odrostów to sam się przekonasz jak sprawdzisz xD Nie będę tobie nic zdradzał, jeśli masz być stalkerem xD    

Oj, Ty jeszcze nie wiesz jak dobrym stalkerem! Ale zobaczysz hihi. Przyznaję, że przepadam za wszelkimi ploteczkami i co tam się nie dzieje w świecie. Nie wiem czemu w sumie. Po prostu takie hobby i chęć wiedzy? Po prostu chciałbym wiedzieć wszystko, co sam już chyba zdążyłeś przeanalizować rozmawiając ze mną. Może to trochę dziwne, no ale po prostu tak lubię. Przepadam za tym światem i tyle. Wszelkie skandale i złe decyzje, które ciągną się za daną osobą. Hah. Niektórzy to muszą być silni psychicznie, by sobie z tym poradzić. Ale to też właśnie w nich jest wspaniałego! Że często podnoszą się po totalnym zjechaniu z błotem. Też chciałbym tak umieć... w sumie. Nawet nie wiem czy bym umiał! Zobaczy się za jakiś czas... Może będę częściej występował na scenie? Ojej, ale bym tego chciał. Jest tyyyle rzeczy, które chciałbym już zrobić, spróbować, zadziałać. Coś stworzyć. A lata lecą... potwornie żałuję tego nawet jednego roku. Przecież ja się starzeję! D: nie będę coraz młodszy. Mam coraz mniej czasu! Ugh... dobra, muszę się szykować, bo znowu wychodzę! Opowiedz mi przez ten czas, poczytam sobie przy wyjściu z domu ;3. Jak tam było na wyjeździe na przykład? Spotkałeś kogoś? Wiesz jakie tematy mnie interesują ;>. Jakieś miłostki "wakacyjne"? Czy coś pikantniejszego? No móóów, jestem spragniony wiedzy! hihi...

To się okaże, bo jak na razie twoje komentarze są w porządku. Nie mają w swojej treści nic od takiej osoby jak stalker. Albo po prostu się mylę i w najbliższym czasie się przekonam xD
Nie tylko ty się starzejesz, ale ja też chciałbym zrobić wiele rzeczy, ale po prostu nie mam takiej odwagi jak niektórzy mają, że coś sobie zaplanują i to zrobią w przeciągu... powiedzmy tygodnia. Ja nie mam takiego zapału;; Niestety ;-;
Em... Na wyjeździe było super pomijając, że to były tylko dwa dni. Ugh... Co ty masz z tą miłością ciągle. To już jest drugi raz jak mnie o to pytasz. Ale odpowiem na to pytanie i raczej, zapewne się trochę zawiedziesz. Nie było żadnej "miłości wakacyjne". To było odświeżenie starych znajomości c: I w sumie cieszę się, że pojechałem, bo może to coś zmieniło w moim myśleniu. To się okaże.