▲▼
@triss
@Fuse
@triss
@Fuse
@triss
@Fuse
@triss
@Fuse
@triss
@Fuse
@triss
@Fuse
@triss
@Fuse
@triss
Strona 1 z 2 • 1, 2
@triss
Cześć! Umm... dawno nie korzystałem z chatu i przyznaję, że czuję się jakbym to pierwszy raz robił a zagaduję, bo widziałem, że jesteś na grupie Riverdale, czy coś mi się pomyliło? Niestety nie należę do tych bardziej ogarniętych osóbek... Ogólnie to nie oszukując piszę z powodu nudy i dopadającej mnie depresji przez pogodę. Coraz bardziej czuję jak jesień się zbliża, co za tym idzie- te zimniejsze dni... a ja tak bardzo nie lubię zimna! T-T. Dawno nie było mnie w szkole... coś ciekawego się teraz dzieje? Jakieś imprezy czy inne cośki? Um... mam nadzieję, że nie przeszkadza Ci, że tak Cię zagaduję? Potrzebuję chyba jakiejś rozmowy z obcym człowiekiem. Uhm. Co tam, jak tam, jak samopoczucie huh?
Kakuei Fuse-Liang
Fresh Blood Lost in the City
Re: [Private Chatroom] Fall is coming
Nie Paź 14, 2018 8:42 pm
Nie Paź 14, 2018 8:42 pm
@Fuse
Hej. Nie pomyliłeś się po przez sprawdzanie grupy Riverdale, kto na niej się znajduje oraz kto jest aktywny. Dołączyłem do niej z jednego konkretnego, a za razem ważnego dla nie powodu. Tym powodem był zeszłoroczny projekt zaliczeniowy całego roku szkolnego. Musiałem znaleźć drugą osobę do wykonania tego zadania, a za razem przepustki dla mnie, aby przejść do następnej klasy. Podsumowując to wszystko, bez żadnego konkretnego planu zostałem w tej grupie. A nóż widelec ktoś do mnie napisze. I chyba do się sprawdziło c:
Hm. Z mojej perspektywy to nic ciekawego działo się w szkolę, może przez to, że nie jestem przebojową osobą, jeśli chodzi o kontakty z innymi ludźmi albo życie towarzyskie. Ale ostatnio miała miejsce impreza z okazji zakończenia lata. Sponsorowana przez Mercurego Blacka, a na scenie miała występować Sheridan Paige. Jeśli dobrze się w tym orientuje.
Em... Nie, nie przeszkadzasz mi. Aktualnie siedzę w moim pokoju akademickim i nie robię nić konkretnego. Jak już wspomniałeś o "depresji" spowodowaną przez nadchodzącą jesień to chyba będę miał przejściowe kryzysy związane z tą pogodą albo jakieś doły. Z drugiej strony to ja również skorzystam z pisania z obcą osobą c;
Hm. Z mojej perspektywy to nic ciekawego działo się w szkolę, może przez to, że nie jestem przebojową osobą, jeśli chodzi o kontakty z innymi ludźmi albo życie towarzyskie. Ale ostatnio miała miejsce impreza z okazji zakończenia lata. Sponsorowana przez Mercurego Blacka, a na scenie miała występować Sheridan Paige. Jeśli dobrze się w tym orientuje.
Em... Nie, nie przeszkadzasz mi. Aktualnie siedzę w moim pokoju akademickim i nie robię nić konkretnego. Jak już wspomniałeś o "depresji" spowodowaną przez nadchodzącą jesień to chyba będę miał przejściowe kryzysy związane z tą pogodą albo jakieś doły. Z drugiej strony to ja również skorzystam z pisania z obcą osobą c;
@triss
O! Pokój akademicki! To będziemy mieli do siebie blisko, jak już znowu się do niego wprowadzę. Będę miał się na baczności i obserwował! *stalker mode on*. Ja właśnie robię sobie herbatkę i nuży mnie powoli do snu. Ostatnimi czasy jestem jakiś ospały... i nie wiem czy to przez pogodę czy jakiś inny powód. Jejku, będzie trzeba wyjść do ludzi i ogarnąć co w tej naszej szkole się wyprawia. Dawno mnie w niej nie było...
A co dzisiaj robiłeś? Od razu mówię, że jestem po prostu ciekawską osobą, która najchętniej to by chciała wiedzieć dosłownie wszystko. Ja dopiero od niedawna zacząłem "wracać do żywych" i zaczynać jako takie normalne życie. Stąd próba pierwszego kontaktu z człowiekiem. Ta... przez chat. No nie oszukujmy się. Tak jest najszybciej i najłatwiej. Chociaż będąc szczerym to wciąż się lekko stresuję. Nie wiem od kiedy zaczęły mnie stresować takie sytuacje. Jejku, stałem się aspołeczny! To trochę śmieszne z mojego punktu widzenia, jak bardzo analizuję swoje wypowiedzi, by pokazać się z jak najlepszej strony... ale chyba tego nie powinienem pisać. I jeszcze co chwila zmieniam temat! Ugh... przepraszam. Dopiero druga wiadomość a ja tu piszę referaty bez większego ładu czy składu. Ale no... Mam nadzieję, że nie zrażam do siebie? ^^"
A co dzisiaj robiłeś? Od razu mówię, że jestem po prostu ciekawską osobą, która najchętniej to by chciała wiedzieć dosłownie wszystko. Ja dopiero od niedawna zacząłem "wracać do żywych" i zaczynać jako takie normalne życie. Stąd próba pierwszego kontaktu z człowiekiem. Ta... przez chat. No nie oszukujmy się. Tak jest najszybciej i najłatwiej. Chociaż będąc szczerym to wciąż się lekko stresuję. Nie wiem od kiedy zaczęły mnie stresować takie sytuacje. Jejku, stałem się aspołeczny! To trochę śmieszne z mojego punktu widzenia, jak bardzo analizuję swoje wypowiedzi, by pokazać się z jak najlepszej strony... ale chyba tego nie powinienem pisać. I jeszcze co chwila zmieniam temat! Ugh... przepraszam. Dopiero druga wiadomość a ja tu piszę referaty bez większego ładu czy składu. Ale no... Mam nadzieję, że nie zrażam do siebie? ^^"
Kakuei Fuse-Liang
Fresh Blood Lost in the City
Re: [Private Chatroom] Fall is coming
Nie Paź 14, 2018 9:28 pm
Nie Paź 14, 2018 9:28 pm
@Fuse
Em... Mam się zaczynać bać, że ktoś będzie mnie ciągle obserwował?... Będę się czuł nieswojo;; Tak. To może być wina pogody, bo jesień jest porą deszczową i ponurą oraz zimną albo po prostu brakuje tobie jakiejś witaminy. Może zacznij brać jakieś witaminy na podniesienie swojego samopoczucia. Um... Może źle to zinterpretowałem to, ale chodziło mi o to, żeby pozbyć się tego znużenia i chęci snu.
Dzisiaj... Nic specjalnego. Wyszedłem na długi spacer w między czasie czytając wiadomości, a jak wróciłem do pokoju to zacząłem korespondować na czacie oraz uporałem się w moją prawą ręką, aby wróciła do starej sprawności. Tak, przez chat możesz ze każdym popisać, jeśli dana osoba jest aktywna i chętna do pisania. Hm. Nie martw się ja też jestem od... może dłuższego czasu aspołeczny. Ja również zastanawiam się nad tym co powiedzieć, jeśli jestem w jakimś towarzystwie, żeby nie wyjść na głupka albo na jeszcze coś gorszego.
Um... Jakoś na razie nie odczuwam tego "zrażania" do ciebie. Nawet w porządku nam się piszę, pomijając to, że całkiem długie wiadomości wymieniamy między sobą c:
Dzisiaj... Nic specjalnego. Wyszedłem na długi spacer w między czasie czytając wiadomości, a jak wróciłem do pokoju to zacząłem korespondować na czacie oraz uporałem się w moją prawą ręką, aby wróciła do starej sprawności. Tak, przez chat możesz ze każdym popisać, jeśli dana osoba jest aktywna i chętna do pisania. Hm. Nie martw się ja też jestem od... może dłuższego czasu aspołeczny. Ja również zastanawiam się nad tym co powiedzieć, jeśli jestem w jakimś towarzystwie, żeby nie wyjść na głupka albo na jeszcze coś gorszego.
Um... Jakoś na razie nie odczuwam tego "zrażania" do ciebie. Nawet w porządku nam się piszę, pomijając to, że całkiem długie wiadomości wymieniamy między sobą c:
@triss
Kurcze... zazdroszczę. Spacer. Chyba jutro postanowię też wyjść z jaskini! W sumie chyba bym się nie odważył na takie postanowienie gdyby nie rozmowa z Tobą, więc dzięki. Oooo, już nie mogę się doczekać popołudniowej kawki na mieście. Naglę dopiero teraz zatęskniłem za tą wolnością, swobodą i znanymi miejscami, kawiarniami. Tak. Dawno mnie nie było na mieście. Chcę już! Hah...
A co to się stało z Twoją prawą ręką? Za dużo jej używałeś, czy co? Cieszę się, że wraca do sprawności. Albo już wróciła? Nie wiem w czym był problem i czy jest na dłuższą metę. Co do spotkań towarzyskich kurcze... nigdy tak nie miałem, że się zastanawiam co powiedzieć itp. Aczkolwiek możliwe, że teraz tak będę miał... Nie wiem czy to ze względu, że dorastam i coś się we mnie zmienia, czy po prostu oddaliłem się na tyle od ludzi, że teraz będę się zastanawiał nad samym sobą przy nich, agrrr... tyle niewiadomych i niepotrzebnych myśli. Jakie to głupie. Mam wrażenie, że jeszcze rok temu jakoś znacznie lepiej mi szło w kontaktach międzyludzkich. Jakoś tak... naturalnie? A teraz cały czas się biję z własnymi myślami i wielokrotnie wszystko analizuję. Echh... Co za głupota i strata czasu! A to się bardzo cieszę, że masz podobne odczucia do moich, że się fajnie pisze ^^. Miło mi w takim razie! A jak to wiele osób mówi: "im dłuższy tym lepszy!" W sensie komunikat. Wiadomość. No wiesz... rozumiesz! ^^". Och... to chyba jednak serio mogło słabo zabrzmieć. Ugh... lubisz kawę? *Triss mistrz zmieniania tematów?*
A co to się stało z Twoją prawą ręką? Za dużo jej używałeś, czy co? Cieszę się, że wraca do sprawności. Albo już wróciła? Nie wiem w czym był problem i czy jest na dłuższą metę. Co do spotkań towarzyskich kurcze... nigdy tak nie miałem, że się zastanawiam co powiedzieć itp. Aczkolwiek możliwe, że teraz tak będę miał... Nie wiem czy to ze względu, że dorastam i coś się we mnie zmienia, czy po prostu oddaliłem się na tyle od ludzi, że teraz będę się zastanawiał nad samym sobą przy nich, agrrr... tyle niewiadomych i niepotrzebnych myśli. Jakie to głupie. Mam wrażenie, że jeszcze rok temu jakoś znacznie lepiej mi szło w kontaktach międzyludzkich. Jakoś tak... naturalnie? A teraz cały czas się biję z własnymi myślami i wielokrotnie wszystko analizuję. Echh... Co za głupota i strata czasu! A to się bardzo cieszę, że masz podobne odczucia do moich, że się fajnie pisze ^^. Miło mi w takim razie! A jak to wiele osób mówi: "im dłuższy tym lepszy!" W sensie komunikat. Wiadomość. No wiesz... rozumiesz! ^^". Och... to chyba jednak serio mogło słabo zabrzmieć. Ugh... lubisz kawę? *Triss mistrz zmieniania tematów?*
Kakuei Fuse-Liang
Fresh Blood Lost in the City
Re: [Private Chatroom] Fall is coming
Nie Paź 14, 2018 10:13 pm
Nie Paź 14, 2018 10:13 pm
@Fuse
Em... Heh, tylko wystarczy zrobić jeden krok do przodu, a później się zobaczy co się stanie. Ja tak zrobiłem rok temu, żeby pozbierać się po swoich słabościach. A aktualnie jakoś idę do przodu nie marudząc na brak życia towarzyskiego. Hm. Jeśli tęsknisz za tym, to po prostu czemu nie pójdziesz do kawiarni i wypijesz sobie właśnie popołudniowej kawki?... Nie widzę w tym problemu. A jeśli, tak bardzo odizolowałeś się od społeczeństwa przez ostatni czas to realizuj swoje dawne przyzwyczajenia krok po kro, aby nie zostać zmiażdżonym przez społeczeństwo w mieście.
A tak po prostu... Miałem mały wypadek z rowerzystą i nadgarstek przy mojej prawej ręki był cały spuchnięty, więc trzeba to codziennie dwa razy smarować, aby się zagoiło. I chyba tutaj ciebie poprawię, bo moja ręka powoli wraca do zdrowia c: Miałem tak podobnie, że zastanawiałem się nad każdym słowem, które powiem w towarzystwie drugiej osoby, ale teraz mniej to analizuje. Pomijając, że zdarza mi się zastanawiać... Te wszystkie zmiany, o których wspominasz mogły zostać spowodowane różnymi rzeczami, które spotkały ciebie w życiu. Musisz się nad tym zastanowić, a później podjąć decyzję o zmianie.
Em... Tak, lubię kawę. Jak mam, tylko jakieś zaskórniaki to idę po najbliższego lokalu po najtańszą kawę, bo na inną mnie nie stać;;
A tak po prostu... Miałem mały wypadek z rowerzystą i nadgarstek przy mojej prawej ręki był cały spuchnięty, więc trzeba to codziennie dwa razy smarować, aby się zagoiło. I chyba tutaj ciebie poprawię, bo moja ręka powoli wraca do zdrowia c: Miałem tak podobnie, że zastanawiałem się nad każdym słowem, które powiem w towarzystwie drugiej osoby, ale teraz mniej to analizuje. Pomijając, że zdarza mi się zastanawiać... Te wszystkie zmiany, o których wspominasz mogły zostać spowodowane różnymi rzeczami, które spotkały ciebie w życiu. Musisz się nad tym zastanowić, a później podjąć decyzję o zmianie.
Em... Tak, lubię kawę. Jak mam, tylko jakieś zaskórniaki to idę po najbliższego lokalu po najtańszą kawę, bo na inną mnie nie stać;;
@triss
Hmm... nom. Będzie trzeba to zmienić poprzez praktykę przebywania z ludźmi! No ale małymi krokami... nie czuję się po prostu na siłach by już dzisiaj, bez wcześniejszego postanowienia- po prostu wyjść z domu na kawę, jakby nigdy nic i cieszyć się życiem. Trochę za długo mnie w nim nie było, by na spokojnie dać sobie ot tak radę z tym wszystkim. Ale może jutro kolejny krok? Kto wie... Na te chwile sobie to postanowiłem i przez najbliższy czas będę o tym myślał i oswajał się z tą myślą. Ja kocham kawę. Każdą. Dosłownie. Codziennie inną, w zależności od humoru w sumie.
Ojejku... to słabo musiałeś mieć z tą ręką :< współczuję. Jeszcze prawa! Chyba, że jesteś leworęczny? Nienawidzę rowerów, więc i rowerzystów. Mam nadzieję, że nie jesteś fanem tego dwukołowca? Um... masz może instagrama? Chętnie bym kliknął follow ^^. W ogóle właśnie mi się smutno zrobiło... zjadłem ostatnie pocky jakie miałem T-T... Jest w ogóle tyle rzeczy, które chętnie bym zrobił na zewnątrz. A teraz w ogóle jakoś tak głupio mi wrócić do ludzi... Ugh... jakie to beznadzieeejne. Nie polecam za długo nie wychodzić z domu. Potem ma się serio dziwne uczucie D:.
Dziękuję tak przy okazji, że umilasz mi czas rozmową. Wydajesz się przemiłym człowiekiem ^^. Jednak mam farta do poznawania ludzi. Każdy inny pewnie uznałby mnie za dziwaka, proszącego się o atencje( w sumie nie wiem, czy tak o mnie nie myślisz T-T").
Ojejku... to słabo musiałeś mieć z tą ręką :< współczuję. Jeszcze prawa! Chyba, że jesteś leworęczny? Nienawidzę rowerów, więc i rowerzystów. Mam nadzieję, że nie jesteś fanem tego dwukołowca? Um... masz może instagrama? Chętnie bym kliknął follow ^^. W ogóle właśnie mi się smutno zrobiło... zjadłem ostatnie pocky jakie miałem T-T... Jest w ogóle tyle rzeczy, które chętnie bym zrobił na zewnątrz. A teraz w ogóle jakoś tak głupio mi wrócić do ludzi... Ugh... jakie to beznadzieeejne. Nie polecam za długo nie wychodzić z domu. Potem ma się serio dziwne uczucie D:.
Dziękuję tak przy okazji, że umilasz mi czas rozmową. Wydajesz się przemiłym człowiekiem ^^. Jednak mam farta do poznawania ludzi. Każdy inny pewnie uznałby mnie za dziwaka, proszącego się o atencje( w sumie nie wiem, czy tak o mnie nie myślisz T-T").
Kakuei Fuse-Liang
Fresh Blood Lost in the City
Re: [Private Chatroom] Fall is coming
Pon Paź 15, 2018 7:56 pm
Pon Paź 15, 2018 7:56 pm
@Fuse
Skoro masz, aż tak dużo rzeczy do nadrobienia podczas swojej nieobecności w świecie społecznym to zrób sobie listę, aby w tym się nie pogubić i postaraj się realizować chociaż jeden punkt z niej, każdego dnia. Tak zaczniesz wracać do życia z przed zrobieniem się aspołecznym. (Tak mi się wydaje...)
Tak, niestety. Jestem praworęczny, ale lewą mogę spróbować pisać, bo kiedyś uczyłem się pisać obydwie rękoma, aby proporcjonalnie rozwijać swoje dwie półkule mózgowe. Trzeba będzie spróbować pisaniem lewą ręką c;
Jakoś... Nie jestem fanem tego jednośladu. Wolę chodzić pieszo, spacerować.
Em... Tak, mam instagrama, nawet mogę podesłać linka.
@shadow_dark_night
Um... Ja już swoje przeżyłem i na razie nie chcę do tego wracać. Do tego co było, bo jak teraz minimalnie się podniosłem to jak wspominam sobie to, co było wcześniej to po prostu to mnie przeraża.
c: To ja również powinienem podziękować, za trochę urozmaicenie mojego czasu. Za to, że ktoś do mnie się odezwał, pomijając to, że jakoś specjalnie nie oczekiwałem efektu z pozostania na grupie Riverdale. Być może spotkałeś na swojej drodze takich ludzi, którzy nie akceptowali twojego... energicznego podejścia do rozmówcy. Um... Na chwilę obecną nie będę wypowiadał się na ten temat, bo za mało o siebie wiemy... Oraz dopiero co parę wiadomości ze sobą wymieniliśmy...
Tak, niestety. Jestem praworęczny, ale lewą mogę spróbować pisać, bo kiedyś uczyłem się pisać obydwie rękoma, aby proporcjonalnie rozwijać swoje dwie półkule mózgowe. Trzeba będzie spróbować pisaniem lewą ręką c;
Jakoś... Nie jestem fanem tego jednośladu. Wolę chodzić pieszo, spacerować.
Em... Tak, mam instagrama, nawet mogę podesłać linka.
@shadow_dark_night
Um... Ja już swoje przeżyłem i na razie nie chcę do tego wracać. Do tego co było, bo jak teraz minimalnie się podniosłem to jak wspominam sobie to, co było wcześniej to po prostu to mnie przeraża.
c: To ja również powinienem podziękować, za trochę urozmaicenie mojego czasu. Za to, że ktoś do mnie się odezwał, pomijając to, że jakoś specjalnie nie oczekiwałem efektu z pozostania na grupie Riverdale. Być może spotkałeś na swojej drodze takich ludzi, którzy nie akceptowali twojego... energicznego podejścia do rozmówcy. Um... Na chwilę obecną nie będę wypowiadał się na ten temat, bo za mało o siebie wiemy... Oraz dopiero co parę wiadomości ze sobą wymieniliśmy...
@triss
O! Od razu zafollowuje! Zobaczymy co Ty tam masz *wścibski*. Instagram wbrew pozorom dużo mówi o ludziach. Może w ten sposób szybciej Cię lepiej poznam? :3. Poza tym mówisz, że mało wymieniliśmy ze sobą wiadomości. Zgadzam się. Co nie zmienia faktu, że mimo wszystko są to dość długie wiadomości i opisujące jakąś część nas czy też konkretnie pewnego skrawka naszego życia. Więc w sumie mogę stwierdzić, że już całkiem całkiem Cię znam, jak na tak krótką znajomość. Mam wrażenie, że mniej znam osoby z którymi kiedyś wychodziłem na kawę. Więc jest jakiś progress, nawet dość szybki! Hah... A co do tej listy to to jest świetny pomysł! Lista Trisa do wykonania by wrócić do poprzedniego trybu życia. Serio mnie to zainteresowało. Chyba nawet zacznę ją robić już w tym momencie! Żeby nie zgubić myśli odnośnie jej. Jejku, dziękuję bardzo. Myślę, że może mi to naprawdę bardzo pomóc. Jak się teraz cieszę, że zdobyłem się na odwagę by randomowo napisać ^^. A początkowo tak bardzo się wahałem. Jejku, ale to głuupie. Nawet posłuchałem poprzedniej rady i wziąłem witaminy :3 i w sumie chyba serio czuję się lepiej. Chociaż też bardzo możliwe, że w większej mierze zadziałał po prostu efekt placebo... No w każdym razie pożądany wciąż jest. Czy prawdziwy, czy sztuczny to już nieważne~! Aczkolwiek już chyba z trzeci raz próbuję zrobić herbatę dla siebie, ale za każdym razem się zagaduję pisząc to następne wiadomości do Ciebie i woda stygnie a nie zdążam zalać liści. Ech... jaka łamaga ze mnie buuu! Naprawdę miło Cię poznać ^^, albo może... poznawać? Jakiej muzyki przeważnie słuchasz? Potrzebuję trochę natchnienia, odstresowania się i poszerzenia horyzontów pod tym względem. Mam trochę pustkę twórczą obecnie, więc coś nowego by mi się przydało. Jakieś propozycje?
Kakuei Fuse-Liang
Fresh Blood Lost in the City
Re: [Private Chatroom] Fall is coming
Wto Paź 16, 2018 8:11 pm
Wto Paź 16, 2018 8:11 pm
@Fuse
Niby tak się mówi o tej aplikacji społecznościowej, że mówi coś o człowieku, jeśli ten człowiek notorycznie wrzuca tam swoje zdjęcia z życia prywatnego. Ja do takich osób nie należę. Od razu mówię. Wrzucam przeważnie to, co mi się spodoba albo jakieś swoje zdjęcie, które wygląda spoko. Cóż... nie da się tego ukryć. Kiedy wchodzę w nasze okienko czaru to od razu rzucają mi się w oczy nasze długie i pełne treści wiadomości. Wiesz, to mogły być tylko takie randomowe osoby na wyjście do kawiarni, a nie na jakąś dłuższą znajomość, być może dlatego masz takie uczucie pisząc ze mną. Z randomową osobą (xD)
O, to brawo. Jak widzisz nie wychodzi nam całkiem źle to pisanie. Hahah, może za bardzo skupiasz się na odpisywaniu moich wiadomości. Nie mam pojęcia, ale to tak się wydaje. Jeśli nawet sobie herbaty przez ten czas nie zrobiłeś. Mnie również jest miło ^^
A to różnie bywa. Raczej to zależy od mojego humoru i nastawienia, ale ostatnio coraz częściej słucham k-popu. Raz energiczne kawałki, a raz takie do których można coś wymyślić. Oczywiście jeśli ktoś ma skłonności do pisanie przy muzyce i dostaje weny twórczej. Oraz ta muzyka mnie w pewnym stopniu relaksuje.
O, to brawo. Jak widzisz nie wychodzi nam całkiem źle to pisanie. Hahah, może za bardzo skupiasz się na odpisywaniu moich wiadomości. Nie mam pojęcia, ale to tak się wydaje. Jeśli nawet sobie herbaty przez ten czas nie zrobiłeś. Mnie również jest miło ^^
A to różnie bywa. Raczej to zależy od mojego humoru i nastawienia, ale ostatnio coraz częściej słucham k-popu. Raz energiczne kawałki, a raz takie do których można coś wymyślić. Oczywiście jeśli ktoś ma skłonności do pisanie przy muzyce i dostaje weny twórczej. Oraz ta muzyka mnie w pewnym stopniu relaksuje.
@triss
Och, sorry, że musiałeś tyle czekać na odpisanie! Zrobiłem sobie herbatkę właśnie! No i przy okazji podgrzałem wczorajszy obiad. Zbyt doby był bym go nie zachował na później... moja ukochana lassagne *^* awww... trochę słabo odgrzewać, aczkolwiek po prostu za bardzo przepadam za tym daniem a sam gotuję bardzo średnio, więc pozwoliłem sobie na takie coś ^^". Teraz można żyć na spokojnie z jedzonkiem i pićkiem przed wszelką elektroniką. K-pop? Ciekawie. Sam w sumie słucham dosłownie wszystkiego, chociaż przeważnie analizuję śpiew, by zainspirować się w jakimś moim nowym kawałku. Przynajmniej się staram... jak wyjdzie- to się zobaczy. O właśnie to mi się wyświetliło w proponowanych na yt. W sumie dość w moim stylu. Kurcze... kolejna rzecz do zapisania na liście rzeczy do zrobienia. Ukrycie chciałbym znowu stanąć przed jakąś widownią, jakąkolwiek, nawet malutką- samych znajomych i po prostu rekreacyjnie pośpiewać. Teraz trzęsę się na myśl o jutrze i wyjściu na zewnątrz! Do kawiarni! Zdecydowanie to będzie ten dzień. W ogóle obiecałem sobie poprawę i serio powrót do życia. Mam nadzieję, że mi się uda... w końcu ile można mieć głupie nastoletnie załamanie. Hah... sam się obecnie hejtuję za swoją głupotę. Już zaraz obczaję, czy aby na pewno nie należysz do takich osób, które cały czas wrzucają swoje zdjęcia! Hihi~. Tak nawiasem mówiąc sam muszę odświeżyć swojego instagrama. Troszkę śmieci się na nim znalazło i na przestrzeni lat po prostu one mi się nie podobają. Z jednej strony daję sobie sprawę, że nic w internecie nie ginie, aczkolwiek nie chciałbym już widzieć tych zdjęć na swoim profilu ^^". Dorastam hah... ten rok będzie dla mnie wyzwaniem. Postanowiłem niedawno, że w tym roku w końcu jakoś rozwinę swoje pasje, działalność i... w sumie wszystko. Na szkole też planuję się szczególnie skupić! Tak... dużo pracy przede mną, ale myślę, że dam radę. Ten rok był dla mnie takim restartem. Miałem dużo czasu na przemyślenia... W ogóle ja już żyję halloween! Jest jakaś impreza organizowana przez Blacków? Czy kogokolwiek w sumie w szkole? Nie mogę się doczekać tego. Jak myślisz? A może sama szkoła coś stworzy dla nas? Ojejku te przebrania. Zdecydowanie jak co roku będą wspaniałe. Naprawdę nie mogę się doczekać... już się podjarałem, więc jak niczego nie będzie to naprawdę będzie mi przykro... ToT. Kurcze... za dużo myśli na raz mi się teraz nakłada. W sumie nie wiem czemu ale mam nieodpartą ochotę napisać Ci dosłownie wszystko co teraz tkwi w mojej głowie. To chyba trochę dziwne, nie? Spokojnie, raczej nie zdobędę się na taki czyn
Kakuei Fuse-Liang
Fresh Blood Lost in the City
Re: [Private Chatroom] Fall is coming
Sob Paź 20, 2018 8:21 pm
Sob Paź 20, 2018 8:21 pm
@Fuse
O. To życzę smacznego. Wcześniej również słuchałem wszystkiego, a dokładniej mówiąc to, co mi wpadnie w ucho, ale ostatnio zauważyłem, że ciągnie mnie do tego gatunku muzyki. Ma w sobie coś, co mnie przyciąga i chcę tego słuchać. Nie wiem... Jak to dokładniej określić... Przesłuchałem linka, którego wrzuciłeś do treści i to mi się spodobało c:
O, to świetnie. Zapisuj wszystko do swojej listy, co chcę zrobić, aby później tego nie żałować (chociaż ja mało robię takich rzeczy). Hah, już sprawdziłeś? I jakie są twoje refleksje do mojego instagrama xD
Widzę, że naprawdę masz dużo planów co do swojej osoby oraz rzeczy, które chcesz zrealizować z tym roku c:
Hm, na dzien obecny nic nie wiem, czy będzie coś organizowane na Halloween przez Blacków, ani przez szkołę. Na razie jest cisza z tym tematem. Ale sądzę, że niebawem pojawią się jakieś informacje dotyczącej tej imprezy.
Jeśli masz taką chęć dzielenia się wszystkim, to czemu nie. Ja chętnie poczytam co chcesz mi napisać. Bo teraz jakoś mam dziwne wrażenie, że za chwilę twoja głowa eksploduje od tego natłoku myśli i nowych pomysłów.
O, to świetnie. Zapisuj wszystko do swojej listy, co chcę zrobić, aby później tego nie żałować (chociaż ja mało robię takich rzeczy). Hah, już sprawdziłeś? I jakie są twoje refleksje do mojego instagrama xD
Widzę, że naprawdę masz dużo planów co do swojej osoby oraz rzeczy, które chcesz zrealizować z tym roku c:
Hm, na dzien obecny nic nie wiem, czy będzie coś organizowane na Halloween przez Blacków, ani przez szkołę. Na razie jest cisza z tym tematem. Ale sądzę, że niebawem pojawią się jakieś informacje dotyczącej tej imprezy.
Jeśli masz taką chęć dzielenia się wszystkim, to czemu nie. Ja chętnie poczytam co chcesz mi napisać. Bo teraz jakoś mam dziwne wrażenie, że za chwilę twoja głowa eksploduje od tego natłoku myśli i nowych pomysłów.
@triss
Tych wszystkich myśli jest za wiele by je ot tak spisać. Jest to wręcz niemożliwe! TYYYLE chciałbym zrobić, że masakra. Ale to u mnie norma. Jak teraz sobie analizuję swoje życie to mam wrażenie, że zawsze, prócz ostatniego roku, miałem takie obroty we wszystkim. Zawsze starałem się dawać z siebie 100% i w dużej mierze o dziwo mi wychodziło. Ba! Nawet 120%! Już zapisałem dwie strony rzeczy do zrobienia... a coś czuję, że nie jestem nawet w połowie ;-;. Czy to się nazywa marzenie ściętej głowy? Bo mam wrażenie, że może mi nie wyjść... Kurcze. Znowu zwątpienie mnie dopada hah. Szkoda, że nie wiesz nic o imprezie. To źle brzmi. A co jak jej nie będzie?! O NIE! Wtedy byłoby mi bardzo przykro... bo już się wczułem w ten klimat i mam chyba nawet pomysł na strój! Dwa lata temu byłem Chat Noirem ^^. Ale ćśśś, chyba nikt tego nie wie. Chociaż... ach... dobra. Źle, że wspominam tamte czasy. Bardzo źle. Nie. Nie powinienem tego wspominać.
Słyszałem, że Sheridan ostatnio grała jakiś swój koncert? Byłeś może na nim czy może wiesz cokolwiek? Jestem zaciekawiony jej twórczością i w sumie teraz bardzo bardzo żałuję, że nie poszedłem. Chciałbym ją kiedyś poznać... ugh... No ale nieważne! Tyle mnie ominęło w życiu ojejku. Ten rok zdecydowanie musi być znacznie znacznie lepszy niż poprzedni. A co do Twojego instagrama już przeglądam! Niby skupiam się tylko i wyłącznie na pisaniu z Tobą a tu robię też masę innych rzeczy. A to yt w tle, a to przeglądam właśnie jakieś nowinki ze szkoły, staram się ogarnąć ludzi na roku itd. Jakby... nadrabiam co mnie ominęło. A tego jest znowu dość sporo. Wracają wspomnienia, żałowanie odłączenia się. Jezu jak ja Tobie marudzę. Dajesz sobie jeszcze radę? Bo mam wrażenie jakbym ciągle pisał tylko i wyłącznie o sobie i jeszcze do tego potwornie przynudzał. Bo tylko jak to źle się czuję ze straconym rokiem itd. Może opowiesz coś o sobie? Co konkretnego? Dosłownie wszystko!! Ile masz lat, jakie lubisz ubrania, może jakaś ulubiona potrawa? kolor? Singiel czy może jakieś super, ultra, hiper miłość życia? Ładna jest? Blondynka może? A może z kimś flirtujesz? Nie spoufalam się za bardzo? Mam nadzieję, że moje pytania nie są jakieś bardzo prywatne, czy niekomfortowe? Huh? Po prostu opowiedz więcej o sobie! Może jakieś plany na przyszłość? Pracujesz? Chciałbym w sumie wiedzieć wszystko. Ale ja taki zawsze jestem, więc się nie przejmuj ^^"
Słyszałem, że Sheridan ostatnio grała jakiś swój koncert? Byłeś może na nim czy może wiesz cokolwiek? Jestem zaciekawiony jej twórczością i w sumie teraz bardzo bardzo żałuję, że nie poszedłem. Chciałbym ją kiedyś poznać... ugh... No ale nieważne! Tyle mnie ominęło w życiu ojejku. Ten rok zdecydowanie musi być znacznie znacznie lepszy niż poprzedni. A co do Twojego instagrama już przeglądam! Niby skupiam się tylko i wyłącznie na pisaniu z Tobą a tu robię też masę innych rzeczy. A to yt w tle, a to przeglądam właśnie jakieś nowinki ze szkoły, staram się ogarnąć ludzi na roku itd. Jakby... nadrabiam co mnie ominęło. A tego jest znowu dość sporo. Wracają wspomnienia, żałowanie odłączenia się. Jezu jak ja Tobie marudzę. Dajesz sobie jeszcze radę? Bo mam wrażenie jakbym ciągle pisał tylko i wyłącznie o sobie i jeszcze do tego potwornie przynudzał. Bo tylko jak to źle się czuję ze straconym rokiem itd. Może opowiesz coś o sobie? Co konkretnego? Dosłownie wszystko!! Ile masz lat, jakie lubisz ubrania, może jakaś ulubiona potrawa? kolor? Singiel czy może jakieś super, ultra, hiper miłość życia? Ładna jest? Blondynka może? A może z kimś flirtujesz? Nie spoufalam się za bardzo? Mam nadzieję, że moje pytania nie są jakieś bardzo prywatne, czy niekomfortowe? Huh? Po prostu opowiedz więcej o sobie! Może jakieś plany na przyszłość? Pracujesz? Chciałbym w sumie wiedzieć wszystko. Ale ja taki zawsze jestem, więc się nie przejmuj ^^"
Kakuei Fuse-Liang
Fresh Blood Lost in the City
Re: [Private Chatroom] Fall is coming
Sob Paź 20, 2018 10:48 pm
Sob Paź 20, 2018 10:48 pm
@Fuse
Dwie strony... To dość sporo jak na jeden wieczór. Jakbym był na twoim miejscu, to bym zapisał najpierw pierwszą dziesiątkę rzeczy, które chcę zrealizować i bym trzymał się kurczowo tej listy. A później zapisał drugą dziesiątkę. Może... Za bardzo się tym podjarałeś chciałeś wszystko zapisać na raz. Ja bym od razu zwariował. Um... Takie jest moje zdanie.
Tak, Sheridan dawała swój koncert na zakończenie lata, nawet o tym na początku tobie wspominałem, ale chyba po prostu o tym zapomniałeś. Tak, byłem na tym koncercie, tak jakoś się złożyło, że nie miałem co robić z ten dzień, więc poszedłem zobaczyć jak w w ogóle wyglądało... I to wszystko. Mała rozrywka była. Ooo. Widzę, że się wziąłeś za nadrabianie mediów społecznościowych i nowinkach pełną parą xD To... Jakbyś mógł to możesz napisać o sądzisz o moim instagramie.
Um... Ja... coś o sobie... Hm... Mam 19 lat. Moim... ulubionym kolorem jest chyba biały, bo nawet przefarbowałem się na biało. Tak sądzę. Um... Na razie nie przeżywam tych miłosnych uczuć :c N-Nie spoufalasz się, tylko trochę mnie zdziwiło, że chcesz o mnie coś wiedzieć... Od randomowego człowieka... A jeśli wspomniałeś wątek ubrań to chyba będę musiał wybrać się na jakieś zakupy, bo moja garderoba wygląda fatalnie. Jakiś specjalnych planów na przyszłość nie mam, ale w wolnych chwilach rozglądam się za tym, co mógłbym robić po szkole. Pracuję dorywczo, aby zarobić trochę grosza dla siebie.
Tak, Sheridan dawała swój koncert na zakończenie lata, nawet o tym na początku tobie wspominałem, ale chyba po prostu o tym zapomniałeś. Tak, byłem na tym koncercie, tak jakoś się złożyło, że nie miałem co robić z ten dzień, więc poszedłem zobaczyć jak w w ogóle wyglądało... I to wszystko. Mała rozrywka była. Ooo. Widzę, że się wziąłeś za nadrabianie mediów społecznościowych i nowinkach pełną parą xD To... Jakbyś mógł to możesz napisać o sądzisz o moim instagramie.
Um... Ja... coś o sobie... Hm... Mam 19 lat. Moim... ulubionym kolorem jest chyba biały, bo nawet przefarbowałem się na biało. Tak sądzę. Um... Na razie nie przeżywam tych miłosnych uczuć :c N-Nie spoufalasz się, tylko trochę mnie zdziwiło, że chcesz o mnie coś wiedzieć... Od randomowego człowieka... A jeśli wspomniałeś wątek ubrań to chyba będę musiał wybrać się na jakieś zakupy, bo moja garderoba wygląda fatalnie. Jakiś specjalnych planów na przyszłość nie mam, ale w wolnych chwilach rozglądam się za tym, co mógłbym robić po szkole. Pracuję dorywczo, aby zarobić trochę grosza dla siebie.
@triss
Wiem, że wspominałeś! Ale póki nie zobaczyłem tego na portalu, to jakoś tak nie byłęm w stanie sobie tego wyobrazić. Czy to było na wielką skalę, czy mniejszą. Bo, że daje koncerty to jakoś mnie to nie dziwi. Aczkolwiek teraz już wiem, że to jednak było coś... kurcze. Zazdroszczę jej, że się powodzi. Też chciałbym kiedyś wystartować ze swoim pomysłem.
No w sumie masz trochę racji... za bardzo się podjarałem tą listą. Ale jakoś tak daje mi spokój ducha, że jednak będę w jakimś stopniu parł naprzód i coś osiągał w swoim życiu. Miał chociaż jakiś jaśniejszy cel. Bardzo mi na tym zależy...
A co do Twojego instagrama to sam zobaczysz ;3 przecież w wolnej chwili nie powstrzymam się od miliona komentarzy na profilu. Myślę, że one powinny Ci wystarczyć co do własnych przemyśleń odnośnie jego. Na biało?! Jejku! jak super! Ciekawy i odważy w sumie kolor. Ja sam miałem przez długi czas... różowe włosy. Hah... jakoś tak wcześniej mi to odpowiadało. Teraz, z obecną psychiką i wiekiem nie byłbym w stanie odważyć się ponownie na ten kolor. Sam zastanawiam się, czy to nie była jakaś forma buntu młodzieńczego, czy coś. Garderobę tak samo w sumie zmieniłem dosłownie o 180 stopni. Kompletnie inne ciuchy noszę niż te dwa lata temu. Tyyyle się pozmieniało przez ten czas, że aż nie dowierzam. Chociaż też nie wiem czy byłbym w stanie tak na spokojnie wyjść do centrum handlowego... jak dobrze, że można zamawiać przez internet z dostawą i w ogóle. No po prostu ratuje mi to życie. Inaczej chyba serio wręcz nago bym chodził.
Pracujesz?! Gdzie?! Na jakim stanowisku? Ojejku... jak zazdroszczę, że już zdobywasz jakieś doświadczenie w samodzielnej pracy. Sam tak bym chciał. Chociaż zdaję sobie sprawę, że z moim brakiem doświadczenia na dosłownie każdym stanowisku raczej bym się zbyt nie nadawał do jakiejkolwiek pracy. Smutne no ale mimo wszystko... prawdziwe. Myślę, że to po prostu jeszcze nie czas na mnie. Przynajmniej nie w tym co mógłbym obecnie osiągać. Zobaczę jak to będzie na przyszłość. Staram się o dobre kontakty i znajomości, ale co z tego wyjdzie to dopiero zobaczymy. Możesz trzymać kciuki za mnie! Bo w tym roku stawiam na ciężką pracę! Co prawda właśnie nie doświadczenie czy zarabianie jak Ty... ale praca to praca, prawda? Nawet chodzenie do szkoły jest swojego rodzaju pracą, prawda? Chyba teraz się skupię tylko na tym. Nie chce powtórzyć tego co stało się ze mną w zeszłym roku. Oooo nie! Teraz zdecydowanie znacznie bardziej się postaram. A co do chęci znajomości Ciebie no cóż... po prostu ciekawość i wydajesz się być naprawdę interesującą osobą. Więc czemu miałbym nie dopytywać? Im lepiej będę Cię znał, tym lepiej będzie nam się rozmawiało. Bo też będę wiedział o czym w szczególności chciałbyś usłyszeć. A nie pisać po miliard tematów bez ładu i składu. Troszkę ciężko jest spisywać dosłownie każdą swoją myśl z głowy hah... ;3
No w sumie masz trochę racji... za bardzo się podjarałem tą listą. Ale jakoś tak daje mi spokój ducha, że jednak będę w jakimś stopniu parł naprzód i coś osiągał w swoim życiu. Miał chociaż jakiś jaśniejszy cel. Bardzo mi na tym zależy...
A co do Twojego instagrama to sam zobaczysz ;3 przecież w wolnej chwili nie powstrzymam się od miliona komentarzy na profilu. Myślę, że one powinny Ci wystarczyć co do własnych przemyśleń odnośnie jego. Na biało?! Jejku! jak super! Ciekawy i odważy w sumie kolor. Ja sam miałem przez długi czas... różowe włosy. Hah... jakoś tak wcześniej mi to odpowiadało. Teraz, z obecną psychiką i wiekiem nie byłbym w stanie odważyć się ponownie na ten kolor. Sam zastanawiam się, czy to nie była jakaś forma buntu młodzieńczego, czy coś. Garderobę tak samo w sumie zmieniłem dosłownie o 180 stopni. Kompletnie inne ciuchy noszę niż te dwa lata temu. Tyyyle się pozmieniało przez ten czas, że aż nie dowierzam. Chociaż też nie wiem czy byłbym w stanie tak na spokojnie wyjść do centrum handlowego... jak dobrze, że można zamawiać przez internet z dostawą i w ogóle. No po prostu ratuje mi to życie. Inaczej chyba serio wręcz nago bym chodził.
Pracujesz?! Gdzie?! Na jakim stanowisku? Ojejku... jak zazdroszczę, że już zdobywasz jakieś doświadczenie w samodzielnej pracy. Sam tak bym chciał. Chociaż zdaję sobie sprawę, że z moim brakiem doświadczenia na dosłownie każdym stanowisku raczej bym się zbyt nie nadawał do jakiejkolwiek pracy. Smutne no ale mimo wszystko... prawdziwe. Myślę, że to po prostu jeszcze nie czas na mnie. Przynajmniej nie w tym co mógłbym obecnie osiągać. Zobaczę jak to będzie na przyszłość. Staram się o dobre kontakty i znajomości, ale co z tego wyjdzie to dopiero zobaczymy. Możesz trzymać kciuki za mnie! Bo w tym roku stawiam na ciężką pracę! Co prawda właśnie nie doświadczenie czy zarabianie jak Ty... ale praca to praca, prawda? Nawet chodzenie do szkoły jest swojego rodzaju pracą, prawda? Chyba teraz się skupię tylko na tym. Nie chce powtórzyć tego co stało się ze mną w zeszłym roku. Oooo nie! Teraz zdecydowanie znacznie bardziej się postaram. A co do chęci znajomości Ciebie no cóż... po prostu ciekawość i wydajesz się być naprawdę interesującą osobą. Więc czemu miałbym nie dopytywać? Im lepiej będę Cię znał, tym lepiej będzie nam się rozmawiało. Bo też będę wiedział o czym w szczególności chciałbyś usłyszeć. A nie pisać po miliard tematów bez ładu i składu. Troszkę ciężko jest spisywać dosłownie każdą swoją myśl z głowy hah... ;3
Strona 1 z 2 • 1, 2
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach