▲▼
Dobra, już się pojarałem na gg, kiedy jeszcze paręnaście minut temu siedziałem na telefonie, ale no. Raz, że w ogóle się ich nie spodziewałem. Dwa, że to totalnie boskie i zdecydowanie musisz szkicować częściej, bo z każdym rysunkiem idzie ci coraz lepiej (nie to co takiemu leniwcowi, jak ja). Dobrze, że Mez namówił cię do zrobienia bardziej mangowej wersji, bo aż robi się żywsza. To nic, że to szarości. *parsk* Bałwan z tym uśmiechem wygląda, jakby podziwiał fanserwis, ale jest zajebisty. No i te twarze, to tło. Ta koncepcja. Uważaj, bo to stanie się pierwszym razem, gdy na nim zaśnie, chociaż sam przyznasz, że będzie w tym więcej taktu niż za drugim. *kaszl* 9999999999999/10, trzy razy tak i przechodzisz dalej. No i najważniejsze:
♥
Mercury Black
Administrator Sovereign of the Power
Can't decide between 'Fuck you' and 'I'd fuck you'
Pią Lut 26, 2016 8:48 pm
Pią Lut 26, 2016 8:48 pm
*Brak pomysłu na temat, świetnie*
E, tak. Miałem go założyć X lat temu, ale jakoś nigdy nie mogłem się zebrać i w sumie nadal twierdzę, że to beznadziejny pomysł, ale... można od czasu do czasu coś powrzucać. Ufam wam. *parsk* A na pierwszy ogień idzie...
✗ MEZAMERE - zwykły 30 minutowy szkic, którego pewnie nie zlineartuję i nie pokoloruję, bo to ja, dużo planuję w kwestii rysowania, a mniej robię. Shh shh.
Tam miało być jeszcze chibi Kossa i Dakoty, ale niestety jestem beznadziejny i nie umiem narysować chibi. Jak się kiedyś nauczę to nadrobię, obiecuję. *kaszl*
E, tak. Miałem go założyć X lat temu, ale jakoś nigdy nie mogłem się zebrać i w sumie nadal twierdzę, że to beznadziejny pomysł, ale... można od czasu do czasu coś powrzucać. Ufam wam. *parsk* A na pierwszy ogień idzie...
✗ MEZAMERE - zwykły 30 minutowy szkic, którego pewnie nie zlineartuję i nie pokoloruję, bo to ja, dużo planuję w kwestii rysowania, a mniej robię. Shh shh.
Tam miało być jeszcze chibi Kossa i Dakoty, ale niestety jestem beznadziejny i nie umiem narysować chibi. Jak się kiedyś nauczę to nadrobię, obiecuję. *kaszl*
....
*not sure if ochrzanić za napis or kochać i całować po stopach*
*not sure if ochrzanić za napis or kochać i całować po stopach*
Alan Hayden Paige
Fresh Blood Lost in the City
Re: Can't decide between 'Fuck you' and 'I'd fuck you'
Pią Lut 26, 2016 8:52 pm
Pią Lut 26, 2016 8:52 pm
Parsknąłem przez te teksty. W ogóle te donuty są zajebiste, a resztę już chwaliłem. Zwłaszcza brzuch i rękę. Macałbym. Nie no, propsy bardzo. Masz rysować więcej.
Mercury Black
Administrator Sovereign of the Power
Re: Can't decide between 'Fuck you' and 'I'd fuck you'
Pią Lut 26, 2016 8:54 pm
Pią Lut 26, 2016 8:54 pm
*podkłada Mezowi na wszelki wypadek Kossa* To on to wymyślił. *wciska jeszcze donuta na wszelki wypadek*
Ale owr, dzięki Paige. *jemu też wciska donuta* Może się przerzucę na jakiś czas na takie szkice żeby poćwiczyć rysowanie postaci.
Ale owr, dzięki Paige. *jemu też wciska donuta* Może się przerzucę na jakiś czas na takie szkice żeby poćwiczyć rysowanie postaci.
Chester Ó Heachthinghearn
Fresh Blood Lost in the City
Re: Can't decide between 'Fuck you' and 'I'd fuck you'
Pią Lut 26, 2016 8:55 pm
Pią Lut 26, 2016 8:55 pm
...
...
........
Gdyby nie to, że Chester sobie przygruchał bogatego dzieciora, Vala, a Dakota nie był hetero, to Mez byłby brany po prostu i to przez Twój szkic, o którym pomyślałem, że jest lineartem. Koszulka i kocie oczy mnie uwiodły. *Zwarcie w kablach.* No i napis z donutami mnie rozpieprzył.
...
........
Gdyby nie to, że Chester sobie przygruchał bogatego dzieciora, Vala, a Dakota nie był hetero, to Mez byłby brany po prostu i to przez Twój szkic, o którym pomyślałem, że jest lineartem. Koszulka i kocie oczy mnie uwiodły. *Zwarcie w kablach.* No i napis z donutami mnie rozpieprzył.
Sheridan Kenneth Paige
The Writers Alter Universe
Re: Can't decide between 'Fuck you' and 'I'd fuck you'
Pią Lut 26, 2016 8:59 pm
Pią Lut 26, 2016 8:59 pm
Brzuch. *nie stać jej na więcej, kiedyś jebnie tu coś elokwentnego*
Bonten
Fresh Blood Lost in the City
Re: Can't decide between 'Fuck you' and 'I'd fuck you'
Pią Lut 26, 2016 9:06 pm
Pią Lut 26, 2016 9:06 pm
Ustawiam się w kolejce, też chcę arciocha.
Uwielbiam. Wszystko D:
Uwielbiam. Wszystko D:
Kamira Evergreen
Fresh Blood Lost in the City
Re: Can't decide between 'Fuck you' and 'I'd fuck you'
Pią Lut 26, 2016 9:21 pm
Pią Lut 26, 2016 9:21 pm
Boże ten tekst xD Piękne xD Rzeczywiście super, mega mi się podoba, ze ćwiczysz i coraz wiecej rysujesz x3
Mercury Black
Administrator Sovereign of the Power
Re: Can't decide between 'Fuck you' and 'I'd fuck you'
Pią Lut 26, 2016 9:35 pm
Pią Lut 26, 2016 9:35 pm
Dobra Bon-chan tylko będziesz musiał mi dać jakiś art z dokładnymi włosami postaci.
I aww weźcie, dzięki. Aż mi się głupio zrobiło jak tak was czytam.
I aww weźcie, dzięki. Aż mi się głupio zrobiło jak tak was czytam.
Børre Palmer
Fresh Blood Lost in the City
Re: Can't decide between 'Fuck you' and 'I'd fuck you'
Pią Lut 26, 2016 9:55 pm
Pią Lut 26, 2016 9:55 pm
Ej Merc, narysuj Borre, pliska.
[MG] Cyrille Montmorency
Fresh Blood Lost in the City
Re: Can't decide between 'Fuck you' and 'I'd fuck you'
Pią Lut 26, 2016 11:14 pm
Pią Lut 26, 2016 11:14 pm
Pozwolę by w tym miejscu wypowiedział się Towarzysz Ivan. Tak.
Mercury Black
Administrator Sovereign of the Power
Re: Can't decide between 'Fuck you' and 'I'd fuck you'
Sob Lut 27, 2016 3:55 am
Sob Lut 27, 2016 3:55 am
Boże Cyrille, tak strasznie padłem na ten obrazek *parsk*
Borre, będę chciał na pewno narysować większość z was, jako że aktywnie prowadzimy fabuły i mamy śmieszne relacje czy wątki warte zapamiętania. Tylko... nie obiecuję kiedy. Niestety jestem tym typem który jeszcze się uczy i kiedy rysuje coś na siłę to zwyczajnie mu to nie wychodzi, bo chcę dogodzić proszącemu i tylko tracę nerwy. Ale serio pamiętam i o tobie, i o Bontenie, więc będę się starać coś ogarnąć-
A na razie:
✗ ALAN I MERCURY wątek walentynkowy. Co prawda nawet nie planowaliśmy i nie planujemy podobnej sceny, ale jakoś tak zacząłem sobie bazgrać (z zupełnie innym zamysłem) i pomyślałem "A co by było, gdyby Alan zasnął na Mercurym podczas tarzania się w zaspach?" no i... wyszło to. Kolejny szkic, bo jak mówiłem, nie planuję na razie niczego innego poza szkicami, ale mam nadzieję, że wybaczycie.
EDIT: Dobra, Mez mnie kopnął w dupę i zrobiłem wersję bardziej... mangową czy coś?
✗ ALAN I MERCURY V2 w przeróżnych odcieniach szarości. Teraz mogę spokojnie iść spać, tak.
Borre, będę chciał na pewno narysować większość z was, jako że aktywnie prowadzimy fabuły i mamy śmieszne relacje czy wątki warte zapamiętania. Tylko... nie obiecuję kiedy. Niestety jestem tym typem który jeszcze się uczy i kiedy rysuje coś na siłę to zwyczajnie mu to nie wychodzi, bo chcę dogodzić proszącemu i tylko tracę nerwy. Ale serio pamiętam i o tobie, i o Bontenie, więc będę się starać coś ogarnąć-
A na razie:
✗ ALAN I MERCURY wątek walentynkowy. Co prawda nawet nie planowaliśmy i nie planujemy podobnej sceny, ale jakoś tak zacząłem sobie bazgrać (z zupełnie innym zamysłem) i pomyślałem "A co by było, gdyby Alan zasnął na Mercurym podczas tarzania się w zaspach?" no i... wyszło to. Kolejny szkic, bo jak mówiłem, nie planuję na razie niczego innego poza szkicami, ale mam nadzieję, że wybaczycie.
EDIT: Dobra, Mez mnie kopnął w dupę i zrobiłem wersję bardziej... mangową czy coś?
✗ ALAN I MERCURY V2 w przeróżnych odcieniach szarości. Teraz mogę spokojnie iść spać, tak.
Alan Hayden Paige
Fresh Blood Lost in the City
Re: Can't decide between 'Fuck you' and 'I'd fuck you'
Sob Lut 27, 2016 10:11 am
Sob Lut 27, 2016 10:11 am
- Spoiler:
Dobra, już się pojarałem na gg, kiedy jeszcze paręnaście minut temu siedziałem na telefonie, ale no. Raz, że w ogóle się ich nie spodziewałem. Dwa, że to totalnie boskie i zdecydowanie musisz szkicować częściej, bo z każdym rysunkiem idzie ci coraz lepiej (nie to co takiemu leniwcowi, jak ja). Dobrze, że Mez namówił cię do zrobienia bardziej mangowej wersji, bo aż robi się żywsza. To nic, że to szarości. *parsk* Bałwan z tym uśmiechem wygląda, jakby podziwiał fanserwis, ale jest zajebisty. No i te twarze, to tło. Ta koncepcja. Uważaj, bo to stanie się pierwszym razem, gdy na nim zaśnie, chociaż sam przyznasz, że będzie w tym więcej taktu niż za drugim. *kaszl* 9999999999999/10, trzy razy tak i przechodzisz dalej. No i najważniejsze:
Pavel 'Smuggler' Travitza
The Jackal Canis Lupaster
Re: Can't decide between 'Fuck you' and 'I'd fuck you'
Sob Lut 27, 2016 12:05 pm
Sob Lut 27, 2016 12:05 pm
Ten Mezuzu XD Pjęgne po prostu
Mercury Black
Administrator Sovereign of the Power
Re: Can't decide between 'Fuck you' and 'I'd fuck you'
Sob Lut 27, 2016 1:58 pm
Sob Lut 27, 2016 1:58 pm
... aż mi się głupio zrobiło, jak przeczytałem ten komentarz. Nie no... mega się cieszę, że się podoba, aż od razu takie +1000 do pewności, że warto było siedzieć po nocach. *pociera nos*
Okej zadziwiające, że nadal mam w sobie tyle pokładów weny. Najnowsze dzieło, które osobiście rozpierdala mnie samym zamysłem *parsk* Mam wrażenie, że nie do końca udało mi się odwzorować wygląd... mam nadal problemy z badassowym spojrzeniem *wzdych* Ale może w przyszłości znowu się za coś wezmę
✗ KWINSTESENCJA SMUGGLERA czyli Rosjanin, jego wizja Ameryki i radosne wycieczki do pizzerii z Mercurym, Alanem, Cyrillem (i Saturnem, którego nie wymienił w tym tekście, bo Saturn jest jak duch, lel). Niedługo zacznę rysować komiksy z dziejów Riverdale, jak tak dalej pójdzie.
Okej zadziwiające, że nadal mam w sobie tyle pokładów weny. Najnowsze dzieło, które osobiście rozpierdala mnie samym zamysłem *parsk* Mam wrażenie, że nie do końca udało mi się odwzorować wygląd... mam nadal problemy z badassowym spojrzeniem *wzdych* Ale może w przyszłości znowu się za coś wezmę
✗ KWINSTESENCJA SMUGGLERA czyli Rosjanin, jego wizja Ameryki i radosne wycieczki do pizzerii z Mercurym, Alanem, Cyrillem (i Saturnem, którego nie wymienił w tym tekście, bo Saturn jest jak duch, lel). Niedługo zacznę rysować komiksy z dziejów Riverdale, jak tak dalej pójdzie.
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach